| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-01-26 07:47:25
Temat: Re: Z literatury
af wrote:
>
> Joanna Sereinig <j...@j...krakow.pl> wrote in message
> news:388DDC1B.BBE942AA@jagiellonia.krakow.pl...
> > Kochani,
> >
> > czytam właśnie "Naszego człowieka w Hawanie" ("Our Man in Havana")
> > Grahama Greene'a. Miejsce akcji - oczywiście, Kuba. Główny bohater,
> > James Wormold, codziennie raczy się w barze "Wonder" koktajlem o
> > wdzięcznej nazwie daiquiri. I teraz moje pytanie - czy ktoś wie, co to
> > za koktajl (skład, proporcje)?
> >
> > Joanna
> >
> Daiquiri to drink od nazwy malego miasteczka na wschodnim wybrzezu Kuby.
> Coctail z rumu, soku z limonek lub cytryny i cukru oraz lodu, czesto z
> dodatkiem owocow..Zblendowany w elektrycznym mixerze.
Pilem to w Hawanie, ale zadnego elektrycznego miksera nie
uzywali.
Rozcierali sok z limonki z cukrem, dolewali rumu i mieszali
lyzeczka.
BK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-01-26 10:20:19
Temat: Re: Z literaturyOn Tue, 25 Jan 2000 18:23:46 +0100, Joanna Sereinig
<j...@j...krakow.pl> wrote:
>Kochani,
>
>czytam właśnie "Naszego człowieka w Hawanie" ("Our Man in Havana")
>Grahama Greene'a. Miejsce akcji - oczywiście, Kuba. Główny bohater,
>James Wormold, codziennie raczy się w barze "Wonder" koktajlem o
>wdzięcznej nazwie daiquiri. I teraz moje pytanie - czy ktoś wie, co to
>za koktajl (skład, proporcje)?
Doczytaj do kona - masz tam podany w pewnym momencie przepis... takoz
na Cuba Libre.
A konkretnie - daiquiri to zloty (nie bialy i nie czarny) rum
hawanski, sok z polowki cytryny, odrobina cukru, wszystko mocno
schlodzone.
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-26 10:57:11
Temat: Re: Z literatury
Dariusz K. Ladziak napisał(a):
> Doczytaj do kona - masz tam podany w pewnym momencie przepis... takoz na
> Cuba Libre.
> A konkretnie - daiquiri to zloty (nie bialy i nie czarny) rum
> hawanski, sok z polowki cytryny, odrobina cukru, wszystko mocno
> schlodzone.
>
> --
> Darek
Naprawdę? Pźrzecież doczytałam wczoraj do końca (z wypiekami na twarzy, bo
książka bardzo ciekawa) i żadnego przepisu tam nie było, chyba mnie
nabierasz, przynaj się. :))))
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-26 12:36:22
Temat: Re: Z literaturyDariusz K. Ladziak <l...@i...waw.pl> wrote:
> A konkretnie - daiquiri to zloty (nie bialy i nie czarny) rum
> hawanski, sok z polowki cytryny, odrobina cukru, wszystko mocno
> schlodzone.
A jak sie ma w.w. daiquiri i drink w poprzednich postach do czegos, co pilem
i co nazywalo sie Strawberry Daiquiri?
+---------------------------------------------------
--------------+
| Marcin Swidzinski <m.swidzinskielka.pw.edu.pl> |
| |
| "Z porzadnym czlowiekiem zawsze mozna przekasic" (M.Gogol) |
|
+---------------------------------------------------
--------------+
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-26 21:33:37
Temat: Re: Z literaturyTo jest dobry website na coktaile:
http://www.cocktailtimes.com/cocktailrecipe/rum/daiq
uiri.html
Slav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-27 13:52:11
Temat: Odp: Z literatury
Użytkownik Przemyslaw Koziarski <p...@k...net.pl> w wiadomości do grup .
> Kuchnia to tez sztuka improwizacji
I to jest swieta prawda :-)) czyz nie ciekawe jest gdy nawet ulubionej np.
potrawie czy jak w tym przypadku drinkowi nadamy czasami troszeczke inny
smak lub ubierzemy w inne przybranie, a co ciekawsze moze sie zdarzyc ze
akurat to odstepstwo od przepisu okaze sie duzo lepsze w smaku, sam robie
dopiski do przepisow gdy czegos dodam a to okazuje sie bardzo super :-))
--
Pozdrawiam
-------------------------------------------------
Janusz
ICQ: 31950147
d...@p...fm
-------------------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-27 18:34:52
Temat: Re: Odp: Z literaturyJanusz Danak wrote:
> Użytkownik Przemyslaw Koziarski <p...@k...net.pl> w wiadomości do grup .
> > Kuchnia to tez sztuka improwizacji
>
> I to jest swieta prawda :-)) czyz nie ciekawe jest gdy nawet ulubionej np.
> potrawie czy jak w tym przypadku drinkowi nadamy czasami troszeczke inny
> smak lub ubierzemy w inne przybranie, a co ciekawsze moze sie zdarzyc ze
> akurat to odstepstwo od przepisu okaze sie duzo lepsze w smaku, sam robie
> dopiski do przepisow gdy czegos dodam a to okazuje sie bardzo super :-))
>
> --
> Pozdrawiam
> -------------------------------------------------
> Janusz
> ICQ: 31950147
> d...@p...fm
> -------------------------------------------------
Znakomicie.
Jak bedziesz potrzebowal jakis przepisik to zgos sie do mnie, a ja wtedy
"troszeczke zminie przepis (specjalnie dla Ciebie) abys mogl sie zachwycic
nowym wyeksperymntowanym smakiem starego przepisu.
pozdrawiam,
Slav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-27 19:10:43
Temat: Re: Z literatury> Znakomicie.
> Jak bedziesz potrzebowal jakis przepisik to zgos sie do mnie, a ja wtedy
> "troszeczke zminie przepis (specjalnie dla Ciebie) abys mogl sie zachwycic
> nowym wyeksperymntowanym smakiem starego przepisu.
>
Przypomniales mi pewna znajoma osobe, ktora zawsze szczycila sie swoimi
przepisami. Po dlugich namowach ulegala i dawala "przepis", niestety nigdy
nie byl on pelny albo cos bylo tak przekrecone, ze danie nie udawalo sie.
Przemyslaw Koziarski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-31 11:58:36
Temat: Re: Z literaturyDlaczego tak ostro ? To jest lista dyskusyjna. Kazdy moze podac przepis i
rady, ktore uwaza za najlepsze. Nie wszyscy musimy sie z tym zgadzac. Mozemy
podac swoja wersje do ktorej jestesmy przywiazani. Jezeli bedziemy agresywni
to ta grupa za chwile stanie sie pl.rec.koszykowka
Pozdrowienia
Bask
Slavek napisał(a) w wiadomości: <3...@u...net>...
>
>Przepraszam, ze zachowalem sie grubiansko i obrazilem Ciebie,
>ale diabli mnie biora jesli autorytywnie wypowiadasz sie na jakis temat o
>ktorym nie masz pojecia.
>Tak i w tym przypadku:
>
>Nie "Moyito" ja piszerz tylko "MOJITO"
>Drink ten byl ulubionym napojem takiego pisarza o nazwisku Hemingway.
>Robi sie go nastepujaco:
>Listki swiezej miety rozciera sie z lyzeczka cukru na zielona papke.
>Do tego 50g Lime Cordial, 50 g rumu, kilka kostek lodu dopelnic woda
sodowa.
>Drink na gorace dni wysmienity.
>Prawdopodobnie to co ja napisze ni bedzie wystarczalo, dladego odwied sobie
>takie websites:
>
>http://www.jamesbeard.org/eatTheseWords/words/mojit
o.html
>http://www.progressive-options.com/mojito.htm
>
>
>Slav
>
>
>
>
>
>
> Mojito
> [mo-HEE-toh]
>
> What? Papa's punch. This classic Cuban
> cocktail was a favorite of Hemingway, who
> used to enjoy more than his share of them in
> Havana at the legendary restaurant and
> lounge La Bodeguita del Medio. A refreshing
> concoction of rum, fresh mint, sugar, lemon
> juice, and water (sometimes carbonated), the
> mojito has been popping up recently on
> specialty cocktail menus across the country.
> La Bodeguita, which opened in 1942, was a
> favorite watering hole of other literati and
> Hollywood celebrities, including Gabriel
> Garcia Marquez, Neruda, Brigitte Bardot, Nat
> King Cole, Salvador Allende, and Errol Flynn.
> The drink probably owes its staying power in
> part to this glamorous audience. The recent
> trend of Latin American-inspired restaurants
> might also have something to do with it.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |