« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-09-02 22:53:33
Temat: Zielona Szkoła- pytania....Witam:-)
Mam pytanie dot.wyjazdów w typie- zielona szkoła.
Nie wiem dlaczego pierwszy dłuższy wyjazd organizowany jest dopiero w 3 klasie
i to we wrześniu....a może się mylę dlatego rozwiejcie moje wątpliwości.
Chciałam się dowiedzieć jak to wygląda/ło u Was...odległości, ilość dni,
kwesta finansowa np dzielimy płatności na raty.
Mnie dopadło zwątpienie: po pierwsze
- jazda pierwszy raz na kilka dni w miejsce dość odległe..pół Polski przejazdu
autobusem aby obaczyć Hel wydaje mi się pomysłem takim sobie.
Poza tym wyczarowanie we wrześniu dość dużej sumy na wycieczkę domyślam się że
dla większości rodziców będzie sporym obciążeniem .
Wiadomo że wrzesień to książki, ubezpieczenia, ciuchy, rady rodziców itp.
pozdr.Pasik
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-09-03 06:10:11
Temat: Re: Zielona Szkoła- pytania.... PASIK <p...@g...pl> napisał:
> Mam pytanie dot.wyjazdów w typie- zielona szkoła.
> Nie wiem dlaczego pierwszy dłuższy wyjazd organizowany jest dopiero w 3 klasie
> i to we wrześniu....a może się mylę dlatego rozwiejcie moje wątpliwości.
Jak mi się wydaje to może mieć zwiazek z dofinansowaniem gminy. Pewnie
u was dają pieniądze 3 klasom.
> Chciałam się dowiedzieć jak to wygląda/ło u Was...odległości, ilość dni,
> kwesta finansowa np dzielimy płatności na raty.
> Mnie dopadło zwątpienie: po pierwsze
> - jazda pierwszy raz na kilka dni w miejsce dość odległe..pół Polski przejazdu
> autobusem aby obaczyć Hel wydaje mi się pomysłem takim sobie.
Jak na kilka dni to rzeczywiscie takie sobie.
Ale dzieci lubia morze i ten jod :-)
> Poza tym wyczarowanie we wrześniu dość dużej sumy na wycieczkę domyślam się że
> dla większości rodziców będzie sporym obciążeniem .
> Wiadomo że wrzesień to książki, ubezpieczenia, ciuchy, rady rodziców itp.
Dlatego pewnie macie raty.
Klasa mojej córki co roku jezdziła nad morze (z Krakowa!), zwiedzili całe
Wybrzeże. A szukanie bursztynów przed wschodem slońca było (podobno) super :-)
Pozdrowienia,
Lila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-09-03 07:25:33
Temat: Re: Zielona Szkoła- pytania.... rady rodziców itp.
to nie jest obowiazkowe ;-)
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-09-03 09:21:37
Temat: Re: Zielona Szkoła- pytania....Bo nauczycielom się nie chce.
Albo trafił się typ wychowawczyni, co boi się własnego cienia (poznane z autopsji,
przez 3 lata udało sie jej NIGDZIE nei wyjechać).
Weźcie jako rodzice klasowi sprawę we własne ręce.
JaC
-----
> Nie wiem dlaczego pierwszy dłuższy wyjazd organizowany jest dopiero w 3 klasie i to
we wrześniu....a może się mylę dlatego
rozwiejcie moje wątpliwości.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-09-03 20:45:59
Temat: Re: Zielona Szkoła- pytania....Dnia Tue, 2 Sep 2008 22:53:33 +0000 (UTC), PASIK napisał(a):
> Witam:-)
> Mam pytanie dot.wyjazdów w typie- zielona szkoła.
> Nie wiem dlaczego pierwszy dłuższy wyjazd organizowany jest dopiero w 3 klasie
Ja się wybieram na "dłuższy" ;), bo z jednym noclegiem (no i niedaleko
domu) z II klasą za kilka tygodni, tylko musimy dogadać na zebraniu. Będzie
super, śpiwory itd., a panie będą pomidorówkę gotować (zrobiłyśmy
rozenanie, tę zupę akurat wszyscy w klasie lubią).
>
> Chciałam się dowiedzieć jak to wygląda/ło u Was...odległości, ilość dni,
> kwesta finansowa np dzielimy płatności na raty.
U nas to są wyjazdy na dwa, a nawet trzy tygodnie, dofinansowane z ochrony
środowiska, ale właśnie tylko dla III klas. Jeśli chodzi o odległość to
rodzice chcą żeby to było może, na moje kilkanaście zielonych szkól tylko
trzy razy byłam w górach (w tym raz zimą) i raz w Paczkowie, pozostałe to
nad morzem. U nas są klasy, które zbierają pieniądze już nawet od I klasy,
w ratach, wpłacają na konto, z odsetki można potem wydać na przyjemności.
Klasa Kacpra nie zbierała, ale opłaty były podzielone na 3 raty.
>
> Mnie dopadło zwątpienie: po pierwsze
> - jazda pierwszy raz na kilka dni w miejsce dość odległe..pół Polski przejazdu
> autobusem aby obaczyć Hel wydaje mi się pomysłem takim sobie.
Jak na kilka dni to faktycznie tak sobie.
> Poza tym wyczarowanie we wrześniu dość dużej sumy na wycieczkę domyślam się że
> dla większości rodziców będzie sporym obciążeniem .
Noooooooooo. Ja wczoraj zastanawiałam się dlaczego podręczniki do języków i
ćwiczenia muszą być takie drogie, przynajmniej o 10 zł droższe od ćwiczeń
tego samego formatu do innego przedmiotu. Dobrze, że podręczniki kupiłam na
kiermaszu, bo na ćwiczenia i tak sporo wydałam.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-09-07 21:13:12
Temat: Re: Zielona Szkoła- pytania....Użytkownik "waruga_e" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:wdw3uts9b6oz.utp7im2qv92b$.dlg@40tude.net...
> Jeśli chodzi o odległość to
> rodzice chcą żeby to było może,
A może jednak morze? ;-)
JW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |