Zapylacze do śliwek, czereśni i grusz

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24

21. Data: 2006-05-16 21:55:30

Temat: Re: Zapylacze do śliwek,czereśni i grusz
Od: "ewa" <m...@l...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tadeusz Smal"

> Przekwitła węgierka ulena, kwitnie renkloda.
> :)
> u mnie z wegierek
> przekwitla Wegierka wczesna
> kwitnie Czarnowitizer
> :)
> Kwitly juz sliwy japonskie Santa rosa oraz Skortoplodnaja
> kwitnie Kometa oraz Najdirnia
> :)
> czeresnie Vanda
> Burlat
> Rivam juz okwitly
> :)
> ozdobne jablonie Royality oraz Dolgo juz przekwitly
> jablonie normalne mam nieoznaczone
> :)
> kwitna brzoskwinie Saturn oraz Redhaven
> :)
> o w trakcie kwitnienia sa nektarynki Hardired
> :)
> z grusz Konferencje mam jeszcze zbyt mloda
> i kwitly juz japonskie Chojuro

u mnie (pod Łodzią) przekwitły węgierki, jabłoń kosztela kończy kwitnienie,
grusza konferencja konczy. Wiśnie Łutówka i North star kończą, czereśnie
przekwitły, brzoskwinie kwitnienia odmówiły, nektaryna kończy słabe
kwitnienie. :-)))

--
ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2006-05-17 09:05:43

Temat: Re: Zapylacze do sliwek,czeresni i grusz
Od: j...@w...pl szukaj wiadomości tego autora

Dziekuje jeszcze raz wszystkim za rady i opinie.
Troche zasile drzwka nawozem i poczekam a za rok sie okaze co dalej.
Pozdrawiam wszystkich.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2006-05-17 09:38:35

Temat: Re: Zapylacze do sliwek,czeresni i grusz
Od: tomek <a...@m...kota.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie zasilaj nawozem bez wiedzy co ziemi potrzeba. Mozesz jeszcze
pogorszyc sprawe bo wszystko wskazuje na to ze problem jest w glebie i
prawdobodobnie nie jest to niedobór wszystkiego. Jak Ci naprawde zalezy
to zrob analize gleby w Stacji Rolniczo-Chemicznej (koszt niewielki)
wtedy bedziesz wiedzial czym nawozic i w jakiej ilosci.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2006-05-17 09:42:21

Temat: Re: Zapylacze do sliwek,czeresni i grusz
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

j...@w...pl napisał(a):
> Dziekuje jeszcze raz wszystkim za rady i opinie.
> Troche zasile drzwka nawozem i poczekam a za rok sie okaze co dalej.

Nic nie napisałeś gdzie te drzewa rosną, górka, zbocze, kotlina, płaskowyż?
A moze jakieś cieki wodne sa pod spodem?
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry