| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-25 13:42:30
Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papyDnia Mon, 25 Apr 2005 15:31:08 +0200, w wiadomości
<d4irl8$cep$1@nemesis.news.tpi.pl> sygnowanej jbaskab zanalazło się:
[...]
> na pierwszy rzut oka są - tak samo jak na pierwszy rzut oka ja jestem w
> zgodzie. A tak na prawde - to wiesz jak jest. Czyste, piekne POZORY.
Nie wiem jak jest. A czy to sa pozory to nie mnie oceniać, nie jestem ich
spowiednikiem.
> I nie, nie wyprowadzę tego wątku na inną grupę - bo, wbrew pozorom,
> nie mam zmiaru dyskutować na tematy religijne. ponosi mnie tylko. za
> często.
Ale rozmawiacie o religii. Jeśli chcecie o niej gadać to ok. Ale niech
to ma choć zaczepienie w psychologii. Na ten przykłada
Duchowość/religijność w koncepcji ks Popielskiego vs. koncepcje
poznawcze.
> Nie możesz odznaczyć tego wątku?
Mogę ale to nie o to chodzi.
--
Paweł Zioło http://fotozielsko.w.szu.pl/
* * *
http://psphome.dhtml.pl/linki.html nie bądź świnka dodaj linka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-25 13:59:41
Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Użytkownik "zielsko" <zielsko_p@_wytnij_to_tlen.pl> napisał w wiadomości
news:pan.2005.04.25.13.42.30.497978@zielona...
> Dnia Mon, 25 Apr 2005 15:31:08 +0200, w wiadomości
> <d4irl8$cep$1@nemesis.news.tpi.pl> sygnowanej jbaskab zanalazło się:
>
> [...]
>> na pierwszy rzut oka są - tak samo jak na pierwszy rzut oka ja jestem w
>> zgodzie. A tak na prawde - to wiesz jak jest. Czyste, piekne POZORY.
>
> Nie wiem jak jest. A czy to sa pozory to nie mnie oceniać, nie jestem ich
> spowiednikiem.
toć własnie Ci mówię, że nie wiem, jak jest. Te "pozory" dotyczyły także
mnie i Ciebie i kogo tam jeszcze chcesz...
> Ale rozmawiacie o religii. Jeśli chcecie o niej gadać to ok. Ale niech
> to ma choć zaczepienie w psychologii. Na ten przykłada
> Duchowość/religijność w koncepcji ks Popielskiego vs. koncepcje
> poznawcze.
przykro mi, nie jestem psychologiem - do takiej dykusji najzwyczajniej w
świecie nie mam podstaw. Ale bardzo chetnie poczytam jak Ty, lub ktos inny
cos napisze na ten temat. I znacznie bardziej wolałabym poczytać cos
ciekawego niż...
> Mogę ale to nie o to chodzi.
A o co Ci w takim razie chodzi?
Aska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-25 20:51:39
Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papyUżytkownik "jbaskab" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d4fv4n$d2c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> może i masz rację, ale zdecydowanie serek feta w soku pomarańczowym nijak
> nie potrafi mi sie we łbie zwizualizować;)
> Nie mówiąc o tym co ta wizualizacja powoduje w moim zoładku;)
No to może w tej sytuacji lepiej byłoby przyjąc, że w pudełku jest
niewiadomoco ? ... i łeb nie będzie bolał ... a i żołądek odetchnie (choć
nie do tego jest stworzony) :)
>> Jesli poszukujemy boga w słowach bibli - to własnie
>> stawiamy
>> sobie kartonik pt. "jedyne prawdziwe źródło wiedzy o bogu" - znów
>> ujmujemy
>> boga w jakieś ramy.
>
> Nie _jedyne_ prawdziwe źródło wiedzy o Bogu..
> i nie do końca tak...Bóg Mojżeszowi pokazał się w postaci krzaka
> gorejacego....czy to Go zawęziło?
Na złość Zielsku rozwinę :)
Z ciekawości i dla odświeżenia pamięci poszperałem nieco by znaleźć, co
takiego zrobił Mojżesz, że bóg nie pozwolił mu wejść do ziemi obiecanej.
Księga Liczb. 20, 7-12
***
7 I przemówił Pan do Mojżesza: 8 <Weź laskę i zbierz całe zgromadzenie, ty
wespół z bratem twoim Aaronem. Następnie przemów w ich obecności do skały, a
ona wyda z siebie wodę. Wyprowadź wodę ze skały i daj pić ludowi oraz jego
bydłu>. 9 Stosownie do nakazu zabrał Mojżesz laskę sprzed oblicza Pana. 10
Następnie zebrał Mojżesz wraz z Aaronem zgromadzenie przed skałą i wtedy
rzekł do nich: <Słuchajcie, wy buntownicy! Czy potrafimy z tej skały
wyprowadzić dla was wodę?> 11 Następnie podniósł Mojżesz rękę i uderzył dwa
razy laską w skałę. Wtedy wypłynęła woda tak obficie, że mógł się napić
zarówno lud, jak i jego bydło. 12 Rzekł znowu Pan do Mojżesza i Aarona:
<Ponieważ Mi nie uwierzyliście i nie objawiliście mojej świętości wobec
Izraelitów, dlatego wy nie wprowadzicie tego ludu do kraju, który im daję>
***
Bóg kazał Mojżeszowi gadać do skały. Mojżesz zamiast do skały zaczął gadać
do ludu - o tym, czego on z tej skały nie potrafi wyczarować przy pomocy
laski. Bóg w ripoście rzekł był "Ponieważ Mi nie uwierzyliście ...".
"Bóg Mojżeszowi pokazał się w postaci krzaka gorejacego....czy to Go
zawęziło?". Zawęziło ?? Po obiawieniu w postaci gorejącego krzaka,
Mojżeszowi przez łeb nie przeszło (mimo podpowiedzi), że bóg również jest
skałą. Zauważasz ? Bóg wcale nie mówi "Ty parszywy żydzie, jak smiesz
dokonywać cudów w moim imieniu ??", mówi za to "...nie uwierzyliście i nie
objawiliście mojej świętości...". No dobra, ale aby coś obiawić, to trzeba
wpierw to dojrzeć. Dlaczego bóg kazał Mojżeszowi gadać do skały a nie do
ludu, a obiawienie miało polegać na _dojrzeniu_ przez lud - boga w postaci
skały ?
> Akurat to "pojęcie" jest tak niezwykłe, że można wymieniać i wymieniać i
> wymieniać to, czym jest. I mówienie o Nim polega na wymienianiu,
> wymienianiu, wymienianiu...a się kończy słowem "tajemnica":)
Jeszcze raz:
Dlaczego bóg kazał Mojżeszowi gadać do skały a nie do ludu - a obiawienie
miało polegać na _dojrzeniu_ przez lud boga w postaci skały ?
> Nie jesteśmy w stanie Go poznać. Nie jesteśmy w stanie Go zobaczyć. Z tym
> sie wszyscy zgadzają. Ale czy to musi oznaczać, że nie powinniśmy tego
> próbować zrobić?
Troszkę się znów rozmijamy :) Jesteśmy w stanie go zobaczyć - ba cały czas
na niego patrzymy, tylko nie potrafimy go dostrzec ... tak samo jak Mojżesz
nie umiał go dostrzec - bo mu gorejący krzak przesłaniał.
> Nigdy Ciebie tak naprawdę nie poznam - czy to oznacza, że nie powinnam
> próbować? :)
A mało to gorejących postów napisałem ? :)))
[...]
> To jak mozna Go poznawać wg AdM?
> Jednak chyba cały czas nie mogę zrozumieć....:(
Może za dużo źródeł z trzeciej ręki ? :) Zresztą - gdybym zaczął Ci coś
pisać na temat "jak powinno sie odbierać AdM" - to zrobiłbym to samo co tak
bardzo zarzucam R. Gdybym napisał, że wg. AdM to "cos tam", to Ty czytając
go poszukiwałabyś tego mojego "coś tam" w tekstach AdM.
> Czy jest w ogóle mozliwe o tym tak nie mysleć? Nie
> spoglądać na świat w taki właśnie sposób? Tak na codzień?
> I na czym polega poznawanie świata przy takim spojrzeniu?
> Bo dla mnie zawsze ono polegało na dochodzeniu do prawdy metodą odkrywania
> coraz
> to nowszych faktów i konstruowania coraz blizszych (lub czasem dalszych;)
> prawdzie teorii.
Moim zdaniem, prawda zaczyna być widoczna wtedy kiedy przestaniemy sugerować
się własnymi wyobrażeniami o prawdzie, bo te nasze "prawdy" są tylko z
naszego punktu widzenia. Jeśli podrzucisz pionowo w górę kamień - to jego
tor będzie linią prostą - jest to niewątpliwie prawda, ale tylko z punktu
widzenia ziemianina. Jesli będziemy patrzeć na ten sam kamień z punktu
widzenia obserwatora na słońcu - to tor lotu tego kamienia będzie
przypominał obwód koła zębatego. W zasadzie kazdy obserwator w zalezności od
miejsca w jakim się znajduje będzie widział zupełnie inny kształt toru lotu
kamienia. I kto jest bliższy prawdy - ziemianin czy solarianin ? Obaj patrzą
na to samo i widzą zupełnie co innego ... wygrywa ten kto zrozumie, że
nazywając/określając tor lotu kamienia ulega złudzeniu zbliżenia się do
prawdy ...
> Przecież dlaczego Ciebie wypytuje co jest manipulacją w notyfikacji?
To, że czytając AdM - będziesz nieświadomie poszukiwać
potwierdzenia/zaprzeczenia tez R na temat twórczości AdM.
uffff - się zmęczyłem :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-25 20:55:24
Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papyUżytkownik "jbaskab" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d4imt6$3kb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Podejście do homoseksualizmu niestety nie jest tylko
> interpretacja KK. Jest to tak wyrażnie napisane,
Trochę się chyba zagalopowałaś ;). Rzeczywiście takie
"podejście do homoseksualizmu" nie jest tylko interpretacją
KK, ale jest to tylko *jedna z* interpretacji tego zjawiska
w 'świecie chrześcijańskim' (w moim odczuciu mocno ułomna).
> i w taki sposób, że ja sobie nie wyobrażam innej. Ba!
> nawet nie widzę sposobu na w miare logiczne obejście.
Mógłbym powiedzieć, że nie takie 'wygibasy interpretacyjne'
ma na swoim koncie KK ;). Ale doprawdy jestem zdumiony, że
nie widzisz tutaj innej interpretacji niż ta, na którą się
powołujesz. Hmm :). Może zastanów się... ;)))))
Amnesiak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-25 20:57:24
Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Użytkownik "jbaskab" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d4iiej$qdf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> 1. w Bibli jest wprost i jasno powiedziane, że stosunki homoseksualne
nalezy
> traktować w kategoriach grzechu.
> 2. każdy człowiek jest grzeszny: kto jest bez winy niech pierwszy rzuci
> itd....wiec człowiek grzeszny nie jest człowiekiem gorszym.
> 3. Mój stosunek do homoseksualistów jest taki sam jak do buddystów,
ateistów
> i rozwodników. Moga byc duzo lepszymi ludzmi niż ja, ale z
chrześcijaństwem
> są na bakier.
Rany!
oczywiście że nie stosunek do buddystów , ateistów i rozwodników. Ale do
buddyzmu, ateizmu i
rozwodów. Bo stosunek to mam taki sam do wszytkich w myśl pkt.4 (który,
swoja drogą, też po polskiemu jest sformuowany):
"Stosunek człowieka do Boga jest stosunkiem indywidualnym, nic mnie do
tego i nie mnie to osądzać"
Nie mnie też osądzać w jakim stopniu na bakier są i czy faktycznie są.
Aska
PS. sorry zielsko, ale musiałam poprawić
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-25 21:02:30
Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Użytkownik "Amnesiak" <a...@T...interia.pl> napisał w wiadomości
news:d4jlff$t24$1@news.onet.pl...
> ;)
> ;)
> :)
> ;)))))
Plonk.
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-25 21:14:53
Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papyAmnesiak:
> ... jest to tylko *jedna z* interpretacji tego zjawiska
> w 'świecie chrześcijańskim'
Imputujesz ze w judaizmie (i np islamie) 'AZ tak' nie ma? ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-25 21:16:47
Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papyUżytkownik "Veronika" <v...@o...pl> napisał w
wiadomości news:d4jm90$19l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> ;)))))
>
>
> Plonk.
Ku chwale ponuractwa :).
Amnesiak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-25 21:19:43
Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papyUżytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d4jmif$64s$1@news.onet.pl...
>> ... jest to tylko *jedna z* interpretacji tego zjawiska
>> w 'świecie chrześcijańskim'
>
> Imputujesz ze w judaizmie (i np islamie) 'AZ tak' nie ma?
> ;)
Oczywiście, że nie.
Amnesiak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-25 21:24:37
Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papyAmnesiak:
> Oczywiście, że nie.
Cale szczescie. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |