« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-12-11 17:56:32
Temat: ZagadkaAlicja przechadzała się właśnie wyłożonymi kamieniem ścieżkami
rozległego lasu Krainy Czarów, gdy z pobliskiego prześwitu doszły ją
jakieś odgłosy. Będąc osobą ciekawą wdrapała się na rosnące opodal
drzewo i stała się świadkiem następującej sceny...
Dookoła olbrzymiego stołu zgromadziło się 31 ludzi. Naprzeciw nich stał
Mówca, zabawny, odziany w szkarłatną tunikę profesor z krótką, białą
brodą. Gestem uciszył on zebranych i wygłosił najprzedziwniejszą mowę,
jaką Alicji kiedykolwiek zdarzyło się słyszeć.
- Koledzy logicy. My, najbardziej zdyscyplinowane i ścisłe umysły Krainy
Czarów, zgromadziliśmy się tu dzisiaj na naszej 125-tej dorocznej
konwencji. Usłyszeć będziemy mogli zadziwiające baśnie logiki, myśleć
będziemy o rzeczach dla zwykłych śmiertelników niepomyślanych,
przemierzymy zbocza Gór Nieskończonych Dociekań i najbardziej wymagające
Szlaki Intelektu. Lecz wprzód musimy upewnić się, że żaden intruz nie
ukrywa się w naszym kręgu.
Po czym profesor ruszył dookoła stołu, każdemu mijanemu logikowi
przylepiając do czoła niewielką kolorową kropkę. Powróciwszy do swego
miejsca u szczytu stołu, rozpoczął objaśnianie zasad tego cudacznego
eksperymentu.
- Każdy z was widzi kropki na czołach wszystkich swych kolegów, ale
byłem ostrożny, aby nikt nie dostrzegł koloru swej własnej. Zadaniem
każdego z was jest odgadnąć kolor, jakim jest oznaczone jego czoło.
- Tylko jedna jest reguła i jest ona prosta. Każdej minuty ten dzwonek
wyda dźwięk. Jeśli w chwili dzwonka ktoś z was znał będzie kolor kropki,
którą nosi, niech wstanie od stołu i dołączy do mnie na sąsiedniej
polanie, gdzie konwencja będzie toczyć się dalej. Jeśli jednak jego
kolor jest mu wciąż nieznany, niech pozostanie przy stole.
- Ten, kto pozostanie przy stole, gdy powinien był wstać, albo też
wstanie gdy raczej powinien był siedzieć, nie może rzecz jasna tytułować
się logikiem. Ktoś taki usunięty będzie z tej konwencji, z nieodwołalnym
zakazem powrotu.
Profesor zamierzał już odejść, gdy jego uwagę zwróciło wyraźne
zakłopotanie najbystrzejszego z nowicjuszy. Jego wątpliwości rozproszył
tymi słowy:
- Nie obawiaj się młodzieńcze. Jest możliwym rozwiązać to zadanie. Choć,
oczywiście, nie wolno wam w żaden sposób porozumiewać się ze sobą.
Nowicjusz uśmiechnął się, gdyż Mówca Zgromadzenia Najbardziej
Zdyscyplinowanych i Ścisłych Umysłów Krainy Czarów nie może wygłaszać
zdań fałszywych.
Na oczach zdziwionej już do wszelkich granic Alicji, profesor opuścił
zgromadzenie i eksperyment się rozpoczął.
Na pierwszy dzwonek opuściły stół cztery osoby. Na drugi, wszyscy z
czerwonymi kropkami wstali razem i wyszli. Przy trzecim nie poruszył się
nikt, podczas gdy na czwarty zareagowała przynajmniej jedna osoba.
Wspomniany już nowicjusz oraz jego obecna siostra, oboje z kropkami
innego koloru, wstali krótko potem, ale każde wcześniej, niż za ostatnim
dzwonkiem.
Znużoną długimi mowami Alicję ogarnął głęboki sen zanim test dobiegł
końca. Czy możesz wyjawić jej, ile razy rozległ się dzwonek, zanim stół
opustoszał?
--
"Trzy potęgi rządzą światem: głupota, strach i chciwość."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-12-11 18:45:36
Temat: Re: Zagadkaadamoxx1 pisze:
> Alicja przechadzała się właśnie wyłożonymi kamieniem ścieżkami
> rozległego lasu Krainy Czarów, gdy z pobliskiego prześwitu doszły ją
> jakieś odgłosy. Będąc osobą ciekawą wdrapała się na rosnące opodal
> drzewo i stała się świadkiem następującej sceny...
>
> Dookoła olbrzymiego stołu zgromadziło się 31 ludzi. Naprzeciw nich stał
> Mówca, zabawny, odziany w szkarłatną tunikę profesor z krótką, białą
> brodą. Gestem uciszył on zebranych i wygłosił najprzedziwniejszą mowę,
> jaką Alicji kiedykolwiek zdarzyło się słyszeć.
>
> - Koledzy logicy. My, najbardziej zdyscyplinowane i ścisłe umysły Krainy
> Czarów, zgromadziliśmy się tu dzisiaj na naszej 125-tej dorocznej
> konwencji. Usłyszeć będziemy mogli zadziwiające baśnie logiki, myśleć
> będziemy o rzeczach dla zwykłych śmiertelników niepomyślanych,
> przemierzymy zbocza Gór Nieskończonych Dociekań i najbardziej wymagające
> Szlaki Intelektu. Lecz wprzód musimy upewnić się, że żaden intruz nie
> ukrywa się w naszym kręgu.
>
> Po czym profesor ruszył dookoła stołu, każdemu mijanemu logikowi
> przylepiając do czoła niewielką kolorową kropkę. Powróciwszy do swego
> miejsca u szczytu stołu, rozpoczął objaśnianie zasad tego cudacznego
> eksperymentu.
>
> - Każdy z was widzi kropki na czołach wszystkich swych kolegów, ale
> byłem ostrożny, aby nikt nie dostrzegł koloru swej własnej. Zadaniem
> każdego z was jest odgadnąć kolor, jakim jest oznaczone jego czoło.
>
> - Tylko jedna jest reguła i jest ona prosta. Każdej minuty ten dzwonek
> wyda dźwięk. Jeśli w chwili dzwonka ktoś z was znał będzie kolor kropki,
> którą nosi, niech wstanie od stołu i dołączy do mnie na sąsiedniej
> polanie, gdzie konwencja będzie toczyć się dalej. Jeśli jednak jego
> kolor jest mu wciąż nieznany, niech pozostanie przy stole.
>
> - Ten, kto pozostanie przy stole, gdy powinien był wstać, albo też
> wstanie gdy raczej powinien był siedzieć, nie może rzecz jasna tytułować
> się logikiem. Ktoś taki usunięty będzie z tej konwencji, z nieodwołalnym
> zakazem powrotu.
>
> Profesor zamierzał już odejść, gdy jego uwagę zwróciło wyraźne
> zakłopotanie najbystrzejszego z nowicjuszy. Jego wątpliwości rozproszył
> tymi słowy:
>
> - Nie obawiaj się młodzieńcze. Jest możliwym rozwiązać to zadanie. Choć,
> oczywiście, nie wolno wam w żaden sposób porozumiewać się ze sobą.
>
> Nowicjusz uśmiechnął się, gdyż Mówca Zgromadzenia Najbardziej
> Zdyscyplinowanych i Ścisłych Umysłów Krainy Czarów nie może wygłaszać
> zdań fałszywych.
>
> Na oczach zdziwionej już do wszelkich granic Alicji, profesor opuścił
> zgromadzenie i eksperyment się rozpoczął.
>
> Na pierwszy dzwonek opuściły stół cztery osoby. Na drugi, wszyscy z
> czerwonymi kropkami wstali razem i wyszli. Przy trzecim nie poruszył się
> nikt, podczas gdy na czwarty zareagowała przynajmniej jedna osoba.
> Wspomniany już nowicjusz oraz jego obecna siostra, oboje z kropkami
> innego koloru, wstali krótko potem, ale każde wcześniej, niż za ostatnim
> dzwonkiem.
>
> Znużoną długimi mowami Alicję ogarnął głęboki sen zanim test dobiegł
> końca. Czy możesz wyjawić jej, ile razy rozległ się dzwonek, zanim stół
> opustoszał?
>
czy kolory sie powtarzają?
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-12-11 19:58:50
Temat: Re: Zagadkatren R pisze:
> adamoxx1 pisze:
>> Alicja przechadzała się właśnie wyłożonymi kamieniem ścieżkami
>> rozległego lasu Krainy Czarów, gdy z pobliskiego prześwitu doszły ją
>> jakieś odgłosy. Będąc osobą ciekawą wdrapała się na rosnące opodal
>> drzewo i stała się świadkiem następującej sceny...
>>
>> Dookoła olbrzymiego stołu zgromadziło się 31 ludzi. Naprzeciw nich stał
>> Mówca, zabawny, odziany w szkarłatną tunikę profesor z krótką, białą
>> brodą. Gestem uciszył on zebranych i wygłosił najprzedziwniejszą mowę,
>> jaką Alicji kiedykolwiek zdarzyło się słyszeć.
>>
>> - Koledzy logicy. My, najbardziej zdyscyplinowane i ścisłe umysły Krainy
>> Czarów, zgromadziliśmy się tu dzisiaj na naszej 125-tej dorocznej
>> konwencji. Usłyszeć będziemy mogli zadziwiające baśnie logiki, myśleć
>> będziemy o rzeczach dla zwykłych śmiertelników niepomyślanych,
>> przemierzymy zbocza Gór Nieskończonych Dociekań i najbardziej wymagające
>> Szlaki Intelektu. Lecz wprzód musimy upewnić się, że żaden intruz nie
>> ukrywa się w naszym kręgu.
>>
>> Po czym profesor ruszył dookoła stołu, każdemu mijanemu logikowi
>> przylepiając do czoła niewielką kolorową kropkę. Powróciwszy do swego
>> miejsca u szczytu stołu, rozpoczął objaśnianie zasad tego cudacznego
>> eksperymentu.
>>
>> - Każdy z was widzi kropki na czołach wszystkich swych kolegów, ale
>> byłem ostrożny, aby nikt nie dostrzegł koloru swej własnej. Zadaniem
>> każdego z was jest odgadnąć kolor, jakim jest oznaczone jego czoło.
>>
>> - Tylko jedna jest reguła i jest ona prosta. Każdej minuty ten dzwonek
>> wyda dźwięk. Jeśli w chwili dzwonka ktoś z was znał będzie kolor kropki,
>> którą nosi, niech wstanie od stołu i dołączy do mnie na sąsiedniej
>> polanie, gdzie konwencja będzie toczyć się dalej. Jeśli jednak jego
>> kolor jest mu wciąż nieznany, niech pozostanie przy stole.
>>
>> - Ten, kto pozostanie przy stole, gdy powinien był wstać, albo też
>> wstanie gdy raczej powinien był siedzieć, nie może rzecz jasna tytułować
>> się logikiem. Ktoś taki usunięty będzie z tej konwencji, z nieodwołalnym
>> zakazem powrotu.
>>
>> Profesor zamierzał już odejść, gdy jego uwagę zwróciło wyraźne
>> zakłopotanie najbystrzejszego z nowicjuszy. Jego wątpliwości rozproszył
>> tymi słowy:
>>
>> - Nie obawiaj się młodzieńcze. Jest możliwym rozwiązać to zadanie. Choć,
>> oczywiście, nie wolno wam w żaden sposób porozumiewać się ze sobą.
>>
>> Nowicjusz uśmiechnął się, gdyż Mówca Zgromadzenia Najbardziej
>> Zdyscyplinowanych i Ścisłych Umysłów Krainy Czarów nie może wygłaszać
>> zdań fałszywych.
>>
>> Na oczach zdziwionej już do wszelkich granic Alicji, profesor opuścił
>> zgromadzenie i eksperyment się rozpoczął.
>>
>> Na pierwszy dzwonek opuściły stół cztery osoby. Na drugi, wszyscy z
>> czerwonymi kropkami wstali razem i wyszli. Przy trzecim nie poruszył się
>> nikt, podczas gdy na czwarty zareagowała przynajmniej jedna osoba.
>> Wspomniany już nowicjusz oraz jego obecna siostra, oboje z kropkami
>> innego koloru, wstali krótko potem, ale każde wcześniej, niż za ostatnim
>> dzwonkiem.
>>
>> Znużoną długimi mowami Alicję ogarnął głęboki sen zanim test dobiegł
>> końca. Czy możesz wyjawić jej, ile razy rozległ się dzwonek, zanim stół
>> opustoszał?
>>
>
> czy kolory sie powtarzają?
>
treść zagadki jest taka. nic poza tym nie wiem. ale wiem że da się
rozwiązać.
poza tym masz zdanie "Na drugi, wszyscy z
>> czerwonymi kropkami wstali razem i wyszli."
--
"Trzy potęgi rządzą światem: głupota, strach i chciwość."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-12-11 20:31:20
Temat: Re: ZagadkaSender pisze:
> tren R pisze:
>> adamoxx1 pisze:
>>> Alicja przechadzała się właśnie wyłożonymi kamieniem ścieżkami
>>> rozległego lasu Krainy Czarów, gdy z pobliskiego prześwitu doszły ją
>>> jakieś odgłosy. Będąc osobą ciekawą wdrapała się na rosnące opodal
>>> drzewo i stała się świadkiem następującej sceny...
>>>
>>> Dookoła olbrzymiego stołu zgromadziło się 31 ludzi. Naprzeciw nich stał
>>> Mówca, zabawny, odziany w szkarłatną tunikę profesor z krótką, białą
>>> brodą. Gestem uciszył on zebranych i wygłosił najprzedziwniejszą mowę,
>>> jaką Alicji kiedykolwiek zdarzyło się słyszeć.
>>>
>>> - Koledzy logicy. My, najbardziej zdyscyplinowane i ścisłe umysły Krainy
>>> Czarów, zgromadziliśmy się tu dzisiaj na naszej 125-tej dorocznej
>>> konwencji. Usłyszeć będziemy mogli zadziwiające baśnie logiki, myśleć
>>> będziemy o rzeczach dla zwykłych śmiertelników niepomyślanych,
>>> przemierzymy zbocza Gór Nieskończonych Dociekań i najbardziej wymagające
>>> Szlaki Intelektu. Lecz wprzód musimy upewnić się, że żaden intruz nie
>>> ukrywa się w naszym kręgu.
>>>
>>> Po czym profesor ruszył dookoła stołu, każdemu mijanemu logikowi
>>> przylepiając do czoła niewielką kolorową kropkę. Powróciwszy do swego
>>> miejsca u szczytu stołu, rozpoczął objaśnianie zasad tego cudacznego
>>> eksperymentu.
>>>
>>> - Każdy z was widzi kropki na czołach wszystkich swych kolegów, ale
>>> byłem ostrożny, aby nikt nie dostrzegł koloru swej własnej. Zadaniem
>>> każdego z was jest odgadnąć kolor, jakim jest oznaczone jego czoło.
>>>
>>> - Tylko jedna jest reguła i jest ona prosta. Każdej minuty ten dzwonek
>>> wyda dźwięk. Jeśli w chwili dzwonka ktoś z was znał będzie kolor kropki,
>>> którą nosi, niech wstanie od stołu i dołączy do mnie na sąsiedniej
>>> polanie, gdzie konwencja będzie toczyć się dalej. Jeśli jednak jego
>>> kolor jest mu wciąż nieznany, niech pozostanie przy stole.
>>>
>>> - Ten, kto pozostanie przy stole, gdy powinien był wstać, albo też
>>> wstanie gdy raczej powinien był siedzieć, nie może rzecz jasna tytułować
>>> się logikiem. Ktoś taki usunięty będzie z tej konwencji, z nieodwołalnym
>>> zakazem powrotu.
>>>
>>> Profesor zamierzał już odejść, gdy jego uwagę zwróciło wyraźne
>>> zakłopotanie najbystrzejszego z nowicjuszy. Jego wątpliwości rozproszył
>>> tymi słowy:
>>>
>>> - Nie obawiaj się młodzieńcze. Jest możliwym rozwiązać to zadanie. Choć,
>>> oczywiście, nie wolno wam w żaden sposób porozumiewać się ze sobą.
>>>
>>> Nowicjusz uśmiechnął się, gdyż Mówca Zgromadzenia Najbardziej
>>> Zdyscyplinowanych i Ścisłych Umysłów Krainy Czarów nie może wygłaszać
>>> zdań fałszywych.
>>>
>>> Na oczach zdziwionej już do wszelkich granic Alicji, profesor opuścił
>>> zgromadzenie i eksperyment się rozpoczął.
>>>
>>> Na pierwszy dzwonek opuściły stół cztery osoby. Na drugi, wszyscy z
>>> czerwonymi kropkami wstali razem i wyszli. Przy trzecim nie poruszył się
>>> nikt, podczas gdy na czwarty zareagowała przynajmniej jedna osoba.
>>> Wspomniany już nowicjusz oraz jego obecna siostra, oboje z kropkami
>>> innego koloru, wstali krótko potem, ale każde wcześniej, niż za ostatnim
>>> dzwonkiem.
>>>
>>> Znużoną długimi mowami Alicję ogarnął głęboki sen zanim test dobiegł
>>> końca. Czy możesz wyjawić jej, ile razy rozległ się dzwonek, zanim stół
>>> opustoszał?
>>>
>>
>> czy kolory sie powtarzają?
>
> "Na pierwszy dzwonek opuściły stół cztery osoby"
> więc jak myślisz geniuszu, każdy miał inny kolor?
> Kiedy zadałem tą zagadkę mojej bratanicy (to była gdzieś 5 klasa
> podstawówki) to rozwiązała ją w niecałe 10 minut.
> No ale to jeszcze dziecko.
> MS
dzięki za wskazówkę, jaki był twój czas?
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-12-11 20:40:11
Temat: Re: Zagadkaadamoxx1 pisze:
> tren R pisze:
>> adamoxx1 pisze:
>>> Alicja przechadzała się właśnie wyłożonymi kamieniem ścieżkami
>>> rozległego lasu Krainy Czarów, gdy z pobliskiego prześwitu doszły ją
>>> jakieś odgłosy. Będąc osobą ciekawą wdrapała się na rosnące opodal
>>> drzewo i stała się świadkiem następującej sceny...
>>>
>>> Dookoła olbrzymiego stołu zgromadziło się 31 ludzi. Naprzeciw nich stał
>>> Mówca, zabawny, odziany w szkarłatną tunikę profesor z krótką, białą
>>> brodą. Gestem uciszył on zebranych i wygłosił najprzedziwniejszą mowę,
>>> jaką Alicji kiedykolwiek zdarzyło się słyszeć.
>>>
>>> - Koledzy logicy. My, najbardziej zdyscyplinowane i ścisłe umysły Krainy
>>> Czarów, zgromadziliśmy się tu dzisiaj na naszej 125-tej dorocznej
>>> konwencji. Usłyszeć będziemy mogli zadziwiające baśnie logiki, myśleć
>>> będziemy o rzeczach dla zwykłych śmiertelników niepomyślanych,
>>> przemierzymy zbocza Gór Nieskończonych Dociekań i najbardziej wymagające
>>> Szlaki Intelektu. Lecz wprzód musimy upewnić się, że żaden intruz nie
>>> ukrywa się w naszym kręgu.
>>>
>>> Po czym profesor ruszył dookoła stołu, każdemu mijanemu logikowi
>>> przylepiając do czoła niewielką kolorową kropkę. Powróciwszy do swego
>>> miejsca u szczytu stołu, rozpoczął objaśnianie zasad tego cudacznego
>>> eksperymentu.
>>>
>>> - Każdy z was widzi kropki na czołach wszystkich swych kolegów, ale
>>> byłem ostrożny, aby nikt nie dostrzegł koloru swej własnej. Zadaniem
>>> każdego z was jest odgadnąć kolor, jakim jest oznaczone jego czoło.
>>>
>>> - Tylko jedna jest reguła i jest ona prosta. Każdej minuty ten dzwonek
>>> wyda dźwięk. Jeśli w chwili dzwonka ktoś z was znał będzie kolor kropki,
>>> którą nosi, niech wstanie od stołu i dołączy do mnie na sąsiedniej
>>> polanie, gdzie konwencja będzie toczyć się dalej. Jeśli jednak jego
>>> kolor jest mu wciąż nieznany, niech pozostanie przy stole.
>>>
>>> - Ten, kto pozostanie przy stole, gdy powinien był wstać, albo też
>>> wstanie gdy raczej powinien był siedzieć, nie może rzecz jasna tytułować
>>> się logikiem. Ktoś taki usunięty będzie z tej konwencji, z nieodwołalnym
>>> zakazem powrotu.
>>>
>>> Profesor zamierzał już odejść, gdy jego uwagę zwróciło wyraźne
>>> zakłopotanie najbystrzejszego z nowicjuszy. Jego wątpliwości rozproszył
>>> tymi słowy:
>>>
>>> - Nie obawiaj się młodzieńcze. Jest możliwym rozwiązać to zadanie. Choć,
>>> oczywiście, nie wolno wam w żaden sposób porozumiewać się ze sobą.
>>>
>>> Nowicjusz uśmiechnął się, gdyż Mówca Zgromadzenia Najbardziej
>>> Zdyscyplinowanych i Ścisłych Umysłów Krainy Czarów nie może wygłaszać
>>> zdań fałszywych.
>>>
>>> Na oczach zdziwionej już do wszelkich granic Alicji, profesor opuścił
>>> zgromadzenie i eksperyment się rozpoczął.
>>>
>>> Na pierwszy dzwonek opuściły stół cztery osoby. Na drugi, wszyscy z
>>> czerwonymi kropkami wstali razem i wyszli. Przy trzecim nie poruszył się
>>> nikt, podczas gdy na czwarty zareagowała przynajmniej jedna osoba.
>>> Wspomniany już nowicjusz oraz jego obecna siostra, oboje z kropkami
>>> innego koloru, wstali krótko potem, ale każde wcześniej, niż za ostatnim
>>> dzwonkiem.
>>>
>>> Znużoną długimi mowami Alicję ogarnął głęboki sen zanim test dobiegł
>>> końca. Czy możesz wyjawić jej, ile razy rozległ się dzwonek, zanim stół
>>> opustoszał?
>>>
>> czy kolory sie powtarzają?
>>
> treść zagadki jest taka. nic poza tym nie wiem. ale wiem że da się
> rozwiązać.
> poza tym masz zdanie "Na drugi, wszyscy z
>>> czerwonymi kropkami wstali razem i wyszli."
ja aż dotąd nie dotarłem w rozważaniach :)
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-12-11 20:44:29
Temat: Re: ZagadkaSender pisze:
> tren R pisze:
>
>> dzięki za wskazówkę, jaki był twój czas?
>
> Trochę lepszy, to tylko proste dodawanie i odejmowanie.
> Jak wyobrazisz sobie, że siedzisz na tym Konwencie Logików,
> to wszystko stanie się jasne i oczywiste.
nie działa. wyobraźni widać tez bozia poskąpiła.
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-12-11 21:08:01
Temat: Re: Zagadkatren R pisze:
> Sender pisze:
>> tren R pisze:
>>
>>> dzięki za wskazówkę, jaki był twój czas?
>>
>> Trochę lepszy, to tylko proste dodawanie i odejmowanie.
>> Jak wyobrazisz sobie, że siedzisz na tym Konwencie Logików,
>> to wszystko stanie się jasne i oczywiste.
>
> nie działa. wyobraźni widać tez bozia poskąpiła.
>
>
Jeśli Redart nie zna tej zagadki, to kompulsywnie spróbuje ją zapewne
rozwiązać :D
--
"Trzy potęgi rządzą światem: głupota, strach i chciwość."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-12-11 22:08:40
Temat: Re: Zagadkaadamoxx1 pisze:
> tren R pisze:
>> Sender pisze:
>>> tren R pisze:
>>>
>>>> dzięki za wskazówkę, jaki był twój czas?
>>> Trochę lepszy, to tylko proste dodawanie i odejmowanie.
>>> Jak wyobrazisz sobie, że siedzisz na tym Konwencie Logików,
>>> to wszystko stanie się jasne i oczywiste.
>> nie działa. wyobraźni widać tez bozia poskąpiła.
>>
>>
> Jeśli Redart nie zna tej zagadki, to kompulsywnie spróbuje ją zapewne
> rozwiązać :D
ciekawe ile mu to zajmie :)
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-12-11 22:16:40
Temat: Re: ZagadkaW Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
>>>>> dzięki za wskazówkę, jaki był twój czas?
>>>> Trochę lepszy, to tylko proste dodawanie i odejmowanie.
>>>> Jak wyobrazisz sobie, że siedzisz na tym Konwencie Logików,
>>>> to wszystko stanie się jasne i oczywiste.
>>> nie działa. wyobraźni widać tez bozia poskąpiła.
>>>
>>>
>> Jeśli Redart nie zna tej zagadki, to kompulsywnie spróbuje ją zapewne
>> rozwiązać :D
>
> ciekawe ile mu to zajmie :)
Caua noc przed nami. A Ty tylko z jednym.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-12-11 23:59:10
Temat: Re: ZagadkaNie.
Ponieważ nie przeżyła upadku z drzewa.
--
CB
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hfu14g$2d7$2@news.onet.pl...
> Alicja [...] Będąc osobą ciekawą wdrapała się na rosnące opodal
> drzewo i stała się świadkiem następującej sceny...
> Dookoła olbrzymiego stołu zgromadziło się [...]
> Znużoną długimi mowami Alicję ogarnął głęboki sen zanim test dobiegł
> końca. Czy możesz wyjawić jej, ile razy rozległ się dzwonek, zanim stół
> opustoszał?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |