Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 315

171. Data: 2006-10-23 10:32:41

Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(k)a napisał(a):

> nie, dla niej maz byl _tym_facetem. sperma innego nie byla taka wazna,
> dla niej
> wazna byla ciaza i urodziny ich dziecka. on nie dorosl do tego.

Zaraz zaraz, skoro mąż był TYM facetem i to miało być ICH dziecko, a
sperma innego nie była ważna, to dlaczego użyła jej wbrew woli męża?
Chyba się zapędziłaś.

>> ludzie niewiele różnili się od małp i byli tylko samcami lub
>> samicami, których
>> głównym celem było rozmnażanie się.
>
> nie rozmnazanie sie, a dziecko. widac nie doroles jak i on.

A Ci, którzy nie mogą miec dzieci, też nie dorośli wg. Twojej logiki?

--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

172. Data: 2006-10-23 10:39:49

Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: "locke" <l...@p...wiggin.com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehheu6$ble$1@news.onet.pl...
>
> hormony kobiety powoduja to, ze dziecko staje sie dla niej najwazniejsze,

Może jdnak tego nie wiesz, ale owe hormony pojawiają się dopiero PO zajściu w
ciążę (a niektóre nawet po urodzeniu dziecka). Zatem wynikający z nich instynkt
macierzyński pojawi się dopiero wtedy, gdy kobieta jest już matką (choćby
dziecka jeszcze nieurodzonego). My tutaj natomiast mówimy o kobiecie, które
dopiero CHCIAŁA zajść w ciążę. Pojawienie się jakichkolwiek czynności organizmu
związanych z ciążą przed zajściem w nią jest niewątpliwie patologią (jak choćby
ciąża urojona). U opisywanej kobiety do tak skrajnego przypadku jeszcze nie
doszło, ale jej uporczywe dążenie do zajścia w ciążę świadczy o występowaniu
pewnych patologii.

Wiązanie zaś kobiecości wyłącznie z możliwością zajścia w ciążę i urodzenia
dziecka ("nie jestem kobietą, jeżeli nie mogę rodzić") jest patologią wynikającą
z fatalnych błędów popełnionych w procesie wychowania takiej osoby.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

173. Data: 2006-10-23 10:42:31

Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: "locke" <l...@p...wiggin.com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehi4kf$nlu$1@inews.gazeta.pl...
> bazyli4 napisał(a):
>
> >> Ja tam nie widzę w tym nic dziwnego, pewnie dlatego, że wbrew opinii
> >> tatusia ministra edukacji, wierzę w prawdziwość teorii ewolucji
> >> (dążenie do przekazania i dbanie o _własne_ geny).
> >
> > Ewolucja wszakże wyposażyła nas w kulturę...
>
> Instynkt jednak pozostanie, bez względu na kulturę.

Czy jak poczujesz głód, to natychmiast zabijasz pierwsze napotkane zwierze lub
zrywasz trawę i jesz? Jak poczujesz podniecenie seksualne - rzucasz się na
pierwszego napotkanego faceta i kopulujesz z nim? Po to człowiek ma kulturę,
żeby kontrolować instynkty. W bardzo wielu przypadkach ślepe uleganie instynktom
jest karalne lub co najmniej podlega leczeniu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

174. Data: 2006-10-23 10:45:35

Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: "locke" <l...@p...wiggin.com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehi55e$lhg$2@inews.gazeta.pl...
> locke napisał(a):
>
> > Nie dajesz swoimi wypowiedziami zbyt dobrego swiadectwa o kobietach...
> > Chyba jednak daruje sobie próby dalszej dyskusji z toba - z macicami
> > nie umiem rozmawiac.
>
> Ja Cie bardzo proszę, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, dobra?
>

Sorry Justyna, ja nie mam nic przeciwko kobietom. Wręcz przeciwnie. Zdecydowana
większość kobiet to osoby, które zdecydowanie szanuję i jestem im wdzięczny za
wiele dobrego, które mnie w życiu spotkało. Ale są wyjątki: jak posłanki LPR czy
Iwon(k)a, według których kobieta to tylko obudowa dla macicy. Szczerze
powiedziawszy, to gdybym był kobietą - obraziłbym się na to, co wypisuje
Iwon(k)a lub wspomniane "reprezentantki narodu".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

175. Data: 2006-10-23 10:46:47

Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: Dominika Widawska <d...@b...man.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

truskawa napisał(a):
>
> A ta jakosc jest uzalezniona od marki czy od smaku tej gumki:-))

1. Mądry facet=dobry materiał genetyczny.
2. Jak mądry facet nie chce być ojcem, to używa prezerwatyw.
3. O redukowaniu ryzyka STD nie wspomnę, w nieustabilizowanych
kontaktach seksualnych to oczywiste byc powinno.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

176. Data: 2006-10-23 11:22:29

Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: "locke" <l...@p...wiggin.com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dominika Widawska" <d...@b...man.szczecin.pl> napisał w
wiadomości news:ehi6in$n68$1@zeus.man.szczecin.pl...
> truskawa napisał(a):
> >
> > A ta jakosc jest uzalezniona od marki czy od smaku tej gumki:-))
>
> 1. Mądry facet=dobry materiał genetyczny.

Zatem facet bezpłodny to na pewno idiota?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

177. Data: 2006-10-23 13:27:06

Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: Dominika Widawska <d...@b...man.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

locke napisał(a):
>> 1. Mądry facet=dobry materiał genetyczny.
>
> Zatem facet bezpłodny to na pewno idiota?

Nie sądzisz, że trochę odchodzisz od tematu?
BTW, jak już, to niepłodny, zdaje się.
A poza tym zawsze można go sklonować, jeśli warto.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

178. Data: 2006-10-23 13:32:34

Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

locke napisał(a):

>> Ja Cie bardzo proszę, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, dobra?
>>
>
> Sorry Justyna, ja nie mam nic przeciwko kobietom. Wręcz przeciwnie.

Kamień z serca :-)

Szczerze powiedziawszy, to gdybym był
> kobietą - obraziłbym się na to, co wypisuje Iwon(k)a lub wspomniane
> "reprezentantki narodu".

Ja się przyzwyczaiłam do tego, co wypisuje Iwonka. Więcej nie napiszę,
bo musiałabym kogoś obrazić. "Reprezentantki narodu" najpóźniej za trzy
lata zginą w niebycie.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

179. Data: 2006-10-23 13:37:13

Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

locke napisał(a):

>> > Ewolucja wszakże wyposażyła nas w kulturę...
>>
>> Instynkt jednak pozostanie, bez względu na kulturę.
>
> Czy jak poczujesz głód, to natychmiast zabijasz pierwsze napotkane
> zwierze lub zrywasz trawę i jesz?

Idę do lodówki, a jabłka (swoje) zjadam prosto z drzewa.

> Jak poczujesz podniecenie seksualne
> - rzucasz się na pierwszego napotkanego faceta i kopulujesz z nim? Po
> to człowiek ma kulturę, żeby kontrolować instynkty.

Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja miałam na myśli, ze pomimo całej
kultury, człowiek gdzieś tam ma zakodowane, że ma przetrwać jako
gatunek i ma w tym celu przekazać własne geny do przetrwania. Dlatego
ten mąż mógł nie godzić sie wychowywać dziecka obcego faceta. Gdyby nie
miał kulturyn i cywilizacji, mógłby po prostu postąpić jak lew - zabić
młode poprzednika.

--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

180. Data: 2006-10-23 14:43:06

Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Poldek" <r...@i...pl> wrote in message
news:ehhspq$nq5$01$1@news.t-online.com...

> ja nie ale sadzac po twoich wypowiedziach, to chyba ty tak, twoje myslenie
> (chociaz to mi pod myslenie zabardzo nie podpada) ogranicza sie tylko do
> jednego celu, za wszelka cene przedluzyc gatunek,bez wzgledu na
> wszystko,padlo juz tutaj adekwatne okreslenie kobiety takowo myslacej -
> "obudowa macicy",niestety twoimi wypowiedziami udowadniasz ze kobieta to
> wlasnie zespol narzadow podtrzymujacych przy zyciu macice, wydaje mi sie
> ze pomiedzy toba a bez urazy kotka w rui czy suka mozna postawic smialo
> znak rownosci, czytajac twoje wypowiedzi mam wrazenie ze czlowiek dalej
> siedzi na drzewie i ani mysli z niego zejsc.Czlowieka od zwierzat odroznia
> to ze w swoim postepowaniu kieruje sie rozumem a nie instynktem,idac dalej
> i kierujac sie twoja logika usprawiedliwilbym rowniez wszelakie skoki w
> bok mezow,ktorych kobiety zestarzaly sie i nieco utyly, dlaczego ? A no bo
> oni wlasnie tacy sa,tak ich matka natura stworzyla - instynkt pcha ich do
> tego "cholernych wzrokowcow".

ty chyba jestes tym facetem z artykulu......

> Niestety dalsza dyskusje z toba uwazam za zbedna,poniewaz wszystkie
> argumenty ktore przemawiaja przeciwko twojej logice zostaly tutaj podane,
> niestety ty ich albo nie rozumiesz albo nie chcesz przyjac do wiadomosci
> ze nie masz racji i ciagniesz ta dyskusje na zasadzie "byle ostatnie slowo
> nalezalo do mnie"

a ktos ci kazal odpowidac teraz?? a juz wiem ty z takich co drzwi zamykaja
i jeszcze przez szpare cos tam nawsadzaja do rozmowy po trzym szybko
zatrzasna dzrzi :)))))

iwon(K)a