« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-07-30 12:26:38
Temat: Z cyklu: co przywieźć z...Hej,
mój TZ niedługo się wybiera do Londynu i obiecał mi przywieźć kosmetyki,
jakie sobie zamarzę. Więc co warto przywieźć, czego nie ma w Polsce?
Pamiętam, że Beth Winter coś kiedyś wspominała o teskowych nawilżających
balsamach, ale nie mogę namierzyć tego wątku :(
Pozdrawiam
--
Czarnulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-07-30 15:56:34
Temat: Re: Z cyklu: co przywieźć z...Oczywiście the Body Shop.
Choć jest już w Warszawie - to w Anglii lepszy wybór, wszystko tańsze i
fajne promocje, których w Polsce brak.
Poza tym, gdybym wybierała dla siebie, wybrałabym zwykłe kosmetyki z
sieciówki The Boots, np. z serii Botanics, responsive moisture lotion.
No i zdecydowanie oliwka do ciała z Boots. Nigdy nic lepszego nie miałam.
Kupiłabym od razu kilka butelek. :))
BTW - zdaje się, że wycofali z Rossmana mój ulubiony olejek do demakijażu
oczu (mała biała plastikowa buteleczka), cena ok. 3 zeta. Idealny. Gdybym
wiedziała, że zniknie z półek, kupiłabym kilka na zapas. Muszę poszukać
czegoś równie dobrego i taniego. Coś poradzicie?
Ma być w formie olejku, łatwo zmywać wodoodporna maskarę.
Pozdrawiam,
o.
Użytkownik "Czarnulka" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:f8knrk$chs$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Hej,
>
> mój TZ niedługo się wybiera do Londynu i obiecał mi przywieźć kosmetyki,
> jakie sobie zamarzę. Więc co warto przywieźć, czego nie ma w Polsce?
> Pamiętam, że Beth Winter coś kiedyś wspominała o teskowych nawilżających
> balsamach, ale nie mogę namierzyć tego wątku :(
>
> Pozdrawiam
> --
> Czarnulka
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-07-30 18:57:00
Temat: Re: Z cyklu: co przywieźć z...Czarnulka pisze:
> Hej,
>
> mój TZ niedługo się wybiera do Londynu i obiecał mi przywieźć kosmetyki,
> jakie sobie zamarzę. Więc co warto przywieźć, czego nie ma w Polsce?
> Pamiętam, że Beth Winter coś kiedyś wspominała o teskowych nawilżających
> balsamach, ale nie mogę namierzyć tego wątku :(
>
> Pozdrawiam
a mosze tak maseczka z londynskiego stolca prosto z dupy
pozdrawiam
emerytowany konsultant ajvon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-07-30 21:12:36
Temat: Re: Z cyklu: co przywieźć z...Użytkownik "ARKÓDIÓSZ" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:f8lcgv$64$1@nemesis.news.tpi.pl...
> a mosze tak maseczka z londynskiego stolca prosto z dupy
Arku, to naprawde nie ma sensu :)
Daj spokoj...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-07-30 21:38:39
Temat: Re: Z cyklu: co przywieźć z...Mailna pisze:
>
> Arku, to naprawde nie ma sensu :)
> Daj spokoj...
>
dobsze skarbie :*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-07-30 22:40:50
Temat: Re: Z cyklu: co przywieźć z...Malina, z idiotami się nie dyskutuje, tylko wrzuca do killfile'a.
Dyskutując z nim i - co gorsza - cytując jego żałośne posty powodujesz
tylko, że osoby, które już wrzuciły go do KFa znowu go muszą czytać.
--
Nika
Pisz tutaj
http://www.cerbermail.com/?MASYSQ8hEw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-07-31 15:26:09
Temat: Re: Z cyklu: co przywieźć z...Użytkownik "Nika" <n...@a...pl> napisał w wiadomości
news:f8lpcq$707$1@inews.gazeta.pl...
> Malina, z idiotami się nie dyskutuje, tylko wrzuca do killfile'a.
Tylko nie "Malina"! Wypraszam sobie.
To pokaz mi ten swoj outlookowy killfile :)))))))))
> Dyskutując z nim i - co gorsza - cytując jego żałośne posty powodujesz
> tylko, że osoby, które już wrzuciły go do KFa znowu go muszą czytać.
Myslisz ze osoby na tej grupie dyskusyjnej (nie wylaczajac Ciebie) naprawde
zdaja sobie
sprawe z tego, czym jest killfile? No cos Ty, nie zartuj :))))))))
Przekonaj mnie ze jest inaczej :DDD
Pozdrawiam
Mailna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-07-31 15:40:43
Temat: Re: Z cyklu: co przywieźć z...
Użytkownik "Mailna" <m...@b...maila> napisał w wiadomości
> Myslisz ze osoby na tej grupie dyskusyjnej (nie wylaczajac Ciebie)
naprawde
> zdaja sobie
> sprawe z tego, czym jest killfile? No cos Ty, nie zartuj :))))))))
> Przekonaj mnie ze jest inaczej :DDD
Ohoho, pan Mądruś się odezwał (albo pani Mądrusiowa). Co, pewnie jesteśmy na
informatyce na jakiejś prywatnej szkółce i już wszystkie rozumki
pozjadaliśmy? A może sami nie do końca wiemy, co to jest killfile i jestesmy
zwykłym zarozumiałym lamerkiem, co to chce wszystkich po kątach
porozstawiać?
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-07-31 15:59:53
Temat: Re: Z cyklu: co przywieźć z...
Użytkownik "sq4ty" <a...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f8nl56$fq3$1@inews.gazeta.pl...
> Ohoho, pan Mądruś się odezwał (albo pani Mądrusiowa). Co, pewnie jesteśmy
na
> informatyce na jakiejś prywatnej szkółce i już wszystkie rozumki
> pozjadaliśmy? A może sami nie do końca wiemy, co to jest killfile i
jestesmy
> zwykłym zarozumiałym lamerkiem, co to chce wszystkich po kątach
> porozstawiać?
Mozna skonac ze smiechu czytajac takie wypociny :)))))))))
Uwielbiam ta grupe, naprawde!
Wystarczy uderzyc w stol, a nozyce... i tak dalej... wiecie same... :D
Pozdrawiam Pania "sq4ty". Czyzby kolejna biurwa ktora jest w stanie
zintegrowac na zawolanie
slrna z tinem?? :) No niech nam w takim razie dokopie, tylko wlasciwie komu?
Ha ha i ha...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-07-31 18:34:45
Temat: Re: Z cyklu: co przywieźć z...Mailna pisze:
>
> Mozna skonac ze smiechu czytajac takie wypociny :)))))))))
> Uwielbiam ta grupe, naprawde!
> Wystarczy uderzyc w stol, a nozyce... i tak dalej... wiecie same... :D
> Pozdrawiam Pania "sq4ty". Czyzby kolejna biurwa ktora jest w stanie
> zintegrowac na zawolanie
> slrna z tinem?? :) No niech nam w takim razie dokopie, tylko wlasciwie komu?
> Ha ha i ha...
>
Malina swoja dziewczyna :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |