Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Z pozdrowieniami dla nowego papy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Z pozdrowieniami dla nowego papy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-04-20 20:07:27

Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

jbaskab:
> Dobra Cb, ale w tym wątku wystarczy mi jeden przeciwnik;)

Wolalbym, abys zamiast "Bilbia" uzyla "Tradycja krk"...
bo wowczas nie wywolywaloby to we mnie "dysonansu poznawczego". ;)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-04-20 20:17:47

Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Od: Scroller <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 2005-04-20 22:07:27 +0200, "cbnet" <c...@n...pl> said:

> Wolalbym, abys zamiast "Bilbia" uzyla "Tradycja krk"...
> bo wowczas nie wywolywaloby to we mnie "dysonansu poznawczego". ;)

Tu sie zgadzam;) Niektorzy jednak (z calym szacunkiem) myla Biblie z
publikacja zwana Katechizmem...

--
Scroller
iBook G3 & iMac G4 Happy User
AIM:scrollerxxl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-20 21:53:25

Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jbaskab" <j...@o...wywal.pl> napisał w wiadomości
news:d469d1$hhl$2@nemesis.news.tpi.pl...

> Bo interpretacja świata inetrpretacji świata nie jest równa? I przyjmując
> jedną nie mozna równocześnie przyjać drugiej? Bo przyjecie którejkolwiek
> wiąże się z przyjęciem odmiennego patrzenia na świat, z odmiennym jego
> podziałem i zupełnie różnym wyobrażeniem dobra i zła? Bo interpretacja KK
> mówi o zbawieniu w Jezusie, o istnieniu fałszywych proroków, którzy zwioda
> wielu i o istnieniu zła w postaci szatana? Ponieważ szatan może działać
> także przez pozorne dobro i tylko "po owocach go poznacie"? Sprawa
> zbawienia
> itd może nie odgrywać żadnej roli, tylko w przypadku gdy się przyjmie, że
> piekła i sztana nie ma. Gdy przyjmuje sie jego istnienie - wkracza się na
> obszar walki dobra ze złem, gdzie konsekwencje są...wieczne?

Jak to się ma do _obiektywnych_ zasad moralnych ? Skoro dopuszczasz różne
interpretacje lub tez różne punkty widzenia na rózne kwestie - to chyba
zgodzisz się, że żadna z interpretacji nie może być obiektywna ... a
przecież to z owych interpretacji wynikają "zasady moralne". Jeżeli Ty
widzisz karton soku pomarańczowego, a ja zawartośc rego kartonu nazywam
substancją z dużą zawartością E230 to kto z nas ma obiektywnie rację ? I co
to ma wspólnego z panem R. Otóż jak donoszą ostatnio media, rzekł on był na
jakiejś hucznej imprezie coś w stylu "sztańskim skrytorelatywistom mówimy
dość" :) Cała kwintesencja.
"-nie można mówić o obiektywnych zasadach moralnych, ponieważ zło jest
jedynie nieznajomością"
Wg. niego można mówić o obiektywnych zasadach moralnych. Lecz zdaje się
niezauważać faktu, że jeśli coś ma być obiektywne - to znaczy, że to coś ma
być obiektywne, a nie zostać uznane za obiektywne. Obiektywne jest np. prawo
powszechnego ciążenia, jakkolwiek by mu nie zaprzeczać i zrzymać się na
nie - kot zrzucony z szóstego pietra zawsze spadnie na matkę ziemię - bez
względu na to czy prawo powszechnego ciążenia uznajemy czy nie :). A czy
jakiekolwiek zasady moralne mogą być obiektywne ? No to skąd się biora
pedofile ? Skoro zasady moralne są obiektywne - to problem pedofili nie
powinien istnieć - z założenia. Rzeczywistość przerasta pana R. Aby było
śmieszniej, druga część zdania "zło jest jedynie nieznajomością" wynika ...
bezpośrednio z ewangelii. ~"odpuśc im bo nie wiedzą co czynią". Powiedz mi
czy to nie jest równoważne stwierdzeniu - "zło jest jedynie nieznajomością"
? Skoro u podstaw KK leży biblia i ewangelia, to zaprzeczanie zdaniu "zło
jest jedynie nieznajomością" jest kłamstwem a zaprzeczanie zdaniu "nie można
mówić o obiektywnych zasadach moralnych" jest kłamstwem i manipulacją - sama
zdaje się nie za bardzo wierzysz w ten obiektywizm ? co ? Przynajmniej takie
wrażenie odniosłem po przeczytaniu Twojego tekstu którego nie wyciąłem i
który cytuję na samym początku.

A na spełnienie Twojej prośby co do rozwinięcia wybranej przez Ciebie
"zmanipulowanej tezy :)", nie mam w tej sekundzie siły - ale postaram zrobić
się to jutro, razem z ustosunkowaniem się do dalszej części posta :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-20 22:11:04

Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d46ivs$a62$1@inews.gazeta.pl...

> A na spełnienie Twojej prośby co do rozwinięcia wybranej przez Ciebie
> "zmanipulowanej tezy :)", nie mam w tej sekundzie siły ...

... bo niestety muszę w tym celu pogrzebać w AdM i postarać sie domyśleć
których konkretnie słów dotyczy zaprzeczenie R-a :) "Zło jest jedynie
nieznajomością" akurat pamiętałem skąd u AdM się to wzięło :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-21 08:42:30

Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Od: "jbaskab" <j...@o...wywal.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d46ivs$a62$1@inews.gazeta.pl...
>
> Jak to się ma do _obiektywnych_ zasad moralnych ? Skoro dopuszczasz różne
> interpretacje lub tez różne punkty widzenia na rózne kwestie - to chyba
> zgodzisz się, że żadna z interpretacji nie może być obiektywna ... a
> przecież to z owych interpretacji wynikają "zasady moralne". Jeżeli Ty
> widzisz karton soku pomarańczowego, a ja zawartośc rego kartonu nazywam
> substancją z dużą zawartością E230 to kto z nas ma obiektywnie rację ?

To, że widzimy coś różnego nie spowoduje, że z soku zrobi się E230 lub
odwrotnie. Gdy nie spróbujemy, nie dotkniemy, nasza opinia bedzie tylko
polegała na wierze. Ja bede wierzyła że to jest sok pomarańczowy, Ty że
E230. Nasza wiara będzie jednakowa- ani lepsza ani gorsza jedna od drugiej-
ale, jak logika wskazuje, tylko jedna z nich może być prawdziwa. Lub żadna.
Musiałby ktoś to sprawdzić. Nalać do szklanek, napić się. Dopóki bedzie to
niemozliwe- każde z nas bedzie miało swoją rację. Obiektywna prawda
istnieje- tyle tylko, że żadne z nas nie ma do niej dostępu. Tzn, ja wierzę
że ja mam, a Ty, że Ty masz;)

> to ma wspólnego z panem R. Otóż jak donoszą ostatnio media, rzekł on był
na jakiejś hucznej imprezie coś w stylu "sztańskim skrytorelatywistom mówimy
> dość" :) Cała kwintesencja.

> "-nie można mówić o obiektywnych zasadach moralnych, ponieważ zło jest
> jedynie nieznajomością"
> Wg. niego można mówić o obiektywnych zasadach moralnych. Lecz zdaje się
> niezauważać faktu, że jeśli coś ma być obiektywne - to znaczy, że to coś
ma być obiektywne, a nie zostać uznane za obiektywne. Obiektywne jest np.
prawo
> powszechnego ciążenia, jakkolwiek by mu nie zaprzeczać i zrzymać się na
> nie - kot zrzucony z szóstego pietra zawsze spadnie na matkę ziemię - bez
> względu na to czy prawo powszechnego ciążenia uznajemy czy nie :). A czy
> jakiekolwiek zasady moralne mogą być obiektywne ? No to skąd się biora
> pedofile ? Skoro zasady moralne są obiektywne - to problem pedofili nie
> powinien istnieć - z założenia. Rzeczywistość przerasta pana R. Aby było
> śmieszniej, druga część zdania "zło jest jedynie nieznajomością" wynika
...
> bezpośrednio z ewangelii. ~"odpuśc im bo nie wiedzą co czynią". Powiedz mi
> czy to nie jest równoważne stwierdzeniu - "zło jest jedynie
nieznajomością"

Ja bym to zinterpretowała inaczej- o prawdziwym złu można mówić tylko wtedy-
gdy jest właśnie świadome. Drzewo poznania dobrego i złego.
Dopóki pierwsi rodzice nie zjedli z niego owoców to chodzili nago.
Gdy zjedli- zawstydzili sie nagości. Odkryli w niej zło. Czyli to wiedza
raczej dawałaby mozliwość czynienia zła. Mozliwość czynienia i zarazem
mozliwość ponoszenia za nie odpowiedzialności.
Wiesz co sie dzieje z zielonoświątkowcami, którzy przechodza tzw.
"narodzenie na nowo"? definiują sie im od nowa słowa "zło" i "dobro". Tak
przynajmniej mi to opisywano. Był to akt, po którym wszytko
się wywracało. I tam gdzie kiedys nie było widać grzechu - on sie pojawił.
Bez indoktrynacji i studiów biblijnych;)
Czyli inne tłumaczenie: gdyby zrobili to swiadomie - ukaraj?


Skoro u podstaw KK leży biblia i ewangelia, to zaprzeczanie zdaniu "zło
> jest jedynie nieznajomością" jest kłamstwem a zaprzeczanie zdaniu "nie
można
> mówić o obiektywnych zasadach moralnych" jest kłamstwem i manipulacją -
sama
> zdaje się nie za bardzo wierzysz w ten obiektywizm ? co ? Przynajmniej
takie
> wrażenie odniosłem po przeczytaniu Twojego tekstu którego nie wyciąłem i
> który cytuję na samym początku.

Nie, nie nie:) Widzisz, że mozna go zrozumiec tez zupelnie inaczej. W
obiektywizm zasad moralnych, jako danych przez Boga- wierzę. Tyle że z
obiektywizmem ma już niewiele wspólnego ich odczytywanie przez ludzi. Karton
widać - tylko co w nim jest?:)

> A na spełnienie Twojej prośby co do rozwinięcia wybranej przez Ciebie
> "zmanipulowanej tezy :)", nie mam w tej sekundzie siły - ale postaram
zrobić
> się to jutro, razem z ustosunkowaniem się do dalszej części posta :)
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
>









› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-21 08:48:51

Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Od: "jbaskab" <j...@o...wywal.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jbaskab" <j...@o...wywal.pl> napisał w wiadomości
news:d47p4j$i5n$1@nemesis.news.tpi.pl...

szzzzzz, no kurcze blade.....zwiało mi;)

Aska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-21 08:50:43

Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Od: "jbaskab" <j...@o...wywal.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d46coc$1tt$1@news.onet.pl...

> Wolalbym, abys zamiast "Bilbia" uzyla "Tradycja krk"...
> bo wowczas nie wywolywaloby to we mnie "dysonansu poznawczego". ;)

Tylko tyle, że bez Bibli Tradycji KK by nie było.

Aska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-21 09:46:42

Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

jbaskab:
> Tylko tyle, że bez Bibli Tradycji KK by nie było.

No i tez nie zaprzeczalaby jej. :)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-21 09:51:11

Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

jbaskab napisał(a):
> szzzzzz, no kurcze blade.....zwiało mi;)

Kurwa... no jak mógł...

I co te obiektywne zasady moralne mówią o moim przeklinaniu?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-21 16:07:13

Temat: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d459ec$blf$1@inews.gazeta.pl...

> Katolicyzm sam do siebie pasuje jak pięść do nosa.

Do siebie to i pasuje, gorzej z człowiekiem i generalnie
z ideami zwykłego humanizmu.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 13


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czy mam jakas nerwicę?
?Czy zbliżający się Koniec Świata jest
[spam] Neurotyczna osobowość.... K.HORNEY
Co ma zrobić osoba, która chce zostać psychoterapeutą?
szukam materiałów do pracy mgr - samoocena, poczucie własnej wartości, rodzina

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »