| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-03 12:51:14
Temat: Yerba MateWitam
Dziala jakos na was ta "herbata"... ?
Ja juz jakis czas pije, ale raczej nieregolarnie i narazie nie zauwazam
wiekszych rewelacji... inni znajomi co piją znowu strasznie zachwalaja...
moze to efekt placebo?
wtajemniczonych zapraszam do dyskusji...
niewtajemniczonych zapraszam do wtajemniczenia sie:
http://www.google.pl/search?hl=pl&ie=UTF-8&oe=UTF-8&
q=yerba+mate&btnG=Szukaj&lr=lang_pl
podrawiam
Bartek
ps. to chyba nie ntg? chodzi o fukncjonowanie psycho-fizyczne czlowieka :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-03 14:12:34
Temat: Re: Yerba Mate->J.E. bt<- c75f89$1s$...@n...onet.pl naszkrobal/a:
> Witam
>
> Dziala jakos na was ta "herbata"... ?
> Ja juz jakis czas pije, ale raczej nieregolarnie i narazie nie
> zauwazam wiekszych rewelacji... inni znajomi co piją znowu strasznie
> zachwalaja... moze to efekt placebo?
pogrzeb w archiwum - było
Yerba jest b. OK. Piję od... /no właśnie - od dyskusji z P.N. - archiwum
;)/. W stos. do mnie poprawa ;) może się wiązać z zamianą kawy na
yerbę - czyli być może już dawno powinienem odstawić kawę /potężne
ilości/ a pozytywny efekt nie ma nic wspólnego z yerbą ;)) Być może
potrzebowałem tej yerby niczym przezorny 'odtrącający' (wcześniej
'wyszperał' nowy obiekt - substytut odsiewania uczuć, chemii ;) i jest
jak jest...).
A tak poważnie: energetyczne to - ale nie to z ekspresowej torebeCki.
Zaparz konkretnie i zasysaj z 'rury'.
oTTo
--
Tu jednak zaczyna się już nowa historia, historia stopniowego odradzania się
człowieka,
stopniowego przechodzenia z jednego świata do drugiego, pozawania nowej, nieznanej
dotychczas rzeczywistości. To mogłoby stanowić temat nowej opowieści, bo niniejsza
opowieść na tym się kończy. [Zbrodnia i kara]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-03 14:21:21
Temat: Re: Yerba Matetycztom<t...@i...pw.edu.pl>
news:c75jvj$ic952$1@ID-222808.news.uni-berlin.de:
> A tak poważnie: energetyczne to - ale nie to z ekspresowej torebeCki.
> Zaparz konkretnie i zasysaj z 'rury'.
Tylko się nie poparz :) (skombinuj ustnik do rurki, odczekuj z zanurzeniem
albo często wyjmuj).
A z torebeCki tysz to muito-energetyczne jest. Ocze wiście nie spodziewaj
się niewiadomoczego.
P.
--
Czy ja mówię w innym jezyku? :)))))
- by cbnet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |