Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Zaglądanie do damskiej torebki.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zaglądanie do damskiej torebki.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 45


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-09-21 16:22:23

Temat: Re: Zaglądanie do damskiej torebki.
Od: "tyranozaur" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "emike" napisal:
Pytanie takie jak w temacie. Zastanawia mnie dlaczego jest to zakazane
i dlaczego kobiety się tak strasznie oburzają jak ktoś to robi.
Zaznaczam, że mam na myśli tylko i wyłącznie partnerkę. Nie
mówię o zaglądaniu (w bliżej nie określonym celu) komuś obcemu.
Mi chodzi tylko i wyłącznie o kobietę z którą się jest.
Niech ktoś mądry wyjaśni w zrozumiały sposób.
Pytam z ciekawości.
(Nie wiem czy to odpowiednia grupa, znalazłem na psychologii temat o
damskiej torebce, więc sądzę, że nikt nie powinien mieć nic
przeciwko - tamten temat nie odpowiadał na moje pytanie)
Pozdrawiam


jako kobieta powiem tak:
to nasza jedyna rzecz do ktorej chcemy miec wylacznosc, tak jak kazdy
mezczyzna do swoich kieszeni.
nie mam innego wyjasnienia , nie chodzi tu o jakies ukrywanie dziwnych
rzeczy w torebce ,chce tylko miec ja wylacznie dla siebie....


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-09-21 19:12:59

Temat: Re: Zaglądanie do damskiej torebki.
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "emike" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:1158823783.730710.324790@k70g2000cwa.googlegrou
ps.com...

Pewnie obawiają się że coś im zapierdolisz ...

Na post po zbóju zaprosił
P.D.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-09-21 21:20:11

Temat: Re: Zaglądanie do damskiej torebki.
Od: "emike" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Pozwolę sobie odpowiadać w kolejności.

niezbecki> ups, sorry
ale to może być trudne, skoro sam wydajesz się nie być w stanie
postawić
jakiejś sensownej hipotezy

dobrze może i nie mam doktora habilitowanego z dziedziny psychologii
tudzież żadnego innego doktora przed moim nazwiskiem, i nie potrafię
w tak piękny i niezwykle konstruktywny (ukłon w strone flyera)
budować zdań, ale przynajmniej zadaje pytania żeby się czegoś
mądrego jeszcze nauczyć. A to zdanie odebrałem jako próbę
urażenia mnie.


emike> Pytam z ciekawości.

niezbecki> nie sądzę

Tak więc spieszę Ci z odpowiedzią, że naprawde jest to czysta
ciekawość.

x> Lubił byś gdyby kobieta grzebała Ci po kieszeniach?

Przed swoją partnerką nie mam nic do ukrycia. Więc nie mam przeciwko
żeby jak to ujęłaś "grzebała".
Morderca uczuć trafił w samo sedno. Brudna chusteczka to jedyne czego
bym nie chciał na co bym nie chciał by moja partnerka się natknęła
w mojej kieszeni.

recoil> No, cóż... Wyobraź sobie, że ktoś Ci przeszukuje archiwum
GG,
grzebie w mailach, podsłuchuje Twoje rozmowy telefoniczne i tak
dalej... -a przecież Twoja skrzynka odbiorcza w Outlooku nie zawiera
podpasek lub tamponów...! :))))

To samo co do "x"... nie mam nic do ukrycia. Nie ma niczego takiego w
moim archiwum na gg lub w komórce czego miałbym się wstydzić.

Yukichiro> "tak samo ty byś nie chciał odpowiadac na pytania dlaczego
w samochodzie na
podsufitce jest odcisk damskiego obcasa"

aaaahaaa.... rozumiem. To znaczy, że kobieta może mieć w torebce
coś hmm ... co dowodzi jej "zdrady" ? (może to i za mocne słowo, ale
użyte celowo)

Poza tym jeśli chodzi o wyjaśnianie w jaki sposób działa samochód
mnie nie dotyczy, ponieważ nie mam zielonego pojęcia na ten temat. A
po drugie jeśli już cokolwiek bym się na ten temat dowiedział i
moja partnerka miała by jakieś pytania, to w czym problem
przynajmniej spróbować wyjaśnić? Ja nie widzę problemu.

A i BTW: Świerszczyki to ja trzymam gdzie indziej :P

kris> ... i innych naturalnych rzeczach się nie rozmawia

No, ale przecież będąc z kobietą nie są mi obce jej "okresy",
środki których używa. itp. Nie rozumiem wstydu czy też zażenowania
które może wynikać z faktu posiadania takich rzeczy w torebce.

Co do wypowiedzi Flyera, chylę głowę (po raz już chyba któryś).
Jak dla mnie jest to jedyna odpowiedź która mnie jest na tyle
sensowna by przyjąć ją do wiadomości.

himera> wszystkie twoje partnerki tak reagowaly?

Nie, żadna tak nie reagowała. Pytam z relacji koleżanek z którymi
rozmawiałem na ten temat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-09-21 21:23:08

Temat: Re: Zaglądanie do damskiej torebki.
Od: "emike" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"bym nie chciał na co bym nie chciał"

wybaczcie mi ten błąd w powyższym poście.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-09-21 21:28:58

Temat: Re: Zaglądanie do damskiej torebki.
Od: "emike" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Pozwolę sobie odpowiadać w kolejności.

niezbecki> ups, sorry
ale to może być trudne, skoro sam wydajesz się nie być w stanie
postawić
jakiejś sensownej hipotezy

dobrze może i nie mam doktora habilitowanego z dziedziny psychologii
tudzież żadnego innego doktora przed moim nazwiskiem, i nie potrafię
w tak piękny i niezwykle konstruktywny (ukłon w strone flyera)
budować zdań, ale przynajmniej zadaje pytania żeby się czegoś
mądrego jeszcze nauczyć. A to zdanie odebrałem jako próbę
urażenia mnie.

emike> Pytam z ciekawości.

niezbecki> nie sądzę

Tak więc spieszę Ci z odpowiedzią, że naprawde jest to czysta
ciekawość.

x> Lubił byś gdyby kobieta grzebała Ci po kieszeniach?

Przed swoją partnerką nie mam nic do ukrycia. Więc nie mam przeciwko
żeby jak to ujęłaś "grzebała".
Morderca uczuć trafił w samo sedno. Brudna chusteczka to jedyne na co
bym nie chciał by moja partnerka się natknęła
w mojej kieszeni.

recoil> No, cóż... Wyobraź sobie, że ktoś Ci przeszukuje archiwum
GG,
grzebie w mailach, podsłuchuje Twoje rozmowy telefoniczne i tak
dalej... -a przecież Twoja skrzynka odbiorcza w Outlooku nie zawiera
podpasek lub tamponów...! :))))

To samo co do "x"... nie mam nic do ukrycia. Nie ma niczego takiego w
moim archiwum na gg lub w komórce czego miałbym się wstydzić.

Yukichiro> "tak samo ty byś nie chciał odpowiadac na pytania dlaczego
w samochodzie na
podsufitce jest odcisk damskiego obcasa"

aaaahaaa.... rozumiem. To znaczy, że kobieta może mieć w torebce
coś hmm ... co dowodzi jej "zdrady" ? (może to i za mocne słowo, ale
użyte celowo)

Poza tym jeśli chodzi o wyjaśnianie w jaki sposób działa samochód
mnie nie dotyczy, ponieważ nie mam zielonego pojęcia na ten temat. A
po drugie jeśli już cokolwiek bym się na ten temat dowiedział i
moja partnerka miała by jakieś pytania, to w czym problem
przynajmniej spróbować wyjaśnić? Ja nie widzę problemu.

A i BTW: Świerszczyki to ja trzymam gdzie indziej :P

kris> ... i innych naturalnych rzeczach się nie rozmawia

No, ale przecież będąc z kobietą nie są mi obce jej "okresy",
środki których używa. itp. Nie rozumiem wstydu czy też zażenowania
które może wynikać z faktu posiadania takich rzeczy w torebce.

Co do wypowiedzi Flyera, chylę głowę (po raz już chyba któryś).
Jak dla mnie jest to jedyna odpowiedź która mnie jest na tyle
sensowna by przyjąć ją do wiadomości.

himera> wszystkie twoje partnerki tak reagowaly?

Nie, żadna tak nie reagowała. Pytam z relacji koleżanek z którymi
rozmawiałem na ten temat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-09-21 21:58:09

Temat: Re: Zaglądanie do damskiej torebki.
Od: "Bluzgacz" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


"x" <y...@o...pl> wrote in message
news:eetq3b$74t$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Sama nigdy nie trzepałam

Wiele stracilas.....
--

Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-09-21 22:04:22

Temat: Re: Zaglądanie do damskiej torebki.
Od: "Bluzgacz" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Yukichiro" <Y...@o...pl> wrote in message
news:eeu64h$g42$1@atlantis.news.tpi.pl...

> A lubisz jak ktoś Ci grzebie w samochodzie i non stop sie pyta - a co to
> jest? A do czego służy? A po co? :)

Trzeba byc debilem zeby pytac o takie rzeczy.
Samochody sa podobne, wiec po chuj mialby ktos zadawac takie pytania?
Pierdolni sie w czerep idiotko.

> Podobnie jest z damskimi torebkami to taka nasza... duża prywatność ;P
> oczywiście nie wszystkie kobiety się o to wkurzają. Po za tym w Damskiej
> torebce (jak i w samochodzie faceta) można znaleść wiele rzeczy na których
> kobiety nie chcą rozmawiać, np.

.....wibratow z serii Anal Intruder 3000 ???

Po co jej w torece tampony, podpaski, i co to te takie małe
> 21 pigułeczki i czemu 6 brakuje, nitka dentystyczna, rajstopki na zmianę
> itd itp

Ty infantylna cipo, zobacz sama jak piszesz: "pigułeczki", "rajstopki" -
zenada

> .. tak samo ty byś nie chciał odpowiadac na pytania dlaczego w samochodzie
> na podsufitce jest odcisk damskiego obcasa, prezerwatywa w bagażniku,
> tygodniowe opakowanie po hamburgerze, "świerszczyki" w schowku, ..

Trzeba byc debilem zeby w ogole takie rzeczy sie walaly po samochodzie i
kretynka zeby moc cos takiego napisac albo miec za kolegow gosci, ktorzy cos
takiego w aucie maja......
--

Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-09-21 22:05:27

Temat: Re: Zaglądanie do damskiej torebki.
Od: "Bluzgacz" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


"emike" <m...@g...com> wrote in message
news:1158873787.940633.324900@e3g2000cwe.googlegroup
s.com...

>"bym nie chciał na co bym nie chciał"

>wybaczcie mi ten błąd w powyższym poście.

"Wybaczamy i prosimy o wypierdalanie"
--

Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-09-21 22:21:23

Temat: Re: Zaglądanie do damskiej torebki.
Od: "Yukichiro" <Y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bluzgacz" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:45130c46$1@news.home.net.pl...
>
> Trzeba byc debilem Pierdolni sie w czerep idiotko.
> Ty infantylna cipo, zenada
> Trzeba byc debilem kretynka


Siadłam ci na ambicję co :) ?
Teraz bedziesz bluzgał sobie bo inaczej nie potrafisz się bronić :D
Pisz, pisz - ja sobie poczytam, bawią mnie takie wypowiedzi, aż poprawiają mi
humor :D

--


Pozdrawiam,
Yuki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-09-22 06:50:45

Temat: Re: Zaglądanie do damskiej torebki.
Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora


Re to: Morderca uczuć [21 Sep 2006 08:08:49 -0700]:


> Tylko zastanowiłbym się, czy nie mam w kieszeni zużytej chusteczki.

No więc my często gęsto miewamy... Znaczy niekoniecznie akurat
zużytą chusteczkę, ale jakiś jej ekwiwalent ;) który niekoniecznie
chcemy prezentować całemu światu. Nawet sobie nie zdajesz sprawy
co można w damskiej torebce wygrzebać - ostatnio jak się wnerwiłam
i przetrzepałam wszystkie, to znalazłam np. podpaski i kondona - a
obu tych rzeczy nie używam ładne parę lat :> I już sobie wyobrażam
minę mojego mężczyzny, gdyby tą prezerwatywę sam wykopał... ;)


Kira

--
/(o\ : http://kira.wwt.pl :: http://cyber-girl.net :
\o)/ GG: 1565217 :: I am what I am, I do what I want

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

emocje - literatura
[Spam] Piękne senniki na prezent
Tendencyjnosc mediow a ludzie mlodzi
lek wysokosci
Czeeego tu nie ma?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »