| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-09 07:18:49
Temat: Re: Zima,wiosna, czy co?Czy ktos mnie oswieci?
Użytkownik "Seva" <s...@p...lp> napisał w wiadomości
news:Xns926557FE1A869seva@om.tat.sat...
> A czy u facetów też występuje taki podział?
> --
> Seva
zdecydowanie tak, odpowiednia kolorystyka ubioru i do tego dobra woda meska
stanowi o klasie faceta.A co najfajniejsze- zauwaza to otoczenie :)
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-09 07:37:29
Temat: Re: Zima,wiosna, czy co?Czy ktos mnie oswieci?Jola L-L <j...@i...pl> napisał(a) w wiadomości
news:aivqbp$k25$1@news2.tpi.pl:
> zdecydowanie tak, odpowiednia kolorystyka ubioru i do tego dobra woda
> meska stanowi o klasie faceta.
To jestem bez klasy, bo nawet nie wiem jaki mam typ urody.
--
Seva --> GG#788049 --> http://www.seva.sotiko.pl/ [Moja strona]
http://www.allegro.pl/mojastrona.php?id=103279 [Moje aukcje]
http://www.iskcon.pl/ [ISKCON]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 07:40:42
Temat: Re: Zima,wiosna, czy co?Czy ktos mnie oswieci?Jola L-L <j...@i...pl> wrote:
> Natomiast Wiosna i Lato to barwy cieple.Tyle ze Wiosna ma barwy czyste i
> delikatne a Jesien cieple, nasycone ,jak barwy przypraw( papryka, curry) .
OK, piknie. Tylko weźmy mnie na ten przykład. Ludzie nazywają mnie
brunetką, acz ostatnio przymierzałam swoje włosie do tych próbek co to
kolory farby dają i wyszło "dark golden blond", hmmm. Oczy zasadniczo
brązowe, acz z zielonymi poblaskami. Skóra śniada, bez rumieńców, w
zimie z zielonkawym odcieniem, w lecie łapie słońce jak wysuszona gąbka
i robi się złocista.
W zakresie kosmetyków posiadam:
- czarną maskarę
- kredki w kolorach: granatowy, brązowy, czarny, zielony, srebrny,
miedziany, złotobrązowy, fiołkowy
- cienie brązowe, zielone, fiołkowe i szarosrebrne
- szminki w kolorach ciemnofioletowym, purpury, chłodnej czerwieni,
bladego różu, czekolady, złotego brązu i rudego beżu.
W zakresie ciuchów jest podobnie - cała gama rozmaitych brązów, cała
gama szarości, biały jedynie na lato, bo w zimie w nim jak trup
wyglądam i wszelkie kolory "czyste", poza żółtym i pomarańczowym
(bursztyny już tak).
Z biżuterii noszę bursztyny, ametysty, srebro i miedź. Złoto rzadko, bo
w ogóle go na mnie "nie widać" (podobnie jak złotej bluzki).
I co wyszło? Bo niby, zasadniczo, zima, ale nie do końca, nie? :D
EwaP HF FH
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
Linux user #165317
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 07:53:11
Temat: Re: Zima,wiosna, czy co?Czy ktos mnie oswieci?Jola L-L <j...@i...pl> napisał(a) w wiadomości
news:aivqbp$k25$1@news2.tpi.pl:
>> A czy u facetów też występuje taki podział?
> zdecydowanie tak,
OK.
Mam niebieskie oczy, cere średnią (ani jasna, ani ciemna), blond wlosy,
usta dość wydatne. I co ja jestem? :-)
--
Seva --> GG#788049 --> http://www.seva.sotiko.pl/ [Moja strona]
http://www.allegro.pl/mojastrona.php?id=103279 [Moje aukcje]
http://vrinda.net.pl/ [Portal Wisznuicki]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 08:02:17
Temat: Re: uczymy sie swoich kolorow- krok po krokuJola L-L napisala:
> A jesli was to zainteresowalo -
> to nastepnym razem zrobimy wspolnie test karnacji:))
Niezupełnie się zgadzam z takim podziałem.
Moge nosic granat, czerń i biel - ale na pewno nie czerwień
czy cyklamen, z lata tylko lawendę, jesien w całości, chociaż ten oranż
to z trudem, z wiosny brzoskwinię i złoty brąz.
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 08:09:35
Temat: Re: uczymy sie swoich kolorow- krok po krokuO rany! na Twoje rece skladam podziekowania za wszystkie rady od wszystkich.
Odzew mnie zaszokowal. Powaznie! Zaciekawila mnie ksiazka Carole Jackson.
Czy ja mozna dostac normalnie w ksiegarniach, czy to jakis bialy kruk?
> chlodne
> zima lato
>
> granat pastelowy blekit
> czern kakaowy braz
> biel granat
> czerwien cyklamenowy roz
> ostry cyklamen lawenda
> sliwka
Wyglada na to, ze jestem chlodnym typem. z elementami jesieni :)) Ale
czerwonego nie nosze, bo nie mam odwagi (bo musialabym czuc sie psychicznie
silna i zdecydowana jak mloda lwica, a ja jestem w druga strone). Troche mam
z lata, troche z zimy, ale np. nosze tez ciemnozielone rzeczy i chyba jest
ok. Jedno sie wyjasnilo: nie jestem wiosna. Bardzo, bardzo dziekuje za rade
:))
Mapet
(zycie jednak ma sens)
--
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 08:14:14
Temat: Re: Zima,wiosna, czy co?Czy ktos mnie oswieci?Ewa Pawelec napisala:
> (...)
> I co wyszło? Bo niby, zasadniczo, zima, ale nie do końca, nie? :D
Nie sądzę, żeby można zamknąć zywą babę w ramki :-)
jak sie uprę, to moge się ograniczyc do jesieni (najwięcej
barw mi odpowiada), ale dlaczego mam sobie utrudniać życie
regułami? ;-) W gruncie rzeczy i tak wszystko dobieram do
paznokci, bo nie chce mi się ich przemalowywać bez koniecznej
potrzeby. Czyli przy brązowych paznokciach musi byc brązowa szminka
i kolory jesieni. Przy paznokciach wrzosowych - odpowiednia
szminka i ciuchy. no i tu bronią się granat i czarny - dają się nosić
do obu makijaży, chociaż z wrzosowym odrobinę lepiej (chyba)
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 08:14:45
Temat: Re: uczymy sie swoich kolorow- krok po kroku> nie wiem od czego zaczac, bo jest to temat rzeka ale troche wiem na ten
> temat- bo bylo i jest to w kregu moich zainteresowan na uzytek wlasny i
> swoich bliskich.
Tez bym chciala wiedziec jakim typem kolorystycznym jestem bo jakos nigdy
nie potrafie tego okreslic. Mam brazowe oczy i wlosy, niestety koloru cery
tez nie potrafie sprecyzowac :) Ubieram sie przeroznie i lubie prawie
wszystkie kolory. Moze da sie to okreslic na podstawie zdjecia? :)
Pozdrawiam
K.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 08:18:39
Temat: Re: Zima,wiosna, czy co?Czy ktos mnie oswieci?Krystyna Chiger <k...@p...pl> wrote:
> potrzeby. Czyli przy brązowych paznokciach musi byc brązowa szminka
> i kolory jesieni. Przy paznokciach wrzosowych - odpowiednia
> szminka i ciuchy. no i tu bronią się granat i czarny - dają się nosić
> do obu makijaży, chociaż z wrzosowym odrobinę lepiej (chyba)
No, mnie do brązowych paznokci granat przyprawiłby o ból zębów. Czerń
może być. Ale ja ogólnie mam hopla na temat kolorów :) Tw ramki mi się o
tyle przydały, że gdy poczytałam o "zimie" to raczyłam przetestować inne
kolory niż nosiłam (brązy przede wszystkim) i okazało się, że np. bardzo
mi dobrze we fiolecie czy cyklamenie, które to barwy omijałam przedtem.
Jeden plus :)
EwaP HF FH
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
Linux user #165317
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-09 08:19:43
Temat: Re: Zima,wiosna, czy co?Czy ktos mnie oswieci?>Ludzie nazywają mnie
> brunetką, acz ostatnio przymierzałam swoje włosie do tych próbek co to
> kolory farby dają i wyszło "dark golden blond", hmmm.
No, ja z szamponami koloryzujacymi mialam problem, bo jedyny, jaki w ogole
bylo na mnie widac to granatowa czern, ale raz zrobilam i wystarczy.
Wygladalam, jakbym przed momentem wyszla z kina po ogladnieciu krwawego
horroru. Zadnych ciemnych brazow nie widac, wiec dalam sobie spokoj :)
> W zakresie kosmetyków posiadam:
> - czarną maskarę
> - kredki w kolorach: granatowy, brązowy, czarny, zielony, srebrny,
> miedziany, złotobrązowy, fiołkowy
> - cienie brązowe, zielone, fiołkowe i szarosrebrne
> - szminki w kolorach ciemnofioletowym, purpury, chłodnej czerwieni,
> bladego różu, czekolady, złotego brązu i rudego beżu.
O to, to! ja mam srebrna i szara kredke, cienie (ktorych prawie nie uzywam)
takie jak Ty, no a szminki - tu spuszcze zaslone milosierdzia :))
> W zakresie ciuchów jest podobnie - cała gama rozmaitych brązów, cała
> gama szarości, biały jedynie na lato, bo w zimie w nim jak trup
> wyglądam i wszelkie kolory "czyste", poza żółtym i pomarańczowym
> (bursztyny już tak).
no, ja podobnie: braz, szary, zielony + inne (ale tez oprocz zoltego i
pomaracczy)
> Z biżuterii noszę bursztyny, ametysty, srebro i miedź. Złoto rzadko, bo
> w ogóle go na mnie "nie widać" (podobnie jak złotej bluzki).
ja samo srebro
> I co wyszło? Bo niby, zasadniczo, zima, ale nie do końca, nie? :D
To ja tez jestem zima, ale nie do konca? :)))
Mapet
--
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |