Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wspomnienia z wczesnego dziecinstwa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wspomnienia z wczesnego dziecinstwa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-03-24 23:52:03

Temat: Re: Wspomnienia z wczesnego dziecinstwa
Od: "Maciej Cz." <m...@n...bipnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jolka" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a7ftv4$kkp$2@news.tpi.pl...
> Jakie można mieć wspomnienia z drugiego roku życia ?
> Jeśli tak głęboko utkwiły w pamięci to chyba nie były pozytywne.

Mylisz sie, ja pamietam wiele rzeczy od 2 roku zycia, oczywiscie wspomnienia
te sa adekwatne do sposobu postrzegania swiata przez dziecko w tym wieku.
Nie jest to logiczny 'ciag pamieciowy', na podstawie ktorego mozna by
odtworzyc chronologicznie przebieg jakis zdarzen, a raczej obrazy czy
'filmy' wyrwane z kontekstu czasowego. To z jakiego pochodza okresu jestem w
stanie ustalic obecnie porownujac zapamietane sytuacje z obiektywnymi
informacjami o tamtym okresie. Jesli kogos interesuje jak takie wspomnienia
moga wygladac - oto kilka przykladow:

(wiek ok. 2-2,5 lat):
- rano mama budzi mnie by zaprowadzic do zlobka, w kuchni przemywanie oczu
jakims plynem (pozniej okazalo sie, ze to byl rumianek), w zlobku
lezakowanie, pozniej powrot do domu - mama pchala mnie na wozku (takim gdzie
siedzialem, a z prawej strony bylo 'cos' czym fajnie sie mona bylo bawic -
pozniej odkrylem, ze to dzwignia hamulca)..., oczekiwanie na tramwaj na
przystanku
- w niedziele (oczywiscie nie zdawalem sobie sprawy, ze to niedziela, ale
nie bylem budzony do zlobka) rano niecierpliwie czekalem na teleranek -
oczywiscie nie na sama jego tresc tylko bardzo interesowal mnie ten poczatek
z kogutem
biegnacym na plot (samej tresci programow oczywiscie nie pamietam, bo ich
nie rozumialem),
po 'kogucie' (to jedyna zaleznosc czasowa jaka pamiatam) ulubiony spacer (na
wozku) z rodzicami do Parku Oliwskiego
itp.

Od ok. 3-3,5 roku zycia pamietam dokladnie wiekszosc, juz z rozroznieniem
chronologicznym, a od ok. 5-6 roku zycia dokladnie wszystko, lacznie z
nazwiskami wiekszosci kolegow i kolezanek z zerowki i pozniej podstawowki.


Z perspektywy lat musze stwierdzic, ze takie wspomnienia - chociaz
przyjemne - stanowia zbedny balast dla swiadomosci, zwlaszcza, ze w moim
przypadku ich intensywnosc (jak tez intensywnosc pozniejszych wspomnien)
wcale nie slabnie. Obecnie (mam 27 lat) mam czasem problemy ze skupieniem
uwagi, mniej wydajnie pracuje i ucze sie - bo poza aktualnie wykonywana
czynnoscia,
gdzies w tle leci film z przeszlosci, czasem bardzo odleglej, czasem z
wczoraj.

Czy to jest 'normalne' ?

Czasem zastanawiam sie czy faktycznie stanem 'normalnym' nie jest sytuacja
taka jak u wiekszosci ludzi - czyli stopniowe, lecz masowe zapominanie
przeszlosci z wyjatkiem pewnych epizodow, ktore w jakis sposob szczegolnie
utkwily w pamieci. Moze tak wlasnie powinien prawidlowo funkcjonowac mozg ?

Dodam tylko, ze o czyms w rodzaju 'pamieci absolutnej' nie ma tu mowy,
sprawy biezace czesto wylatuja mi z glowy, gdzies sie gubia (chociaz
pozniej, czesto po paru dniach czy paru miesiacach sobie o nich
przypominam).


Mam nadzieje, zbytnio nie przynudzilem, ale troche mnie poirytowaly posty, w
ktorych co niektorzy twierdzili, ze male dzicie _nie moga_ zapamietywac.
Jest to ewidentnie cecha bardzo indywidualna i nieczesta (jak zauwazylem
rozmawiajac ze znajomymi). Opinie o kreowaniu wspomnien na podstawie pozniej
zaslyszanych opowiesci/zdjec przewaznie sa forsowane przez osoby, ktore
takich wspomien z wczesnego dziecinstwa faktycznie nie maja i nie bardzo
moga (chca?) uwiezyc, ze 'inni sa inni'.

pozdr
Maciek Cz.


PS
Grupe czytam juz od dluzszego czasu, ale pierwszy raz zdecydowalem sie cos
napisac... Chcialbym wiec przy okazji przywitac sie ze wszystkimi.














› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-03-25 15:13:45

Temat: Re: Wspomnienia z wczesnego dziecinstwa
Od: Saanale <S...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 21 Mar 2002 10:46:46 +0100, Grzegorz <s...@p...onet.pl>
wrote:

>nie wiem ile miałem lat, ale chyba nie potrafiłem mówić, pamiętam że w
>nocy budziłem się i widziałem jak na środek pokoju gdzie spałem z
>rodzicami przychodziły postacie, stawały na środku i stały, pamiętam że
>jedna ubrana była na pomarańczowo, powłóczyście, ale nie pamiętam czy
>miała odsłoniętą twarz, wydaje mi się że nie;

Przestan Grzesiu i nie strasz mnie do cholery!!!!Jezeli zartujesz, to
wcale nie jest smieszne, bo ja naprawde bedac dzieckiem widzialam
kobiete ubrana w jaskrawa dluga sukienke. Kobieta siedziala przy moim
lozku i zapewniam, ze nie byla to moja mama, ktora spala w pokoju
obok. Ze strachu nie moglam sie poruszyc:-)). NIE WIERZE W DUCHY, ale
do tej pory nie wiem jak tlumaczyc tamto wydarzenie. A moze to byly
poczatki schozofrenii?
Pozdrawiam,

Saanale

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-25 15:13:45

Temat: Re: Wspomnienia z wczesnego dziecinstwa
Od: Saanale <S...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 20 Mar 2002 22:47:39 +0100, "Wilczek" <w...@i...com>
wrote:


Ja pamietam bardzo duzo zdarzen z okresu, kiedy mialam 2-3 lata. Sa to
przede wszystkim dosc nieprzyjemne doswiadczenia. Wiekszosci z nich
nikt oprocz mnie nie pamieta, za to moi bliscy serwuja mi opowiesci o
malej Saanalci, ktorych za zadne skarby ja sama przypomniec sobie nie
potrafie. Pamietam, jak wsadzilam glowe w otwor w poreczy schodow i
chciano mi odpilowac glowe (myslalam, ze na serio;-)))). Pamietam tez,
kiedy wsadzilam palec tam gdzie nie trzeba i tato mi go przytrzasnal,
w rezultacie czego zlazl mi paznokiec:-(. Pamietam rowniez psa moich
dziadkow i placzace kotki(myslalam, ze potrafia tez gadac jak ludzie,
skoro placza jak dzieci, wiec okupowalam szope, w ktorej mozna bylo je
spotkac). Pamietam, ze kiedy bylam w gipsie od pasa w dol, bylo mi
zle i niewygodnie. Pamietam jak w szpitalu odwiedzala mnie mama i jak
bardzo za nia tesknilam. Pamietam jak bylam spragniona a pielegniarka
bardzo dlugi czas nie przyniosla mi nic do picia. Pamietam, jak pewien
pan, ktory zdejmowal mi gips, pocial przez przypadek moje udo.
Pamietam, jak przy ognisku zapalil sie pomponik przy kapturze mojego
nowego misia:-)). Pamietam jeszcze wiele innych rzeczy i to wszystko
zdarzylo sie, kiedy mialam 2 -3 lata. Zatem uwazam, ze wszystko zalezy
od jakosci doswiadczen. Burzliwe dziecinstwo pamieta sie doskonale
(nawet najwczesniejszy jego okres).
Pozdrawiam,

Saanale

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 07:24:04

Temat: Re: Wspomnienia z wczesnego dziecinstwa
Od: Grzegorz <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Saanale wrote:

> On Thu, 21 Mar 2002 10:46:46 +0100, Grzegorz <s...@p...onet.pl>
> wrote:
>
>
>>nie wiem ile miałem lat, ale chyba nie potrafiłem mówić, pamiętam że w
>>nocy budziłem się i widziałem jak na środek pokoju gdzie spałem z
>>rodzicami przychodziły postacie, stawały na środku i stały, pamiętam że
>>jedna ubrana była na pomarańczowo, powłóczyście, ale nie pamiętam czy
>>miała odsłoniętą twarz, wydaje mi się że nie;
>>
>
> Przestan Grzesiu i nie strasz mnie do cholery!!!!Jezeli zartujesz, to
> wcale nie jest smieszne, bo ja naprawde bedac dzieckiem widzialam
> kobiete ubrana w jaskrawa dluga sukienke. Kobieta siedziala przy moim
> lozku i zapewniam, ze nie byla to moja mama, ktora spala w pokoju
> obok. Ze strachu nie moglam sie poruszyc:-)). NIE WIERZE W DUCHY, ale
> do tej pory nie wiem jak tlumaczyc tamto wydarzenie. A moze to byly
> poczatki schozofrenii?

wydaje mi się że nie mam schizofrenii i nigdy nie miałem ;) ale tamte
postacie bardzo dobrze pamiętam i z pewnością nie był to sen.

--
pozdrawiam
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 22:01:54

Temat: Re: Wspomnienia z wczesnego dziecinstwa
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wilczek" <w...@i...com> napisał w wiadomości
news:a7c5i0$jgn$1@korweta.task.gda.pl...
> [...]

>
> IQ pomiedzy 85 a 115 = 68,4% populacji
> IQ pomiedzy 70 a 130 = 94,6% populacji
> IQ pomiedzy 55 a 145 = 99+ % populacji (tu beda roznice tych umalkach %)


Wg. jakiej skali?

>
> Srednia w populacji wynosi 100.


Przeciętna inteligencja w populacji zawiera się od 91 - 110 /wg. Wechslera/


> Tak wiec osoba z IQ 110-115 jest juz ponadprzecietnie inteligentna.


A ponadprzeciętnie inteligentna jest osoba od 111 do 119 wg tejże skali.

>
> > Pomiędzy 0 a 145? Chyba mi nie wmówisz, że wsród tych ponad 99 %
populacji
> > są osobniki z inteligencją na poziomie IQ = 0 ?!?!?

>
> Nie nie ma - IQ to jednak z takich skal, na ktorych nie mozna osiagnac
> zera, IQ<70 to granica normalnego funkcjonowania,


Ejże? Skąd czerpiesz takie informacje. Normalnie nie funkcjonuje juz
człowiek z II=80


ponizej sa juz uposledzenia,
> IQ ponizej 55 zdarza sie niezmiernie rzadko


jeżeli ok 2% ludzkiej populacji uważasz za rzadkie zjawisko, to istotnie.


a ponizej 40 nigdy (w uproszczeniu)


Więc polecam Ci praktyki studenckie w PDPS dla dzieci upośledzonych
umysłowo.
Dorrit
>
> --
> -=Pozdrowionka=-
>
> Wilczek
> w...@b...pl
> ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 22:16:51

Temat: Re: Wspomnienia z wczesnego dziecinstwa
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mefisto" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a7c3of$h1$1@info.cyf-kr.edu.pl...
>
> Dlaczego nie miałaby być wyjątkiem? O ile sie nie mylę, to IQ powyżej
setki
> oznacza, że ma sie przyspieszony rozwój w stosunku do rówieśników (ktoś,
kto
> w wieku 10 lat zachowuje sie jak 14-tolatek ma IQ=140 itp.)


Nic podobnego. Wiek Rozwoju Umysłowego WRU /wg. Terman-Merril/ = 14 lat
oznacza tylko tyle, że dziesięciolatek jest w stanie rozwiązać zagadki,
problemy abstracyjne, przeprowadzać operacje analityczno-syntetyczne jak
typowy 14-to latek. Natomiast zachowanie, czyli dojrzałość psychiczna jest u
niego zwykle zgodna z wiekiem. Dlatego nie znajdzie wspólnej płaszczyzny
towarzyskiej z 14-to, tylko z dziesięciolatkami i będzie się zachowywał
stosownie do wieku metrykalnego a nie wieku intelektualnego.
Dorrit


>
> Pozdrowienia
> Mefisto
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-31 20:42:20

Temat: Re: Wspomnienia z wczesnego dziecinstwa
Od: "Saulo" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Wilczek" <w...@i...com> wrote in message
news:a7b033$9o3$1@korweta.task.gda.pl...
> Taki oto temat - co pamietacie z okresu od urodzenia do
> powiedzmy 2,3 roku zycia? Wiekszosc badaczy jest zgodna,
> iz >amnezja niemowleca< trwa do okresu mniej wiecej
> 2,5 roku i wszytkie potencjalne wspomnienia z tego okresu
> to jedynie falszywe/sztuczne wspomnienia, ukonstytuowane
> znacznie pozniej pod wplywem informacji od rodzicow,
> bliskich itd.
[cut]

Zgadzaloby sie to z moim doswiadczeniami, z jednym być może wyjątkiem.
Kołacze mi się takie dziwny obraz: ulica widziana pod dziwnym kątem i duży
raych, jakby zamieszanie.

Chyba jedyne zdarzenie, którego śladem mógłby być ten obraz, nastąpiło,
kiedy miałem rok.
Z opowieści wiem, że niania oparzyła mnie wtedy niechcący gorącą zupą, a
potem chwyciła mnie i pobiegła do przychodni.

Możliwe, żeby to zostawiło taki ślad w pamięci?

Kolejne wspomnienie pochodzi z okresu, kiedy miałem 3 lata (więc w normie:).

Saulo






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-31 22:14:49

Temat: Re: Wspomnienia z wczesnego dziecinstwa
Od: "Saulo" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Saulo" <d...@w...pl> wrote in message news:a8804m$4gr$1@news.tpi.pl...
[cut]
> Zgadzaloby sie to z moim doswiadczeniami, z jednym być może wyjątkiem.
> Kołacze mi się takie dziwny obraz: ulica widziana pod dziwnym kątem i duży
> raych[cut]

miał być 'ruch' :-)

saulo



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

European Summer Institute in Political Psychology
SLUB z ... przymusu, milosci, rozsadku?
"lodziareczka"
młody terrorysta
Razpoznawanie dysleksji

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »