Data: 2015-04-27 21:00:08
Temat: Zabobon czy chęć mordu?
Od: Penetrator <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tak się zastanawiam, czy to zabobon walczy z nauką medyczną, głupota, ciemniactwo,
czy kryje się w tym tak głęboka nienawiść do ludzi, tak niepohamowana agresja, która
miota religiantami że atakują medycyne aby zdychali ludzie w konwulsjach i drgawkach.
?
No bo to nie jest przypadek;
1. Transplantologia, wiadomo, nawet durna wiki o tym pisze, jest to wiedza
podstawowa, u przeciętnego gimnazjalisty świadoma, że śmierć mózgu to trup, sztywny,
martwy, czyli po prostu zdechły trup. Proces nieodwracalny, trupa nigdy nie
przywrócono do życia. I z tego trupa wyjmuje się serce i nerki za zgodą rodziny, czy
tak jak ja mam dowód osobisty, który zezwal lekarzom na pobranie narządów, bo mnóstwo
ludziom to uratuje życie, młodym czy starym, którzy umrą bez tego co mnie już w
grobie potrzebne nie jest.
A tu wchodzi katol i wrzeszczy, tupie, prześladuje, że trup żyje i nie wolno go
ruszyć, trzeba trupa ratować, może za dużo filmów o Zombie, może oni bez mózgu
potrafą żyć, ale to mało prawdopodobne, tak więc masa ludzi umiera, bo lekarze nie
pobiorą organów, by im to życie uratować. Widzicie mord masy chorych ludzi, którzy
przecież nie wyjdą na ulice rozwalać oprawcą mordeczych łbów kilofami, a przedałoby
się.
2. Szczepienia, ludzi chorych się nie szczepi czy alergików. Chronią ich przed
epidemiami ci zaszczepieni, tworzą rodzaj muru ochronnego. Ich pierwszych zaatakują
choroby gdy zrobimy lukę w murze, i co ? I znowu mamy zbrodniarzy którzy chcą
pomordować dzieci , matki, ojców i całe rodziny.
Tak więc albo głupotą można zamordować albo ten skrajny mordeczy egocentryzm wyrósł
na katolickiej, skrajnej nienawiści do ludzi.?
|