Data: 2010-12-29 15:22:02
Temat: Wychowanie
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Temat: Skrzywdzona przez rodziców, ciekawe czy to widzicie ?
Wiadomość: Panienka z dobrego katolickiego domu zaczęła szaleć po
wyjeździe na studia.
Nie od dziś wiadomo, iż młodzież wypuszczona spod domowego klosza
pragnie odreagować lata dominacji rodziców. Obserwując reakcję panny
Victorii Betteridge należy uznać, że ją rodzice trzymali krótko.
Wychowanka katolickiej szkoły i dziewica, która nigdy nie całowała się
z chłopakiem - w ciągu kilku lat zamieniła się w seksualną
rekordzistkę.
Jak sama wyznała magazynowi "News of the World" Victoria, w ciągu
dziewięciu ostatnich lat "zaliczyła" a 900 mężczyzn. Wszystko zaczęło
się niewinnie. Na pierwszym roku studiów w Oxfordzie zaczęła się
umawiać z chłopakiem. Chodzili sobie grzecznie za rączkę przez kilka
miesięcy, aż w końcu nadeszła chwila, gdy wylądowali razem w łóżku.
I tu nastąpiła eksplozja wrażeń, o których Victoria nie miała do tej
pory pojęcia. Niestety, okazało się, że zakochany w niej chłopak nie
jest w stanie dostarczyć jej odpowiedniej ilości tychże wrażeń
dziennie. Dlatego studentka bez żalu porzuciła swego pierwszego
mężczyznę i rzuciła na poszukiwanie kolejnych.
Nie ma co ukrywać, panna Betteridge nie jest szczególnie piękną
kobietą. Widac to na zdjęciach zamieszczonych w"News of the World".
Lecz jak na warunki brytyjskie jej uroda pozwala uwieść każdego
mężczyznę. Zresztą, zaloty w jej wykonaniu nie są zbyt długie. Po
prostu oznajmia facetowi, co chce z nim robić. Niestety, nie świadczy
to dobrze o rodzaju męskim, ale taka dobrze sformułowana oferta zwykle
wystarczała kolejnym panom. I tak, tydzień po tygodniu, ruch pomiędzy
nogami Victorii stawał się coraz większy. Ona sama zaś zaczęła
odczuwać coraz większy apetyt. Nie może wiec zaskakiwać nas fakt, iż
dziewczynie najbardziej spodobały się orgie urządzane w klubie
swingersów:
To było cudowne. Każdy uprawiał seks z każdym. Wszyscy wiedzieliśmy,
że chcemy czuć się hedonistyczne i ekscytująco. Tej nocy dwa razy
robiłam do w trójkącie i spróbowałam grupowego seksu. Nie pamiętam, z
iloma to robiłam, ale było to najbardziej emocjonujące,
satysfakcjonujące i spełniające wydarzenie mojego życia.
Grupowy seks jest ekscytujący,ale zarazem zdaniem Victorii, seks jest
najzwyklejszą czynnością. Jak jedzenie obiadu. Albo uprawianie sportu.
Wprawdzie przez ten sport dziewczynę wyklęli rodzice, lecz oni nie
rozumieją drogi, którą wybrała.
Panna Betteridge bynajmniej nie czuje się dziwką. Zapewne dlatego pod
swoim nazwiskiem oraz z odsłoniętą twarzą poszła do prasy. Jej
argumentacja jest prosta - przecież mężczyzna mający tyle partnerek
seksualnych, co ona partnerów z miejsca zostałby przez wielu kolegów
uznany za bohatera. Dlaczego więc kobieta miałaby być inaczej
traktowana?
Cóż, można by w tym miejscu wspomnieć coś o kulturowych
uwarunkowaniach. Ale przecież dziś dawne społeczne nawyki nie mają już
żadnego znaczenia, prawda? Tak więc i w dziewczynie oddającej się w
każdym tygodniu dwóm lub trzem nowym mężczyznom nie ma niczego
dziwnego.
http://www.pardon.pl/artykul/9954/uprawiala_seks_z_9
00_facetami_to_taki_sport
|