Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Zastrzelić czy defenestrować?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zastrzelić czy defenestrować?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 385


« poprzedni wątek następny wątek »

181. Data: 2008-06-02 16:43:37

Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: Sky <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lolalny Lemur napisał(a):
> Sky pisze:
>
>> Podać do sądu o deprawację nieletnich, propagowanie przemocy, łamanie
>> wolności religijnej i straty moralne... ;)
>
> Wiem, Sky, że istniejesz na kazdej mozliwej grupie dyskusyjnej,

To dużo zostaje mi tych "niemożliwych"
-na których [jeszcze] nie istnieję! ;)

> ale
> bierz pod uwagę, że jeśli chciałabym napisać ten post na dwie podstawowe
> grupy dla oszołomów zrobiłabym to. Więc nie crosspostuj cudzych postów z
> łaski swojej.
>
Ależ crostpostuję wyłącznie swoje! ;)
A cytuję treść na którą odpowiadam
zgodnie z zasadami netykiety... ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


182. Data: 2008-06-02 17:39:37

Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: Lolalny Lemur <s...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sky pisze:

>> ale bierz pod uwagę, że jeśli chciałabym napisać ten post na dwie
>> podstawowe grupy dla oszołomów zrobiłabym to. Więc nie crosspostuj
>> cudzych postów z łaski swojej.
>>
> Ależ crostpostuję wyłącznie swoje! ;)
> A cytuję treść na którą odpowiadam
> zgodnie z zasadami netykiety... ;P

To bądź łaskaw tego nie robić i nie palić głupa.

LL


--
http://pl.youtube.com/watch?v=hkqqMPPg2VI
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


183. Data: 2008-06-02 22:46:48

Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: Sky <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lolalny Lemur napisał(a):
> Sky pisze:
>
>>> ale bierz pod uwagę, że jeśli chciałabym napisać ten post na dwie
>>> podstawowe grupy dla oszołomów zrobiłabym to. Więc nie crosspostuj
>>> cudzych postów z łaski swojej.
>>>
>> Ależ crostpostuję wyłącznie swoje! ;)
>> A cytuję treść na którą odpowiadam
>> zgodnie z zasadami netykiety... ;P
>
> To bądź łaskaw tego nie robić i nie palić głupa.
>
Będę łaskaw palić głupy nadal...skoro jak widzę
wychodzi to owym głupom na dobre ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


184. Data: 2008-06-02 22:50:20

Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: Sky <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Dulik napisał(a):
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:g1rgqd$8am$1@news.onet.pl...
>>
>> Podać do sądu o deprawację nieletnich, propagowanie przemocy, łamanie
>> wolności religijnej i straty moralne... ;)
>>
>
> Raczej cięźko by to było podciągnąć pod jakiś paragraf. Lepiej poprostu
> uświadomić dziecko, taka sytuacja może być dobrym przykładem
> wychowawczym ("słuchaj moherowych beretów to skończysz jak ta pani";-)).
> A najlepszym sposobem obrony przed religijnymi oszołomami jest ich
> zignorowanie, wdając się z nimi w dyskusję lub tym bardziej zwalczając,
> powodujesz że jeszcze bardziej się nakręcają i utwierdzają w słuszności
> swej "misji".
>
Nie wiem czy jesteś tego świadom, ale właśnie wykazałeś się brakiem wiary
w skuteczność jurydycznego prawa. I dobrze. Bardzo dobrze!
Nie trzeba wierzyć w coś co prowadzi na manowce...
Jednych prawo innych religia, "jak tę panią".
;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


185. Data: 2008-06-03 09:45:03

Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Iwon(K)a"
>
>> Powinna. Mnóstwo rzeczy 'powinno' być a ich nie ma. I jedyny sposób, żeby
> te
>> rzeczy były, to domagać się ich otwarcie. Tak, jak się należą. Zgodnie z
>> prawem i zdrowym rozsądkiem.
>
>
> ze jak?? jedyny sposob to domagac sie od szkoly respektowania swoich
> zobowiazan?? raczysz zartowac. To szkola powinna respektowac i
> przestrzegac
> to co sama ustalila, i wg czego pracuje. To wielki wstyd zeby szkola,
> uczaca
> dzieci, dawala przyklad niestosowania sie do zasad, ktore prezentuje.
> jasne
> plan B czy nawet C moze zaliczyc domaganie sie, ale to sama szkola powinna
> juz od poczatku praw przestrzegac.
>
Jeszcze raz: mnóstwo rzeczy być powinno ale niekoniecznie są. Nie żyjemy w
idealnym świecie, ani Ty tam, ani my tutaj. Jeden z ulubieńszych
amerykańskich sportów polega na pilnowaniu za pomocą sądów, by instytucje
działały tak, jak im to prawo nakazuje. Że o małpich procesach tylko
wspomnę, akurat w temacie szkoła i religia.
Nie rozumiem Twojego świętego oburzenia w kwestii tak oczywistej, jak
pilnowanie urzędników, by nie naruszali naszych praw. Nie wystarczy dobre
prawo, trzeba jeszcze dopilnować, by było przestrzegane. Akurat Ty powinnaś
rozumieć lepiej, niż ludzie mieszkający w Polsce, bo tradycje obywatelskiej
kontroli dopiero się tu kształtują.

> (...)
>> Jak każda instytucja ma skłonność do ułatwiania sobie życia kosztem tych,
>> którym teoretycznie ma służyć. I właśnie wtedy należy owej instytucji
>> powściągnąć wędzidło. W tym wypadku wystarczyłby bierny opór.
>
> w tym przypadku to jest lenistwo ze strony szkoly. Swierdzenie "jak kazda
> instutuacja" zalatuje leniem, lamaniem praw, i nie pasuje do szkoly. W tym
> wypadku reforma powinna wyjsc ze strony szkoly, MEN a nie do rodzicow.
>
Kolejne powinna? A p. Kopacz (min. zdrowia) powinna wreszcie stworzyć 1 akt
prawny na tyle spójny, by nie przepadał w komisjach sejmowych. Mój sąsiad
powianiem sprzątać po swoim psie, a ch*** władze Gdańska powinny w dniu
dziecka zorganizować przynajmniej jeden festyn dla dzieci na dzielnicę, no
dobra nie będę taka, chociaż jeden na całe miasto. :(
I co? Zdrowie leży, festyny są, jak je lokalne wspólnoty zrobią i strach
dziecko puścić na trawnik.

Zapraszamy do rzeczywistości. Słowo 'powinno' powstało właśnie do opisu
takich sytuacji, gdy mamy prawo spodziewać się określonych zachowań a jednak
zachowania te się nie pojawiają.


EwaSzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


186. Data: 2008-06-03 12:31:12

Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Harun al Rashid <a...@o...pl> napisał(a):

> Jeszcze raz: mnóstwo rzeczy być powinno ale niekoniecznie są. Nie żyjemy w
> idealnym świecie, ani Ty tam, ani my tutaj. Jeden z ulubieńszych
> amerykańskich sportów polega na pilnowaniu za pomocą sądów, by instytucje
> działały tak, jak im to prawo nakazuje. Że o małpich procesach tylko
> wspomnę, akurat w temacie szkoła i religia.

jesli wiedze czerpiesz z gazet, to moze jednak nie ma co powaznie dyskutowac.


> Nie rozumiem Twojego świętego oburzenia w kwestii tak oczywistej, jak
> pilnowanie urzędników, by nie naruszali naszych praw. Nie wystarczy dobre
> prawo, trzeba jeszcze dopilnować, by było przestrzegane. Akurat Ty
powinnaś
> rozumieć lepiej, niż ludzie mieszkający w Polsce, bo tradycje
obywatelskiej
> kontroli dopiero się tu kształtują.

wlasnie. Tutaj to same instytucje pilnuja przede wszystkim potem dopiero
inni. Skoro tego nie wiesz, i nie rozumiesz to nie dziwie sie, ze nie
rozumiesz swietego oburzenia. Pisze wlasnie o tym, ze przestrzeganie prawa
powinna wychodzic z samej szkoly.

Kiedy wprowadzano religie do szkol, pewne osoby byly oburzone, nie
przeszkodzilo to jednak instystucji szkoly "nakichac" na swoje obowiazki.
>
> > (...)
> >> Jak każda instytucja ma skłonność do ułatwiania sobie życia kosztem
tych,
> >> którym teoretycznie ma służyć. I właśnie wtedy należy owej instytucji
> >> powściągnąć wędzidło. W tym wypadku wystarczyłby bierny opór.
> >
> > w tym przypadku to jest lenistwo ze strony szkoly. Swierdzenie "jak kazda
> > instutuacja" zalatuje leniem, lamaniem praw, i nie pasuje do szkoly. W
tym
> > wypadku reforma powinna wyjsc ze strony szkoly, MEN a nie do rodzicow.
> >
> Kolejne powinna?

a nie? trzeba w jakis posob rozgrzeszyc szkole? bo co? bo harun jest
nauczycielka??

> A p. Kopacz (min. zdrowia) powinna wreszcie stworzyć 1 akt
> prawny na tyle spójny, by nie przepadał w komisjach sejmowych.

dokladnie. czy mamy teraz pania kopacz rozgrzeszyc tak jak Ty szkole?

>Mój sąsiad
> powianiem sprzątać po swoim psie, a ch*** władze Gdańska powinny w dniu
> dziecka zorganizować przynajmniej jeden festyn dla dzieci na dzielnicę, no
> dobra nie będę taka, chociaż jeden na całe miasto. :(

dokladnie. Czy mamy teraz wladze miasta rozgrzeszyc tak jak Ty szkole?

> I co? Zdrowie leży, festyny są, jak je lokalne wspólnoty zrobią i strach
> dziecko puścić na trawnik.

bo widze wiekszosc do praw podchodzi jak ty "ot, instytucja...."

> Zapraszamy do rzeczywistości. Słowo 'powinno' powstało właśnie do opisu
> takich sytuacji, gdy mamy prawo spodziewać się określonych zachowań a
jednak
> zachowania te się nie pojawiają.



od powinno biora sie zmiany. Od "jak kazda instutucja" bierze sie niemoc.
Jesli argumentujesz tym drugim, znaczy przezwalasz na to biernie.

i.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


187. Data: 2008-06-03 16:15:19

Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Iwon(K)a"
>> Jeden z ulubieńszych
>> amerykańskich sportów polega na pilnowaniu za pomocą sądów, by instytucje
>> działały tak, jak im to prawo nakazuje. Że o małpich procesach tylko
>> wspomnę, akurat w temacie szkoła i religia.
>
> jesli wiedze czerpiesz z gazet, to moze jednak nie ma co powaznie
> dyskutowac.
>
W czym ta wiedza, nieważne skąd czerpana, jest gorsza od innej?
Nie było małpich procesów? Unia Swobód Obywatelskich też pewnie nie
istnieje. ;)
>
>> Nie rozumiem Twojego świętego oburzenia w kwestii tak oczywistej, jak
>> pilnowanie urzędników, by nie naruszali naszych praw. Nie wystarczy dobre
>> prawo, trzeba jeszcze dopilnować, by było przestrzegane. Akurat Ty
> powinnaś
>> rozumieć lepiej, niż ludzie mieszkający w Polsce, bo tradycje
> obywatelskiej
>> kontroli dopiero się tu kształtują.
>
> wlasnie. Tutaj to same instytucje pilnuja przede wszystkim potem dopiero
> inni. Skoro tego nie wiesz, i nie rozumiesz to nie dziwie sie, ze nie
> rozumiesz swietego oburzenia. Pisze wlasnie o tym, ze przestrzeganie prawa
> powinna wychodzic z samej szkoly.
>
I tutaj, wyobraź sobie też instytucje generalnie robia swoje. Zapisywanie na
religię 'z góry' nie jest normą, tylko odchyłem.

> Kiedy wprowadzano religie do szkol, pewne osoby byly oburzone, nie
> przeszkodzilo to jednak instystucji szkoly "nakichac" na swoje obowiazki.

Instytucji szkoły jako całości? Śmiałe słowa, bardzo śmiałe.
Szkoła radzi sobie dobrze. Pewne osoby pracujące w szkole, nie radzą sobie
dobrze, i tyle.

>> Kolejne powinna?
>
> a nie? trzeba w jakis posob rozgrzeszyc szkole? bo co? bo harun jest
> nauczycielka??
>
Szkoła (instytucja) rozgrzeszenia nie potrzebuje, ani o nie nie prosi.
Mój zawód, jak widzę, dalej kole Cię w oczy. :D

> dokladnie. czy mamy teraz pania kopacz rozgrzeszyc tak jak Ty szkole?
> dokladnie. Czy mamy teraz wladze miasta rozgrzeszyc tak jak Ty szkole?
>
Nikt tu nikogo nie rozgrzesza, coś się Tobie pozajączkowało.

>> I co? Zdrowie leży, festyny są, jak je lokalne wspólnoty zrobią i strach
>> dziecko puścić na trawnik.
>
> bo widze wiekszosc do praw podchodzi jak ty "ot, instytucja...."
>
Nie kłam.
Od początku dyskusji kładę nacisk na aktywność ludzi w obronie swoich praw.
Namawiam każdego, by zamiast obracać się na pięcie, ignorować problem albo
wiać za ocean, stanął okoniem, kiedy każą wypisywać albo próbują zapisać bez
pytania na religię.

>> Zapraszamy do rzeczywistości. Słowo 'powinno' powstało właśnie do opisu
>> takich sytuacji, gdy mamy prawo spodziewać się określonych zachowań a
> jednak
>> zachowania te się nie pojawiają.
>
> od powinno biora sie zmiany. Od "jak kazda instutucja" bierze sie niemoc.
> Jesli argumentujesz tym drugim, znaczy przezwalasz na to biernie.
>
Dokładnie jak napisałam wyżej. Zwyczajnie kłamiesz twierdząc, że biernie na
coś przyzwalam. To, co pisałam o potrzebie kontrolowania instytucji przez
obywateli Ci umknęło i to nie raz.
Niemoc bierze się z kładzenia uszu po sobie, bo, jak to szło? A tak, bo
'Głośno krzyczą'. I jeszcze ze stwierdzenia, że to instytucja ma sama zadbać
o przestrzeganie prawa, a jak nie dba to już nic, tylko należy wznieść oczy
w górę ze świętym oburzeniem.

EwaSzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


188. Data: 2008-06-04 03:23:09

Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Harun al Rashid <a...@o...pl> napisał(a):

(..)
> I tutaj, wyobraź sobie też instytucje generalnie robia swoje. Zapisywanie
na
> religię 'z góry' nie jest normą, tylko odchyłem.

gdzie jest odchylem to jest. Pojawienie sie religii w szkole jest juz
odchylem.

>
> > Kiedy wprowadzano religie do szkol, pewne osoby byly oburzone, nie
> > przeszkodzilo to jednak instystucji szkoly "nakichac" na swoje obowiazki.
>
> Instytucji szkoły jako całości? Śmiałe słowa, bardzo śmiałe.
> Szkoła radzi sobie dobrze. Pewne osoby pracujące w szkole, nie radzą sobie
> dobrze, i tyle.


szkola jako calosc wprowadzila religie do szkol. Nie jednostki.

>
> >> Kolejne powinna?
> >
> > a nie? trzeba w jakis posob rozgrzeszyc szkole? bo co? bo harun jest
> > nauczycielka??
> >
> Szkoła (instytucja) rozgrzeszenia nie potrzebuje, ani o nie nie prosi.
> Mój zawód, jak widzę, dalej kole Cię w oczy. :D

szkola jako instutucja potrzebuje przestrzegaia swoich ustalen, rozgrzeszeni
eto w konfesjonalne mozna dostac. Calkiem ta religia Ci mozg przeslonila. Co
do zawodu, jako sam w sobie nie grzeje mnie ani ziebi (znaczy chyba jednak
ziebi, bo z radoscia przyjelam wiesc, ze moje dziecko zrezygnowalo s niego ;)
raczej Tobie przyslania obiektywnizm.

> > dokladnie. czy mamy teraz pania kopacz rozgrzeszyc tak jak Ty szkole?
> > dokladnie. Czy mamy teraz wladze miasta rozgrzeszyc tak jak Ty szkole?
> >
> Nikt tu nikogo nie rozgrzesza, coś się Tobie pozajączkowało.

broisz szkoly zajadle, odstosunkuj sie od zajaczka ;)


>
> >> I co? Zdrowie leży, festyny są, jak je lokalne wspólnoty zrobią i strach
> >> dziecko puścić na trawnik.
> >
> > bo widze wiekszosc do praw podchodzi jak ty "ot, instytucja...."
> >
> Nie kłam.

nie klamie, przeczytaj siebie.

> Od początku dyskusji kładę nacisk na aktywność ludzi w obronie swoich
praw.
> Namawiam każdego, by zamiast obracać się na pięcie, ignorować problem albo
> wiać za ocean, stanął okoniem, kiedy każą wypisywać albo próbują zapisać
bez
> pytania na religię.

i wlasnie dalej nie rozumiesz. Aktywnosc aktywnoscia, tez. jednak to nie to
powinno byc sila napedowa zmian, to szkola powinna (tak, powinna) swoje
prawa i obietnice przestrzegac. I owszem kladziesz nacisk na cos co miejsca
nie powinnoo nawet miec, bo jesli juz ma byc to znaczy, ze szkola zawala na
pierwszym miejscu.


> > od powinno biora sie zmiany. Od "jak kazda instutucja" bierze sie niemoc.
> > Jesli argumentujesz tym drugim, znaczy przezwalasz na to biernie.
> >
> Dokładnie jak napisałam wyżej. Zwyczajnie kłamiesz twierdząc, że biernie
na
> coś przyzwalam.

zwyczajnie dalej nie rozumiesz, moze wlasnie daltego ze siedzisz w tej
instutuacji....

>To, co pisałam o potrzebie kontrolowania instytucji przez
> obywateli Ci umknęło i to nie raz.

i znow, dalej Ci umknleo sedno o krtorym pisze. To nie obywatele maja byc
sila napedowa zmian, jesli sa znaczy, ze szkola nawala na samym wstepie. Ja
mowie o tym samym wstepie, Jak juz to zrozumiesz to poprosze o odszczekanie,
ze klamie.

> Niemoc bierze się z kładzenia uszu po sobie, bo, jak to szło? A tak, bo
> 'Głośno krzyczą'. I jeszcze ze stwierdzenia, że to instytucja ma sama
zadbać
> o przestrzeganie prawa, a jak nie dba to już nic, tylko należy wznieść
oczy
> w górę ze świętym oburzeniem.

Niemoc bierze sie w stwierdzeniu "jak kazda instutucja". Glosno to sobie
mozna pokrzyczec, jesli jednak zmian nie bedzie w samej instutucji a brak
poszanowania zalozen bedzie nieprzestrzeganie "od wewntarz", to krzyczenie
moze malo narobic. Konserwe to trzeba od srodka, a nie od
zewnatrz...namawianie do krzyczenia, a tolerowanie zepsutego srodka jest
conajmniej obludne.
i.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


189. Data: 2008-06-04 08:47:35

Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Iwon(K)a"
>> I tutaj, wyobraź sobie też instytucje generalnie robia swoje. Zapisywanie
> na
>> religię 'z góry' nie jest normą, tylko odchyłem.
>
> gdzie jest odchylem to jest. Pojawienie sie religii w szkole jest juz
> odchylem.
>
To gadaj z politykami. Oni podpisywali konkrdat. Szkoła nie ma nic do tego,
robi, co nakazuje prawo, czyli udostępnia sale i wspomaga organizacyjnie. I
zasadniczo na tym się rola szkoły kończy.
>
> szkola jako calosc wprowadzila religie do szkol. Nie jednostki.
>
Szkoła wprowadziła? Porąbało Ci się zupełnie. Nawet najwyższy urzędnik
oświatowy, czyli właściwy minister nie ma takich możliwości.

>> > a nie? trzeba w jakis posob rozgrzeszyc szkole? bo co? bo harun jest
>> > nauczycielka??
>> >
>> Szkoła (instytucja) rozgrzeszenia nie potrzebuje, ani o nie nie prosi.
>> Mój zawód, jak widzę, dalej kole Cię w oczy. :D
>
> szkola jako instutucja potrzebuje przestrzegaia swoich ustalen,
> rozgrzeszeni
> eto w konfesjonalne mozna dostac.

Więc po co wprowadzasz do dyskusji kategorie konfesyjne? Nikt Ci nie kazał
pisać o rozgrzeszaniu szkoły. :))

> Calkiem ta religia Ci mozg przeslonila.

Chyba Tobie. :DDD

> Co
> do zawodu, jako sam w sobie nie grzeje mnie ani ziebi (znaczy chyba jednak
> ziebi, bo z radoscia przyjelam wiesc, ze moje dziecko zrezygnowalo s niego
> ;)
> raczej Tobie przyslania obiektywnizm.
>
Dyskutuj z moimi argumentami, nie z moim zawodem. Wykaż brak obiektywizmu,
to będziesz sobie mogła definiować jego źródło. Na razie posługujesz się
argumentem 'bo ty nauczycielka jesteś' jak chłop kłonicą przy nakręcaniu
zegarka, za każdym razem, kiedy sobie z dyskusja nie radzisz.

>> Nikt tu nikogo nie rozgrzesza, coś się Tobie pozajączkowało.
>
> broisz szkoly zajadle, odstosunkuj sie od zajaczka ;)
>
Bronię szkoły przed oskarżeniami wynikłymi albo z nieporozumienia, albo z
nieznajomości prawa. NIE bronię błędów szkoły i jej pracowników. Obrzucasz
szkoły błotem za wprowadzenie tam lekcji religii, jakby to szkoły o tym
decydowały; za zapisanie dziecka na religię, jakby całe szkolnictwo
odpowiadało za lenistwo jakiejś nauczycielki czy dyrektorki i za krzyże
(oraz inne akcesoria), w których z kolei nie widzę nic zdrożnego, to nie
dupa goła, żeby ukrywać, zgorszenia nie sieje.

>> >
>> > bo widze wiekszosc do praw podchodzi jak ty "ot, instytucja...."
>> >
>> Nie kłam.
>
> nie klamie, przeczytaj siebie.
>
Prezentuję swoje stanowisko konsekwentnie od początku dyskusji i nie da się
go, nawet przy tak wielkich pokładach uprzedzen jak Twoje, przeoczyć. A jest
ono dokładnie przeciwne od tego, jakie usiłujesz tu wmawiać, że należy
biernie się temu przyglądać.

>> Od początku dyskusji kładę nacisk na aktywność ludzi w obronie swoich
> praw.
>> Namawiam każdego, by zamiast obracać się na pięcie, ignorować problem
>> albo
>> wiać za ocean, stanął okoniem, kiedy każą wypisywać albo próbują zapisać
> bez
>> pytania na religię.
>
> i wlasnie dalej nie rozumiesz. Aktywnosc aktywnoscia, tez. jednak to nie
> to
> powinno byc sila napedowa zmian, to szkola powinna (tak, powinna) swoje
> prawa i obietnice przestrzegac. I owszem kladziesz nacisk na cos co
> miejsca
> nie powinnoo nawet miec, bo jesli juz ma byc to znaczy, ze szkola zawala
> na
> pierwszym miejscu.
>
Doskonale rozumiem, że właśnie proponujesz zwiesić ręce, siąść w kąciku i
zatroskać się - innymi słowy propagujesz doładnie taką postawę jaką zwalczam
i jaką jednocześnie mi zarzucasz.

>> Dokładnie jak napisałam wyżej. Zwyczajnie kłamiesz twierdząc, że biernie
> na
>> coś przyzwalam.
>
> zwyczajnie dalej nie rozumiesz, moze wlasnie daltego ze siedzisz w tej
> instutuacji....
>
Oczywiście, jak już Cię przyłapią na łgarstwie, to najlepiej napisać, że
ktoś nie rozumie. A gdzie siedzę, dlaczego i jakie to ma konsekwencje, jest
wyłącznie moją sprawą.

>>To, co pisałam o potrzebie kontrolowania instytucji przez
>> obywateli Ci umknęło i to nie raz.
>
> i znow, dalej Ci umknleo sedno o krtorym pisze. To nie obywatele maja byc
> sila napedowa zmian, jesli sa znaczy, ze szkola nawala na samym wstepie.
> Ja
> mowie o tym samym wstepie, Jak juz to zrozumiesz to poprosze o
> odszczekanie,
> ze klamie.
>
Sedno brzmiało ' bo widze wiekszosc do praw podchodzi jak ty "ot,
instytucja...."'. I to sedno jest kłamstwem, które powinnaś odszczekać.

>> Niemoc bierze się z kładzenia uszu po sobie, bo, jak to szło? A tak, bo
>> 'Głośno krzyczą'. I jeszcze ze stwierdzenia, że to instytucja ma sama
> zadbać
>> o przestrzeganie prawa, a jak nie dba to już nic, tylko należy wznieść
> oczy
>> w górę ze świętym oburzeniem.
>
> Niemoc bierze sie w stwierdzeniu "jak kazda instutucja". Glosno to sobie
> mozna pokrzyczec, jesli jednak zmian nie bedzie w samej instutucji a brak
> poszanowania zalozen bedzie nieprzestrzeganie "od wewntarz", to krzyczenie
> moze malo narobic. Konserwe to trzeba od srodka, a nie od
> zewnatrz...namawianie do krzyczenia, a tolerowanie zepsutego srodka jest
> conajmniej obludne.
>
I dalej uważasz, że to instytucja powinna oczyszczać się sama. Zadziwiające
jak na kogoś żyjącego w kraju, gdzie ludzie zupełnie świadomie łamią złe
prawo, żeby po skazaniu ich przez sąd pierwszej instancji można je
zakwestionować w Sadzie najwyższym i potrafią tygodniami dreptać z
transparentami, gdy w ich mniemaniu łamane są ich prawa.

EwaSzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


190. Data: 2008-06-04 10:28:51

Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: "Włodziu" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:g21bbc$5dg$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> To bądź łaskaw tego nie robić i nie palić głupa.

Ja bym sobie ziołko zapalił ;)

Tylko, że nie mam. Może ktoś poratuje ??


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ] . 20 ... 30 ... 39


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

do ciebie..
Naszym skarbem jest więc miłość.
ratujmaluchy.pl
Strój WILKA do przestawienia "Czerwony Kapturek"
prezent z okazji komunii

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych

zobacz wszyskie »