Data: 2003-01-12 08:02:09
Temat: "Zeby Polska..."
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka)
Pokaż wszystkie nagłówki
ZEBY POLSKA BYLA POLSKA
Spiewa Jan Pietrzak:
"Z glebi dziejow, z krain mrocznych
Puszcz odwiecznych, pol i stepow.
Nasz rodowod, nasz poczatek
Hen od Piasta, Kraka, Lecha.
Dlugi lancuch ludzkich istnien
Polaczonych mysla prosta:
Zeby Polska, zeby Polska,
Zeby Polska byla Polska.
Zeby Polska, zeby Polska,
Zeby Polska byla Polska.
Wtedy, kiedy los nieznany
Rozsypywal nas po katach,
Kiedy obce wiatry gnaly,
Obce orly na proporcach.
Przy ogniskach wybuchala
Niezmozona nuta swojska:
Zeby Polska, zeby Polska,
Zeby Polska byla Polska
Zeby Polska, zeby Polska,
Zeby Polska byla Polska.
Zrzucal uczen portret cara,
Ksiadz Sciegienny wznosil modly,
Opatrywal woz Drzymala,
Dumne wiersze pisal Norwid.
I kto szable mogl utrzymac,
Ten formowal legion w wojsko:
Zeby Polska, zeby Polska,
Zeby Polska byla Polska.
Zeby Polska, zeby Polska,
Zeby Polska byla Polska.
Matki, zony w mrocznych izbach
Wyszywaly na sztandarach,
Haslo: honor i Ojczyzna
I ruszala w pole wiara.
I ruszala wiara w pole
Od Chicago do Tobolska:
Zeby Polska, zeby Polska,
Zeby Polska byla Polska.
Zeby Polska, zeby Polska,
Zeby Polska byla Polska.
Zeby Polska, zeby Polska,
Zeby Polska byla Polska .
Co za piekny i wzruszajacy opis dziejow narodu polskiego.
Zeby Polska byla Polska! Jak powie Wieslaw Brudzinski: "Nigdy nie
wiadomo, ktory fragment wspolnej fotografii historia ma do
powiekszenia." Historia Polski ma niezliczona ilosc takich
powiekszen. Bardzo bolesnych powiekszen. Odleglosc historyczna nie
jest tu istotna, jako ze wszystko co wielkie, co znaczace w
dziejach ludzkosci jest sobie wspolczesne.
Historyczna madrosc jest niebosiezna. Szkoda tylko, ze narody
niczego nie ucza sie z lekcji historii. Wojny i przemoc - oto
najpoczytniejsza karta historii. I tak bylo od wiekow. I tak jest
po dzisiaj. Ilez to lez przelalo sie w dziejach historii Polski.
Jak powie Wasilij Rozanow: "W historii sa potrzebne miecze i
slowa; piekniejsze jest slowo, ale konieczny bywa i miecz." Ilez
to pieknych slow. i ilez to mieczy zna polska historia. Oba
splataja sie w jedno. I w piesni, i w walce piekne obrazy
ofiarnego patriotyzmu.
Pojedynczy, szary czlowiek jest tylko biernym pionkiem
historii. Jest wojna, lapie jak wszyscy za miecz i idzie walczyc.
Trzeba umrzec, umiera za Ojczyzne. To historia tworzy ludzkie
?yciorysy. Jej prawa sa nieodgadnione, ponadczasowe. "Historia
bywa mistrzynia, lecz zbyt pozno, jak w zyciu jednostek - nagle i
przerazajace doswiadczenie czesto jest tylko blyskiem piorunu,
ktory wprzod zdruzgotal okret, nim plonacymi masztami rozswietlil
droge" - powie Tadeusz Micinski.
A Stefan Zeromski dopowie:" Narod zyje dzis w mrokach swej
historii. Rwie sie, targa, idzie naprzod, a glowe i oczy wykrecone
ma w przeszlosc, gdzie jedynie dostrzega swoj zywy wizerunek,
stwierdzenie, ze nie jest upiorem." My, Polacy, czesto ogladamy
strony naszej ksiegi historii. I dobrze. Historia pamieta.
Historia uczy. Historia ostrzega. Pozwala na identyfikacje z
wlasnym narodem. A wszystko po to: "Zeby Polska byla Polska".
Magdalena Nawrocka
www.geocities.com/magdanawrocka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|