« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-03 09:01:55
Temat: Re: Wychowanie bezstresowe.
Użytkownik "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_BE]@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cc4qse$gmb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jeśli jeszcze nie poradziłaś sobie z tym:
>
> > ps. ktoś wie czy jest możliwość takiego ustawienia worda, by sprawdzał
> > pisownię, ale "rozpoznawał" w 1 tekscie 2 języki? a nie podkreślał
ciągle
> > bez sensu?
>
> - to sugeruję kliknąć w menu pozycję "Narzędzia", potem wybrać "Język",
> dalej "Ustaw język...", a potem postawić (za przeproszeniem) ptaszka
> w pozycji "Wykryj automatycznie język". Pewnie są jakieś różnice
> w zależności od wersji Worda, ale trzeba szukać w tych okolicach.
oczywiście ustawiam w ten sposób
ale jeśli wykrywa automatycznie język, to zawsze tak jest że jeśli piszę
naprzemian w 2 językach to jakaś ilość słów i tak się podkreśla na czerwono,
czego nie znoszę
może to ma związek z tym, że mam słaby komputer? i b. starą wersję worda?
(mieści się na nim dokładnie 60 piosenek zgranych z kaazy, jedna więcej to
już zapchane wszystko :))
komp często pisze mi że mam za mało miejsca na dysku ple ple i w związku z
tym sprawdzanie pisowni nie jest możliwe...
poza tym piszę zazwyczaj czcionką12
mam ustawione na 12, a ta franca niespodziewanie co jakiś czas przeskakuje
mi na 10, i oczywiście się wkurzam, bo nerwus ze mnie :))
> Gdyby automatyczne rozpoznawanie było niedostępne lub źle działało,
> powinno być możliwe zaznaczenie określonego fragmentu i przypisanie
> do niego określonego języka. Mniej wygodne, ale raczej skuteczne.
oj za dużo z tym roboty, ja zazwyczaj w pośpiechu wszystko robię... :)
to juz wole zostawić popodkreślane
tylko potem się okazuje że mam literówkę
której nie widziałam przez to podkreślenie :)
dzięki za rady
natalia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-07-03 15:32:07
Temat: Re: Wychowanie bezstresowe.Jesli dzieciak czuje sie kochany, akceptowany i wazny (no a rodzic
podobnie:), to bez trudu zniesie nawet ciezkie kary. Jesli nie ma tego
FUNDAMENTU, kara (zwlaszcza nieproporcjonalna) bedzie dla niego ponizeniem i
odcisnie duze pietno na relacji z rodzicem.
Tak sie zastanawiam, dlaczego dyskutujemy o tym, czy karac czy nie karac - a
nie o tym: jak nauczyc sie madrze kochac?:)
pozdrawiam
post
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-04 14:40:44
Temat: Re: Wychowanie bezstresowe.
"Duch" <a...@p...com> wrote in message
news:cc0mgp$nsi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nasi przodkowie tez nas jakos wychowali to my tez jakos wychowamy :)
Czesto ejst to jakos-bylejakos...
> I wydaje mi sie ze nie ma co czytac za wiele ksiazek o wychowaniu -
> najlepiej na bierzaco
> sie uczyc.
Z c z e g o sie uczyc ( skoro ksiazek mamy nie czytac)?
Moze, wiec, precyzyjne pytanie brzmi "na kim" (sie uczyc)?
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |