[Wro] i po spotkaniu ;)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-16 15:45:44
Temat: Re: [Wro] i po spotkaniu ;)Od: "lea" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> stella nie mogaca sobie poradzic od trzech miesiecy z
> tabliczka czekolady wazaca 4,5 kg :-)
>
>
Skąd masz taaaaaką czekoladę???????
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-07-16 15:47:19
Temat: Re: [Wro] i po spotkaniu ;)Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2004-07-16 17:13,Użytkownik l...@o...pl ziewnął szeroko i rzekł:
> O rany, ale narobilam!:)
Najważniejsze, że wszystko jest jasne :)
> Uśmiałam sie nieźle, mam nadzieje, że cię nie zezłościłam:)
Nie zezłościłaś, ale przyznam szczerze, że ja odebrałam to jako mało
delikatne.
> A jesli chodzi o kosmetyczki i Avon, to byłam ciekawa, czy macie jakies od
> nich opinie odnośnie avonowskich kosmetyków, bo ja sie nie spotkałam z taką
> (chociaż nie chodze, tylko znam i kolezanka mi opowiadała, która nierzadko
> korzysta z ich usług), że raczej tępią skłonności do nabywania tych
> kosmetyków.
No, ja tego nie wiem, jak już wspomniałam. Z kosmetykami Avonu jest jak
z każdymi innymi. Jedne mi służą, inne nie. Jeden Oceanic jest genialny,
inny zatyka pory na potęgę, jedno Vichy boskie, z drugiego się leczę
przez trzy tygodnie.
Nie powiem moze co nawet usłyszałam, bo pewnie niejedną z Was by
> to urazilo! No to tyle chyba....
Powiem w moim imieniu - mnie nic nie urazi, co jest poparte konkretnymi
argumentami. Optymalnie jest, jeśli to, co się słyszy, ma się okazję
samemu na sobie sprawdzić i wyrobić sobie zdanie na ten temat. Jeżeli
kosmetyczka ma bardzo złą opinię na temat kosmetyków Avonu, niech powie
dlaczego, skąd wynika jej takie a nie inne zdanie, co je wywołało i tak
dalej. Wtedy można rzeczowo dyskutować. Zastanawiam się, czy mówi też
coś na temat Oriflame, Faberlic czy innych "katalogowych" marek?
Krusz.
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-16 15:50:42
Temat: Re: [Wro] i po spotkaniu ;)Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2004-07-16 17:34,Użytkownik Stella ziewnął szeroko i rzekł:
> Użytkownik <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:0133.00000175.40f7f0ac@newsgate.onet.pl...
>
>>ze tobie chodzi o zamówienie
>>czekolady z bita smietaną!!! Tak jakoś to odczytałam, ze
>
> ty chcesz wziąć
>
>>tabliczkę czekolady na spotkanie
>
>
> hmmm, ja dokladnie tak samo zrozumialam kruszyne. :-)
Acha, no, ja mówiłam odnośnie zamówienia. Nie zdarzyło Ci się nigdy
powiedzieć: to co bierzemy? :)
> stella nie mogaca sobie poradzic od trzech miesiecy z
> tabliczka czekolady wazaca 4,5 kg :-)
Skad Ty masz tyle pyszności? :))
Krusz.
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-16 15:55:37
Temat: Re: [Wro] i po spotkaniu ;)Od: "Stella" <s...@n...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w
wiadomości news:cd8tm4$6n4$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Acha, no, ja mówiłam odnośnie zamówienia. Nie zdarzyło Ci
się nigdy
> powiedzieć: to co bierzemy? :)
Zdarzylo, ale widac z kojarzeniem dzis u mnie kiepsko. :-)
> Skad Ty masz tyle pyszności? :))
Ze Szwajcarii i jest to moj ukochany Toblerone. Cos czuje,
ze go bardzo dlugo bede miala.
pozdrawiam
stella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-16 16:01:15
Temat: Re: [Wro] i po spotkaniu ;)Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2004-07-16 17:55,Użytkownik Stella ziewnął szeroko i rzekł:
>>Skad Ty masz tyle pyszności? :))
>
>
> Ze Szwajcarii i jest to moj ukochany Toblerone. Cos czuje,
> ze go bardzo dlugo bede miala.
Ale Ci dobrze :))))
Krusz.
PS. Chyba coś upiekę, bo mi ta czekolada przed oczami stoi :)
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-16 16:08:20
Temat: Re: [Wro] i po spotkaniu ;)Od: "Stella" <s...@n...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał >
Krusz.
> PS. Chyba coś upiekę, bo mi ta czekolada przed oczami stoi
:)
Mnie stoi doslownie przed oczami i patrzec juz nie moge.
Chetnie bym sie podzielila, ale z Krakowa jestem. :-(
pozdrawiam
stella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-16 16:51:22
Temat: Re: [Wro] i po spotkaniu ;)Od: "lea" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> Acha, no, ja mówiłam odnośnie zamówienia. Nie zdarzyło Ci się nigdy
> powiedzieć: to co bierzemy? :)
>
No jasne, ze tak mówimy! Ale jak widzisz, nie ja sama tak odczytałam twoje
sformułowanie..:)
Lea
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-16 16:55:18
Temat: Re: [Wro] i po spotkaniu ;)Od: "lea" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Mnie stoi doslownie przed oczami i patrzec juz nie moge.
> Chetnie bym sie podzielila, ale z Krakowa jestem. :-(
>
Ja mam chyba blizej od Kruszyny, hihi, a w ogóle to ze słodyczy tylko
czekolade lubię własnie i raz na pół roku! Dlatego mnie troche zmdliło, jak
przeczytałam, że dziewczyny objadaly sie tyloma słodkosciami.....ojej (i
zapytałam, jak to mozna jesć?)
Smacznego dla tych, którzy sie własnie czymś opychają!
Pzdr
Lea
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-16 17:03:35
Temat: Re: [Wro] i po spotkaniu ;)Od: "lea" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> No, ja tego nie wiem, jak już wspomniałam. Z kosmetykami Avonu jest jak
> z każdymi innymi. Jedne mi służą, inne nie. Jeden Oceanic jest genialny,
> inny zatyka pory na potęgę, jedno Vichy boskie, z drugiego się leczę
> przez trzy tygodnie.
>
No dokładnie, nie można znaleźć takiej marki, która kazdemu odpowiada w
całości!
Zastanawiam się, czy mówi też
> coś na temat Oriflame, Faberlic czy innych "katalogowych" marek?
>
> Krusz.
>
Widzisz, akurat nie słyszalam nic o tamtych; raz mi sie udało tak "podsłuchać"
kosmetyczkę, jak byłam u fryzjera (jeden salon) i jeszcze mi koleżanka kiedys
opowiadała, ze jedna kosmetyczka ja w ogóle strasznie zbeształa, że tego
(Avon) uzywa....Hmmmmmm
Ja szczerze mówiąc lubie tylko krem, czy emulsję (nie pamietam) ANEW 25+ na
dzień i krem na noc. Reszta mnie rozczarowywala za kazdym razem.
Aaaa, uwielbiałam wode Prowl, ale juz jej nie ma!!!!:(
Lea
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-19 05:39:09
Temat: Re: [Wro] i po spotkaniu ;)Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2004-07-16 19:03,Użytkownik lea ziewnął szeroko i rzekł:
> Ja szczerze mówiąc lubie tylko krem, czy emulsję (nie pamietam) ANEW 25+ na
> dzień i krem na noc. Reszta mnie rozczarowywala za kazdym razem.
> Aaaa, uwielbiałam wode Prowl, ale juz jej nie ma!!!!:(
O totootototo :)
A ja właśnie kremów nie zamawiam, bo mnie uczulają. To znaczy zamawiam i
potem obdarowuję rodzinę, bo ja, jak się okazuje, nie mogę używać.
Natomiast żele pod prysznic i balsamy - bardzo chętnie. Jakiejś
szczególnie powalającej jakości nie są, ale też nie sprawują się, w moim
odczuciu, źle i na moje potrzeby w zupełności mi wystarczają. No i
pięknie pachną :)
Krusz.
z samego rańca przed kawą
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |