| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-08-26 14:15:24
Temat: ZapytanieCzesc.
Czy bedzie to duzy klopot jesli poprosze o wyjasnienie "trudnego przypadku"
??
Moja skora w okolicach policzkow jest czerwona, mam tzw rumience ( nie wiem
jak to poprawnie opisac) niezaleznie od tego czy jest cieplo, zimno, deszcz,
burza, czy jestem zmeczony, wypoczety, wyspany, niewyspany.
Szczerze mowiac na ulicy jest troche ludzi z takimi rumiencami ( niektorzy
maja nawet cala twarz czerwona ).
Czy mozna ta dolegliwosc jakos zneutralizowac - rozjasnic skore w tym
miejscu ?
Bardzo prosze o jakiekolwiek info, ewentualnie miejsca w siece gdzie moglbym
sie dowiedziec (lacze sie przez modem wiec wolalbym pierwsza ewentualnosc)
Czy to jest rumien?? Slyszalem o czyms takim ale nie wiem co to dokladnie
jest.
Jesli jest to w archiwum grupy to prosze o adres.
Z gory dziekuje
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-08-27 15:21:27
Temat: Re: ZapytanieCoz dales troche za malo danych, albo rzeczywiscie to baaardzo trudny
przypadek :)
Zaczerwienione policzki moga byc zarowno objawem chorobowym lub tez byc
calkowicie fizjologiczne.
Przypomnij sobie, czy w przeszlosci mogles przymrozic sobie twarz. Po takim
przymrozeniu "rumience" moga pozostac przez dluzszy czas (uszy, nos
policzki, rece).
Jak wiekszosc banalow, "rumience" moga tez byc objawem choroby, a scislej -
jej poczatku. Choroba taka moze byc np. kolagenoza (autoimmunizacja
przeciwko wlasnemu kolagenowi), lub niektore postacie tocznia. Lekarze mowia
wtedy o "motylu twarzy".
Nie przejmuj sie jednak! Jesli nie pojawia sie u ciebie owrzodzenie, wykwity
z cechami złluszczania, "rumience" nie nasilaja sie pod wplywem swiatla
slonecznego to zapewne jest to twoja uroda. :)
Oziriss.
PS nie znosze pisania bez ogonkow.
====================================================
=
sezerp napisał(a) w wiadomości: <3...@n...vogel.pl>...
>Czesc.
>Czy bedzie to duzy klopot jesli poprosze o wyjasnienie "trudnego przypadku"
>??
>
>Moja skora w okolicach policzkow jest czerwona, mam tzw rumience ( nie wiem
>jak to poprawnie opisac) niezaleznie od tego czy jest cieplo, zimno,
deszcz,
>burza, czy jestem zmeczony, wypoczety, wyspany, niewyspany.
>Szczerze mowiac na ulicy jest troche ludzi z takimi rumiencami ( niektorzy
>maja nawet cala twarz czerwona ).
>Czy mozna ta dolegliwosc jakos zneutralizowac - rozjasnic skore w tym
>miejscu ?
>
>Bardzo prosze o jakiekolwiek info, ewentualnie miejsca w siece gdzie
moglbym
>sie dowiedziec (lacze sie przez modem wiec wolalbym pierwsza ewentualnosc)
>Czy to jest rumien?? Slyszalem o czyms takim ale nie wiem co to dokladnie
>jest.
>Jesli jest to w archiwum grupy to prosze o adres.
>
>Z gory dziekuje
>Piotr
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |