Wszystkim "Matkom Polkom" na Walentynki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 724

681. Data: 2011-02-17 18:35:12

Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: performerka <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 17 Lut, 19:10, "ojciec s'wiety.~" <juda.el.a...@witkiewicz-
kazmirski.pln> wrote:
> -`@'-

> Tomek a czemu mam sie litowac nad pijakami, narkomanami i
> hazardzistami.
> -
> Bo ja jestem pijakiem, narkomanem i hazardzistą ?
> :o/

tego ci nie wspolczuje, wspolczuje ci choroby.

> http://www.youtube.com/watch?v=Z5Z0rHJ-kfM&NR=1
>
> Jeden czloowiek cale zycie trzyma sie za morde, bo i niczym nie rozni
> sie
> od tego co sie za nia trzymac nie raczy a jak potem tamten sie zali ze
> uzalezniony to ja mam padac przed jego krzywada na kolana i wspolczuc.
> -
> Nie, nie...
> Bym nie zniósł psychicznie, gdyby jakaś kobieta
> padła prtzede mną na kolana,
> a gdyby zechciała mnie pocałować w mój pierścień,
> bym popełnił samobójstwo, poważnie...
>
> wspolczuje to ja raka, progerii, ślepoty i gluchoty albo ludziom
> ktorym amputuja konczyny.
> moje wiersze swiadcza o mojej wrazliwosci i empatii ale w w/w
> wypadkach ich nie mam, za dużo autopsji . sorry.
> -
> Jak tam uważasz, jesteś wolna...
>
> zdar
> juda.~

Lubie Cie Tomek wiesz? Ale prawda jest taka, ze jak bys byl moim
facetem to zycie
nie byloby juz takie latwe, z tymi twoimi nawykami wszelkiej masci -
mowie ci szczerze
jak jest. Wspolczuje ci, jedynie twojej choroby, to jest fakt, mam
tylu znajomych powaznie
chorych, sama tez nie grzeszę zupełnym zrownowazeniem. A co do ksiezy.
No co mam ci powiedziec
fakt, ze pod nich nie podlagam jako ofca z ich parafi, nie upowaznia
mnie raczej do pieniactwa
jakie pokazuje tu glob. Mam o niech wyrobione swoje zdanie. Jeden
wybudowal swojej
kochance w mojej okolicy willllllle, drugi zrugał mnie za moje
szczescie przy spowiedzi bardzo dawno temu po raz ostatni z reszta,
a trzeci stwierdzil ze jestem analfabetka. widze takie rzeczy, ze
facet w usa dostal 70 lat z rzekomy gwalt
podczas gdy parafia w wisconsin splajtowala na odszkodowania, dla
ofiar pedofilskich a żaden ksieze
nie poszedl do ciupy. tyle ze ja widzisz, wychodze z prostego
zalozenia pochodzacego od Boga: nie mścijcie sie
sami umilowani, a pozostawcie miejsce mojemu srogiemu gniewowi. tyle w
temcie. eot
a link byl do globa, potwierdzający jego paranoje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

682. Data: 2011-02-17 18:38:00

Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "ojciec s'wiety.~" <j...@w...pln> szukaj wiadomości tego autora

-`@'-

Użytkownik "performerka" <m...@i...pl> napisał

> Tomek a czemu mam sie litowac nad pijakami, narkomanami i
> hazardzistami.
> -
> Bo ja jestem pijakiem, narkomanem i hazardzistą ?
> :o/

tego ci nie wspolczuje, wspolczuje ci choroby.

Zdaje się nie potrafisz współczuć...
Ale to już nie moja wina, tak ?
:o/

Lubie Cie Tomek wiesz? Ale prawda jest taka, ze jak bys byl moim
facetem to zycie
nie byloby juz takie latwe, z tymi twoimi nawykami wszelkiej masci -
mowie ci szczerze
jak jest.
-
Wiem, a z Ojcem Św. życie jest łatwe ?
:o/

Naprawdę ?

zdar
juda.~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

683. Data: 2011-02-17 18:52:52

Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "performerka" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:79c06869-a94c-4899-9c68-9a919e7195d4@o8g2000vbq
.googlegroups.com...
On 17 Lut, 17:58, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:

>> >Rak nie jest na wlasne zyczenie, alkoholizm, hazard, narkotyki tak -
>> >taka rożnica.
>
>> A to Ci ciekawostka - co to jest "wlasne zycznie" i skad ta pewnosc?

>dwa tyg. temu w mrozny dzien na prawie pustym bazarze w piwialni
[ciach skracamy]
>podejsc do takiej maszyny choc kiedys staly w sklepie w ktorym robie
>zakup.tyle.

To niczego nie dowodzi.

>> >> >30, nie piopre jago zaszczanych gaci, nie karmie jak nie daje na
>> >> >jedzenie w przeciwnym razie jestem wsp uzale niona" - zycie
>> >> >niegdysiejsze mnie tego nauczylo.
>
>> >> Naprawde zostawilabys narabanego goscia na mrozie?
>> >Raczej tak.
>
>> Nie idz ta droga. Mozesz zalowac.

>moze- wolna wola

Ja mowie do Ciebie, Ty bedziesz zalowac.

>> Kolezanka wyznania Kosciola Silnej Wolnej Woli jak widze. A dziesiec
>> baniek
>> w rok, dajesz rade zarobic?

>A co to jest dziesiec baniek?

10 000 000pln. Kwestia woli.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

684. Data: 2011-02-17 18:56:21

Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "performerka" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:40ebe4f0-372e-47fe-9530-c72ec4caa08c@x21g2000vb
n.googlegroups.com...

>Tomek a czemu mam sie litowac nad pijakami, narkomanami i
>hazardzistami.
>Jeden czloowiek cale zycie trzyma sie za morde, bo i niczym nie rozni
>sie
>od tego co sie za nia trzymac nie raczy a jak potem tamten sie zali ze
>uzalezniony to ja mam padac przed jego krzywada na kolana i wspolczuc.
>wspolczuje to ja raka, progerii, ślepoty i gluchoty albo ludziom
>ktorym amputuja konczyny.
>moje wiersze swiadcza o mojej wrazliwosci i empatii ale w w/w
>wypadkach ich nie mam, za dużo autopsji . sorry.

Po mojemu to oznacza, ze nie masz w ogole. Nie wiem jak mozna nie wspolczuc
ludziom ktorzy z jakiegos powodu znalezli sie na samym dnie.

Ale wracajac do wolnej woli. Jak widze pare dni (tygodni?) temu celnie
zadalem Ci pytanie czy istnieje wolna wola, bo zdaje sie masz ogromna
pewnosc co do jej istnienia i wszechmocy sprawczej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

685. Data: 2011-02-17 19:26:07

Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: performerka <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 17 Lut, 19:52, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:

> [ciach skracamy]
> >podejsc do takiej maszyny choc kiedys staly w sklepie w ktorym robie
> >zakup.tyle.
>
> To niczego nie dowodzi.

no niby, ale na wszelka ewentualnosc wiele rzeczy po prostu zwyczajnie
nie probuje, skoro przeczuwam, ze moge miec do tego slabosc - ot
wielka mi delicyja
jedynym moim niezaprzeczalnym uzależnieniem jest net.

> >> >> >30, nie piopre jago zaszczanych gaci, nie karmie jak nie daje na
> >> >> >jedzenie w przeciwnym razie jestem wsp uzale niona" - zycie
> >> >> >niegdysiejsze mnie tego nauczylo.
>
> >> >> Naprawde zostawilabys narabanego goscia na mrozie?
> >> >Raczej tak.
>
> >> Nie idz ta droga. Mozesz zalowac.
> >moze- wolna wola
>
> Ja mowie do Ciebie, Ty bedziesz zalowac.

tyle spraw juz zaluje sluchach ghoscie, ze dwie wte a dwie wewte
mnie nie przerazaja.

> >> Kolezanka wyznania Kosciola Silnej Wolnej Woli jak widze. A dziesiec
> >> baniek
> >> w rok, dajesz rade zarobic?
> >A co to jest dziesiec baniek?
>
> 10 000 000pln. Kwestia woli.

nawet nie wiem jak by to wymowic...odczytac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

686. Data: 2011-02-17 19:26:39

Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: performerka <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 17 Lut, 19:56, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "performerka" <m...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:40ebe4f0-372e-47fe-9530-c72ec4caa08c@
x21g2000vbn.googlegroups.com...
>
> >Tomek a czemu mam sie litowac nad pijakami, narkomanami i
> >hazardzistami.
> >Jeden czloowiek cale zycie trzyma sie za morde, bo i niczym nie rozni
> >sie
> >od tego co sie za nia trzymac nie raczy a jak potem tamten sie zali ze
> >uzalezniony to ja mam padac przed jego krzywada na kolana i wspolczuc.
> >wspolczuje to ja raka, progerii, ślepoty i gluchoty albo ludziom
> >ktorym amputuja konczyny.
> >moje wiersze swiadcza o mojej wrazliwosci i empatii ale w w/w
> >wypadkach ich nie mam, za dużo autopsji . sorry.
>
> Po mojemu to oznacza, ze nie masz w ogole. Nie wiem jak mozna nie wspolczuc
> ludziom ktorzy z jakiegos powodu znalezli sie na samym dnie.
>
> Ale wracajac do wolnej woli. Jak widze pare dni (tygodni?) temu celnie
> zadalem Ci pytanie czy istnieje wolna wola, bo zdaje sie masz ogromna
> pewnosc co do jej istnienia i wszechmocy sprawczej.

no ile mozna, nie drecz mnie facet bo...! ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

687. Data: 2011-02-17 20:47:28

Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "performerka" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:0638c0dc-2f3b-4aa7-83f4-0cf86444b628@k18g2000vb
q.googlegroups.com...

>no ile mozna, nie drecz mnie facet bo...! ;)

Napij sie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

688. Data: 2011-02-17 20:49:59

Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "otto.~" <j...@w...pln> szukaj wiadomości tego autora

-`@'-

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał

> Użytkownik "performerka" <m...@i...pl> napisał

>>no ile mozna, nie drecz mnie facet bo...! ;)
> Napij sie.

A propos, Siostra, jesteś abstynentką ?
To dobrze, o ile Twój Książę nie pije...

Bo sama powiedz, czy byś za nim wskoczyła w ogień ?
:o/

zdar
juda.~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

689. Data: 2011-02-17 21:09:31

Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: performerka <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 17 Lut, 21:49, "otto.~" <j...@w...pln>
wrote:

> > U ytkownik "performerka" <m...@i...pl> napisa
> >>no ile mozna, nie drecz mnie facet bo...! ;)
> > Napij sie.
>
> A propos, Siostra, jeste abstynentk ?
> To dobrze, o ile Tw j Ksi nie pije...

Nie. Lubie alkohol, ale sie nie uwalam, pije od czasu do czasu
kieliszek, dwa wina lub piwo najczęściej w sobote lub niedzile
po południu.

> Bo sama powiedz, czy by za nim wskoczy a w ogie ?

Nie wiem, byc moze.Na niektore pytanie nie da sie odpowiedziec
jednoznacznie nie bedac w danej sytuacji.

> :o/
>
> zdar
> juda.~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

690. Data: 2011-02-17 21:12:19

Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "malkontent" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ijk1u5$v4r$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "performerka" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:0638c0dc-2f3b-4aa7-83f4-0cf86444b628@k18g2000vb
q.googlegroups.com...
>
>>no ile mozna, nie drecz mnie facet bo...! ;)
>
> Napij sie.

a co - serwujesz dziś drinki - czy tylko wodę ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry