Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-07-20 11:37:03

Temat: Re: Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)
Od: tomasoburkaso <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>>Tak, wywalić tego kurczaka, ziemniaki przyprawić solą grubioziarnistą,
>>>skorka cytryny i sokiem z cytryny, a sos do sałaty też przyrządzić
>>>własnoręcznie z naturalnych składników.
>>>
>>>Precz w vegetą... we wszystkim co się da.
>>
>>Rady troncom dyletanturom. Niby takie czify kuchni, a o prostej
>>zasmarzce i rurkach z kremem nikt nie wspomina. Nieładnie.
>
>
> A ta zasmaRZka to też koniecznie z vegeta...
> A rurki z kremem do kurczaka zamiast ziemniaków? ;)
>
>
>>ps. Jaka to rozkosz przywalić Bogu ducha winnemu człowiekowi który
>>grzecznie pyta ;)
>
>
> A to panta_rei o coś pytał?
Pyta_Rej?
Pyta?
Odpowiedź daj
z kopyta.

t.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-07-20 11:48:09

Temat: Re: Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)
Od: "Początkujaca" <n...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Na początek - przy następnym daniu - nie przesadzaj z przyprawami. Skoro
> zaczynasz gotować, dobrze, żebyś znała choć troche naturalny smak mięsa,
> która przygotowujesz.

No wlasnie mam nadzieje ze nie wyjdzie za slone od tej marynaty ;) ale staram
sie nie przesadzac z przyprawami, no chyba ze przyjde z pracy straszliwie
glodna to wtedy ZAWSZE przesole, chyba z pospiechu..


> Wiele przepisów na sałatki i surówki znajdziesz w archiwum grupy, przez
> googla.
dzieki poszukam ;)

> A co do tego - oklepane ziemniaczki są bardzo dobre, póki młode i z
> koperkiem,

no chyba zrobie ziemniaczki z koperkiem, sa przepyszne..i moze do tego
kalafior? i juz chyba wtedy nie trzeba bedzie surowki..
ale jak zrobic DOBRY kalafior?woda sol + cukier i gotowac? wlozyc go do
wrzatku czy zimnej/ ;/..tak to jest jak sie czlowiek nie zna.. ;/

> A na jutro - może coś z cukinii? :>
chetnie ale nie wiedzialabym znowu jak sie za to zabrac wlaczajac kupno cukini
rowniez ;)
pozdrawiam serdecznie wszystkich "smakoszy";)


Poczatkujaca
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-07-20 13:04:25

Temat: Re: Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le mercredi 20 juillet 2005 ŕ 13:48:09, dans
<3...@n...onet.pl> vous écriviez :


> ale jak zrobic DOBRY kalafior?woda sol + cukier i gotowac? wlozyc go do
> wrzatku czy zimnej/ ;/..tak to jest jak sie czlowiek nie zna.. ;/

Ogolna zasada gotowania w wodzie : wrzucasz *zawsze* do wrzatku.
Wszystko.

Jedynym przypadkiem wrzucania komponentow do zimnej wody w celu
ugotowania jest przyrzadzanie rosolu.


Ewcia


--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-07-20 14:31:55

Temat: Re: Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)
Od: "poczatkujaca" <n...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Ogolna zasada gotowania w wodzie : wrzucasz *zawsze* do wrzatku.
> Wszystko.
>
> Jedynym przypadkiem wrzucania komponentow do zimnej wody w celu
> ugotowania jest przyrzadzanie rosolu.


A ziemniaki do jakiej wody sie wrzuca?

POZDRAWIAM I DZIEKUJE :)
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-07-20 15:20:46

Temat: Re: Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le mercredi 20 juillet 2005 ŕ 16:31:55, dans
<3...@n...onet.pl> vous écriviez :

>> Ogolna zasada gotowania w wodzie : wrzucasz *zawsze* do wrzatku.
>> Wszystko.
>>
>> Jedynym przypadkiem wrzucania komponentow do zimnej wody w celu
>> ugotowania jest przyrzadzanie rosolu.


> A ziemniaki do jakiej wody sie wrzuca?

Ziemniaki podlegaja ogolnej zasadzie, tyle ze zwyczaj bledny
(wkladanie ich do zimnej wody) jest bardzo rozpowszechniony.

Ale ludziom ktorzy maja goraca wode w kranie latwiej ;)


Ewcia


--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-07-21 06:55:10

Temat: Re: Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)
Od: aniared <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa (siostra Ani) N. napisał(a):

> Ziemniaki podlegaja ogolnej zasadzie, tyle ze zwyczaj bledny
> (wkladanie ich do zimnej wody) jest bardzo rozpowszechniony.
>
> Ale ludziom ktorzy maja goraca wode w kranie latwiej ;)

U nas woda gorąca w kranie nie nadaje się do celów spożywczych :0.
--
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-07-21 09:55:47

Temat: Re: Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)
Od: "poczatkujaca" <n...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

moze napsze co mi wyszlo...

kurczaka smazylam pooootwornie dlugo (zawsze kurczaka sie tak dlugo smazy?) na
kuchence na prad..trwalo mto cos z godzine? I WYSZEDL DZIWNY NIE WIEM CZY ZA
KROTKO SIE MARYNOWAL CZY MARYMATA NIE TAKACZY CO>>
kalafior wyszedl ale chyba lepiej smakuje zasmazany w bulce tartej niz tylko
nia polany

no i ziemniaczki mlode wyszly ok ;) jedno co wyszlo....

zastanawia mnie jak robic kurczaka szybciej (mam tylko patelnie, piekarnika
brak)
pozdrawiam



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-07-21 17:49:17

Temat: Re: Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)
Od: t...@g...pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

Ewa (siostra Ani) N. wrote:

>Marynata tu nie ma nic do rzeczy. Wysmazylas kurczaka na wior, i tyle.
>Normalny czas dla udek to 10 min. maksimum (i 5 min. dla filetow).
>
>
Co do piersi sie zgadzam, udka robie dluzej, nawet do 40 minut, az mieso
odchodzi od kosci. Dzien wczesniej polewam je ciut olejem i posypuje
grubo majerankiem, do lodowki myk. Ten olej, to zeby majeranek lepiej
sie trzymal i mieso nie wysychalo. Tak robila moja Mama, moja Babcia...
;)) Tak mi smakuje, ale moze jestem wyjatkiem?

Kot (dzis na kolacje kurza piers z rozmarynem, smazona 5 minut, do tego
gooora - wielka - duszonych pieczarek)

--
Włochy i Paryż - przewodniki turystyczne do wyboru. Tylko z lipcowym numerem
miesięcznika Auto+.
http://www.a-plus.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-07-21 17:50:24

Temat: Re: Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le jeudi 21 juillet 2005 ŕ 11:55:47, dans <3...@n...onet.pl>
vous écriviez :

> moze napsze co mi wyszlo...

> kurczaka smazylam pooootwornie dlugo (zawsze kurczaka sie tak dlugo smazy?)

Nie.

> na
> kuchence na prad..trwalo mto cos z godzine? I WYSZEDL DZIWNY

Nie dziwie sie.

> NIE WIEM CZY ZA
> KROTKO SIE MARYNOWAL CZY MARYMATA NIE TAKACZY CO>>

Marynata tu nie ma nic do rzeczy. Wysmazylas kurczaka na wior, i tyle.
Normalny czas dla udek to 10 min. maksimum (i 5 min. dla filetow).


Ewcia


--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-07-21 18:37:29

Temat: Re: Z cyklu "Ucze sie gotowac": co do kurczaka ;)
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le jeudi 21 juillet 2005 ŕ 19:49:17, dans <4...@g...pl> vous écriviez
:

> Ewa (siostra Ani) N. wrote:

>>Marynata tu nie ma nic do rzeczy. Wysmazylas kurczaka na wior, i tyle.
>>Normalny czas dla udek to 10 min. maksimum (i 5 min. dla filetow).
>>
>>
> Co do piersi sie zgadzam, udka robie dluzej, nawet do 40 minut, az mieso
> odchodzi od kosci.

*Smazysz* udka przez 40 minut, czy pichcisz pod pokrywka ?

Ewcia

--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zupa tajska jarska
kabaczek - z czym?
Toster firmy Home Electric - istnieje?
Chop Chop - dobre?
bakłazan

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »