« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-05-23 10:46:26
Temat: Re: Zamrażarka na balkonie??
Użytkownik "Areq" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:1179756139.759198.186960@b40g2000prd.googlegrou
ps.com...
Moja Mama chce sobie zreorganizować kuchnię i w związku z tym wpadła
na pomysł wystawienia zamrażarki na balkon...
Co sadzicie o takim pomyśle?
Zamrażarka to klasyczny skrzyniowy Whirlpool.
Czy trzeba by ją było jakoś zabudować lub zaizolować? A może po prostu
zabezpieczyć przed ewentualnym deszczem i po sprawie?
Pozdrawiam
Arek
powinno dzialac
mowie to z doswiadczenia, kiedys w wakacje mieszkalem w campingu i przy
campingu stala zwykla domowa lodowko-zamrazarka, w dodatku jej obudowa byla
czerwona - od slonca grzala sie tak ze reki sie nie dalo na niej polozyc,
ale w srodku chlodzila i mrozila, jednym slowem dawala rade ;)
w dodatku byla wystawiona na deszcz a w zimie (co prawda nie byla wtedy
wlaczaczana) na mroz i snieg, bo nikt jej nie chowal i chodzila przez lata
bylem tam co najmniej 3 razy i lodowka byla sprawna.
jedyny mankament tego rozwiazania to z pewnoscia zwiekszony pobor pradu, ale
to juz zalezy od warunkow otoczenia - tamta w skrajnym sloncu praktycznie
caly czas pracowala.
przypomniala mi sie jeszcze jedna wada - kiedys do lekko napoczetego niby
jednak zafoliowanego kurczaka w zamrazarce (!!!) wleciala mucha i zanim
zamarzla narobila mnostwo jaj ;) takze trzeba uwazac zeby nic nie wlecialo!
powiem szczerze, ze bylem pelen podziwu co do tego, ze w tak skrajnych
warunkach lodowka sie wyrabiala i nic sie jej nie dzialo - gdybym nie
zobaczyl to bym nie uwierzyl!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-05-23 11:10:56
Temat: Re: Zamrażarka na balkonie??U mnie stary NRD-owski Foron działał bez zarzutu. Wprawdzie nie na balkonie
ale w pakamerze zupełnie bez ogrzewania.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |