Wymagane dokumenty do sadu wieczystoksiegowego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-29 09:12:01

Temat: Wymagane dokumenty do sadu wieczystoksiegowego
Od: "Kefir" <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Jakie sa wymagane dokumenty do sadu wieczystoksiegowego do zalozenia ksiegi
wieczystej i
wpisu hipoteki przy kredycie na mieszkanie wzietym w banku?
zobowiazany

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-29 09:55:30

Temat: Re: Wymagane dokumenty do sadu wieczystoksiegowego
Od: p...@t...nodomain.org (Piotrek) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 29 Oct 2001 10:12:01 +0100, Kefir <j...@p...com> wrote:
> Jakie sa wymagane dokumenty do sadu wieczystoksiegowego do zalozenia
> ksiegi wieczystej i
> wpisu hipoteki przy kredycie na mieszkanie wzietym w banku?
> zobowiazany
--------
nie wiem czy dokladnie pamietam ale wyglada to mniej wiecej tak:
-akt notarialny (odpis)
-kwitek z banku (poswiadczajacy wziecie kredytu hipotecznego
czy cos podobnego - w banku beda wiedzieli co dac)
no i pozniej standard - zlozenie wniosku o zalozenie ksiegi wieczystej
dla lokalu badz nieruchomosci (jesli wczesniej nie bylo)
w odpowiednim wydziale ksiag wieczystych - dla mnie koszmar...
oplata za zalozenie ww ksiegi.. oplata (a wlasciwie podatek od
zaciagnietego kredytu) w urzedzie skarbowym *yhh!* (musialem przejechac
cala lodz zeby tego dokonac) w wysokosci bodajze 1% wysokosci kredytu
pozniej powrot do sadu z potwierdzeniem wplaty i odpowiednimi stempelkami
ze skarbowki.. kolejny wniosek (o cos tam)
i za kazdym razem stanie w kolejkach - koszmar na max
czas oczekiwania w zaleznosci od sadu i mocy przerobowych jego
pracownikow - ja bawilem sie tym kilka miesiecy chociaz glownie
z powodu wspanialych godzin otwarcia wydzialu ksiag wieczystych
9-13 z przerwa na cos tam
moze pisze troche chaotycznie ale na wspomnienie calej tej
sprawy dostaje mdlosci.. no niestety urzedy nasze dzialaja w taki
sposob ze normalnego czlowieka na sam widok przyprawia to o zawrot
glowy..
slyszalem ze niektotrzy notariusze (za drobna oplata) finalizuja
te sprawy za klienta (w tym sadzie to raczej *petenta*)
co sie zreszta potwierdza bo podczas moich wizyt w ww zdarzylo
sie *kilkanascie* przypadkow wchodzenia bez kolejki pracownikow
kancelarii notarialnych do sekretariatu sadu (o dziwo pracownicy
sekretariatu sami wprowadzaja tychze poza kolejnoscia!)
skoncze juz lepiej ten wywod bo obrzydze potencjalnym czytelnikom
zakladanie ksiag wieczystych ;-)

reasumujac:
jesli notariusz wyrazi chec zalatwienia tych 'formalnosci'
za kupujacego (kredytobiorce) to polecam skorzystanie
zaoszczedzic mozna sporo czasu i zdrowia

pozdrawiam
--
Piotrek Bińkowski
-------------------------
p...@k...tpnet.pl