| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-11-22 22:50:27
Temat: WypadekWitajcie
Tak tak miałem wczoraj około 18 najechał na mnie Polonez ale żyję (cudem)
opinia policji.
A.A. nie ma już mojej dzikiej maszyny z której byłem taki dumny zgineła
chroniąc mój tyłek dosłownie bo cios nadszedł z tyłu
Uważajcie na siebie bo logo inwalidy nic już nie znaczy:(
Z deczka zdezelowany lecz cały Apik
--
------------
3mka Apik
a...@c...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-11-23 02:35:07
Temat: Re: Wypadek
Użytkownik "Apik" <a...@c...pl> napisał w wiadomości
news:8vhiid$qql$1@news.tpi.pl...
> Witajcie
>
> Tak tak miałem wczoraj około 18 najechał na mnie Polonez ale żyję (cudem)
> opinia policji.
> A.A. nie ma już mojej dzikiej maszyny z której byłem taki dumny zgineła
> chroniąc mój tyłek dosłownie bo cios nadszedł z tyłu
> Uważajcie na siebie bo logo inwalidy nic już nie znaczy:(
>
> Z deczka zdezelowany lecz cały Apik
>
W dzisiejszych czasach, kogo obchodzą inwalidzi?
Łatwiej ich skopać np. mój znajomy został zwalony z wózka
i skopany (jakiś dres chciał komórkę).
Ale trzymajmy się i nie dajmy chołocie ;-D
Apik uszy do góry, co nam wypadki, nie takie się przechodziło :-)
Pozdrawiam I...@a...net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-11-23 07:08:27
Temat: Re: Wypadek"Apik"...
> Tak tak miałem wczoraj około 18 najechał na mnie Polonez
> ale żyję (cudem) opinia policji.
> A.A. nie ma już mojej dzikiej maszyny z której byłem taki dumny
> zgineła chroniąc mój tyłek dosłownie bo cios nadszedł z tyłu
> Uważajcie na siebie bo logo inwalidy nic już nie znaczy:(
>
> Z deczka zdezelowany lecz cały Apik
Witam Cie, Apiku, znowu posrod zywych.
Smialo mozesz teraz zakladac "City-survivor Club" !
W jednym przesadziles: "logo inwalidy nic juz nie znaczy"
Jesli facet walnal Cie z taka predkoscia, ze cudem przezyles,
to albo wcale Cie nie widzial, albo grzal tak szybko, ze zwyczajnie
nie zdazyl wyhamowac. Tak czy owak, dla calej sytuacji nie ma
absolutnie zadnego znaczenia, czy miales niebieska plakietke, czy nie.
Mogles miec nawet policyjnego koguta - skonczyloby sie tak samo.
...co oczywiscie absolutnie go nie tlumaczy i nie usprawiedliwia.
Jak tam bylo, tak bylo, mimo wszystko, gratuluje przetrwania!
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-11-23 07:47:10
Temat: Re: WypadekW dzisiejszych czasach, kogo obchodzą inwalidzi?
Łatwiej ich skopać np. mój znajomy został zwalony z wózka
i skopany (jakiś dres chciał komórkę).
Ale trzymajmy się i nie dajmy chołocie ;-D
Apik uszy do góry, co nam wypadki, nie takie się przechodziło :-)
Pozdrawiam I...@a...net
Ja, proponuje ... kasujcie Polonezy swoimi wozkami i kopcie dresiarzy swoimi
piesciami :-)
ot ... tak mi sie zrymowalo :-)
Czy na wozek akumulatorowy mozna wykupic OC i AC ? mozna tym pytaniem nie
jedna agentke zagiac, tak mysle :-)
pozdrawiam
Arek
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.soc.inwalidzi
http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-11-23 12:02:28
Temat: Re: Wypadek
Użytkownik "Inwalida" <i...@a...net> napisał w wiadomości
news:3a1c8688@news.vogel.pl...
ciach
> W dzisiejszych czasach, kogo obchodzą inwalidzi?
> Łatwiej ich skopać np. mój znajomy został zwalony z wózka
> i skopany (jakiś dres chciał komórkę).
> Ale trzymajmy się i nie dajmy chołocie ;-D
> Apik uszy do góry, co nam wypadki, nie takie się przechodziło :-)
Jasne nie jest łatwo być ON a w dzisiejszych czasach ....
Nie jest tak źle tylko najgorszy jest ten brak transportu a spraw do
załatwienia sporo...
--
------------
3mka Apik
a...@c...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-11-23 12:10:09
Temat: Re: Wypadek
Użytkownik "Maciek" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:8vifl9$95v$1@news.tpi.pl...
ciach
> Witam Cie, Apiku, znowu posrod zywych.
> Smialo mozesz teraz zakladac "City-survivor Club" !
Oj tak moge:))
>
> W jednym przesadziles: "logo inwalidy nic juz nie znaczy"
Nie sądzę bo jżdżąc po mieście nie raz sie o tym przekonalem, ale nie będę
się upierał:)
>
> Jesli facet walnal Cie z taka predkoscia, ze cudem przezyles,
> to albo wcale Cie nie widzial, albo grzal tak szybko, ze zwyczajnie
> nie zdazyl wyhamowac.
Chyba za późno zabrał się do wyprzedzania i zabrakło mu miejsca, na dobrą
sprawę to sam nie bardzo wiem co on kombinował...
> Jak tam bylo, tak bylo, mimo wszystko, gratuluje przetrwania!
Dzięki
--
3mka Apik
a...@c...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-11-23 13:36:03
Temat: Re: WypadekTrącę swoje trzy grosze
>
> Jasne nie jest łatwo być ON a w dzisiejszych czasach ....
> Nie jest tak źle tylko najgorszy jest ten brak transportu a spraw do
> załatwienia sporo...
Tak, brak transporu dla ON nie niestety największą bolączką. W dzisiejszych
czasach gdzie wszystko trzeba załatwiać w urzędach, transport jest
jednym z najważniejszych problemów ON. Ty Apiku masz swój (no nie w tej
chwili) teraz sprój wczuć się w sytuację jak kto nie ma (nie może mieć)
własnego, a ma wiele do załatwienia.
Jacek K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2000-11-23 14:05:37
Temat: Re: Wypadek> > W jednym przesadziles: "logo inwalidy nic juz nie znaczy"
>
> Nie sądzę bo jżdżąc po mieście nie raz sie o tym przekonalem,
> ale nie będę się upierał:)
Hmmm, tak dla jasnosci: :-))
Nie podwazam stwierdzenia, ze "nic nie znaczy",
bo to prawie oczywistosc, niestety :(((
Podaje w watpliwosc slowko "juz", i kryjaca sie za nim sugestie,
jakoby kiedykolwiek cos znaczylo. Po prostu w ruchu go NIE WIDAC!
Jak parkujesz kolo takiego pojazdu, stajesz za nim pod swiatlami,
lub przynajmniej dluzszy czas jedziesz za nim, to masz czas zauwazyc
znaczek. Ale w ruchu, gdy kogos mijasz, lub doganiajac przymierzasz
sie do wyprzedzania - nie ma szans!
Jeszcze przy jesiennej pogodzie, gdy jeden i drugi ma zachlapane
blotem lub deszczem szyby.... :((
> > Jesli facet walnal Cie z taka predkoscia, ze cudem przezyles,
> > to albo wcale Cie nie widzial, albo grzal tak szybko, ze zwyczajnie
> > nie zdazyl wyhamowac.
>
> Chyba za późno zabrał się do wyprzedzania i zabrakło mu miejsca,
> na dobrą sprawę to sam nie bardzo wiem co on kombinował...
Czyli jechal za szybko, zabraklo mu czasu na dokladna ocene sytuacji,
i nie zdazyl wyhamowac i zrezygnowac z manewru.
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2000-11-23 14:12:37
Temat: Re: Wypadek
Użytkownik "Maciek" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:8vj83b$n4o$1@news.tpi.pl...
ciach
> Czyli jechal za szybko, zabraklo mu czasu na dokladna ocene sytuacji,
> i nie zdazyl wyhamowac i zrezygnowac z manewru.
Dokładnie niestety...
--
Pozdrawiam
3mka Apik
a...@c...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2000-11-23 22:20:55
Temat: Re: WypadekWitam
Szanowny "Maciek" napisał
> > > W jednym przesadziles: "logo inwalidy nic juz nie znaczy"
> >
> > Nie sądzę bo jżdżąc po mieście nie raz sie o tym przekonalem,
> > ale nie będę się upierał:)
> Podaje w watpliwosc slowko "juz", i kryjaca sie za nim sugestie,
> jakoby kiedykolwiek cos znaczylo. Po prostu w ruchu go NIE WIDAC!
> Jak parkujesz kolo takiego pojazdu, stajesz za nim pod swiatlami,
> lub przynajmniej dluzszy czas jedziesz za nim, to masz czas zauwazyc
> znaczek. Ale w ruchu, gdy kogos mijasz, lub doganiajac przymierzasz
> sie do wyprzedzania - nie ma szans!
>
> Jeszcze przy jesiennej pogodzie, gdy jeden i drugi ma zachlapane
> blotem lub deszczem szyby.... :((
Faktycznie !!! Teraz dopiero do mnie dotarło że
plakietka (znaczek) oznaczający pojazd inwalidzki
jest bardzo mały. Nie spełnia swojej roli w ruchu.
Co prawda oznaczenie pojazdu inwalidzkiego tak
jak pojazdów uprzywilejowanych w ruchu (służby
ratownictwa) było by skrajnym przegięciem, ale
problem jest.
Może by zainicjować nowy wątek i wrzucić go
dodatkowo na pl.misc.samochody - można dołączyć
problem wymogów miejsca do parkowania dla ON.
Marian L
http://www.lama.org.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |