| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-11 17:56:47
Temat: Wrażenia - siemie lnianeCóż użyłam, wyszło mi tego z 1/5 szklanki samego czystego "kiślu", który
swoją drogą bardzo gęsty nie był, a dałam 2.5 łyżki. Włosy mokre się troszkę
pofalowały jak wyschły są proste.. żadnego efektu szopy ani nic takiego..
Czy tego wywaru było za mało? a może zbyt rzadki był?
sadia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-11 20:20:05
Temat: Re: Wrażenia - siemie lniane
> Cóż użyłam, wyszło mi tego z 1/5 szklanki samego czystego "kiślu", który
> swoją drogą bardzo gęsty nie był, a dałam 2.5 łyżki. Włosy mokre się
troszkę
> pofalowały jak wyschły są proste.. żadnego efektu szopy ani nic takiego..
> Czy tego wywaru było za mało? a może zbyt rzadki był?
a jakie masz naturalnie? bardzo sie kreca? :)
a swoja droga ja po drugim razie doszlam do wniosku ze to musi byc bardzo
gesty kisiel :)
pozdr
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-11 21:28:37
Temat: Re: Wrażenia - siemie lniane
> a jakie masz naturalnie? bardzo sie kreca? :)
> a swoja droga ja po drugim razie doszlam do wniosku ze to musi byc bardzo
> gesty kisiel :)
>
> pozdr
> M
>
>
Naturalnie to sa zwyczajne, proste, ale nie jakos super proste, lekko sie
czasem pofalują.
Wiesz chyb masz racje, bo jak były mokre to się ładnie kręciły potem
przestały - za rzadki kisiel. Po prostu to była w sumie woda troche
zgęstniała - muszę robić gęstszy o wiele i wtedy może wyjdą ładne fale.
Muszę przyznać jednak, że włosy po siemiu są takie sztywniejsze jakby... ale
nie sztywniejsze w sensie jak po żelu tylko jakby były mocne, grube.. a moje
takie nie są. I jest ich trochę więcej - dlatego nie mogę się doczekać gdy
sobie nałożę gęsty kisielek - wtedy powinno być jeszcze lepiej a i może fale
dodją;)
Z optymizmem patrząc w przyszłość,
Sadia:>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-12 12:32:26
Temat: Re: Wrażenia - siemie lniane
Użytkownik "sadia" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bm9g9a$9fv$1@korweta.task.gda.pl...
Ja tez probowalam, ale mam prosciutkie i nie poddajace sie ukladaniu wlosy.
Liczylam na zwiekszenie objetosci, a wloski po kisielku zrobily sie
"oklapniete" :(((
Moze poelcicie jeszcze cos? Marza mi sie piekne i puszyste, lekko falujace
wloski...
Pozdrawiam,
Agatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-12 15:01:17
Temat: Re: Wrażenia - siemie lniane>
> Z optymizmem patrząc w przyszłość,
no chyba tak, zwlaszcza ze moje wlosy jednak kreca sie znaczniej bardziej od
twoich z tego co piszesz, to nie mialam stresu ze moglby sie wogle nie
pokrecic, ale faktycznie trzba tak zrobic zeby ten kisiel byl gesty
powodzenia:)
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-12 15:01:48
Temat: Re: Wrażenia - siemie lniane> Moze poelcicie jeszcze cos? Marza mi sie piekne i puszyste, lekko falujace
> wloski...
a co bys chciala z nimi zrobic? jaki efekt uzyskac? :)
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-12 17:46:01
Temat: Re: Wrażenia - siemie lniane
Użytkownik "Agatka" <n...@S...go2.pl> napisał w wiadomości
news:bmbher$c5s$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "sadia" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bm9g9a$9fv$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Ja tez probowalam, ale mam prosciutkie i nie poddajace sie ukladaniu
wlosy.
> Liczylam na zwiekszenie objetosci, a wloski po kisielku zrobily sie
> "oklapniete" :(((
> Moze poelcicie jeszcze cos? Marza mi sie piekne i puszyste, lekko falujace
> wloski...
> Pozdrawiam,
> Agatka
>
A wgniatałaś to we włosy czy po prostu nałożyłaś? może za dużo użyłaś
tego...ja mam bardzo proste włosy i tylko jak nałożę siemię to mi się
falują, nic innego nie pomaga. Może susz włosy z pochyloną głową... nie
powinny być wtedy oklapnięte.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |