Złamana dwójka :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

1. Data: 2007-06-17 10:50:51

Temat: Złamana dwójka :(
Od: "atna6" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Przed chwilką miałam przyjemność złamać sobie górną dwójkę i to tak
sprytnie, że na równo z dziąsłem, no może milimetr zęba z nad dziąsła
wystaje.
Przyznaję się bez bicia, że zaklęłam przy tym szpetnie...

W zębie był ubytek i od niedawna ząb był ropny. Nie miałam sił go leczyć, z
powodu zatruwających mi ostatnio życie zawrotów głowy, o których już tu na
grupie niedawno pisałam :(
Poza zawrotami mam też inne dolegliwości, które myśl o dentyście spychają na
dalszy plan.

Teraz mam pytanko, jeśli jakimś cudem dowlokę się do gabinetu, to czy jest
jakakolwiek szansa odbudowy tego zęba???
Czy tylko pozostaje wyrwanie korzenia.
Z pewnych względów mostki odpadają, chyba, że istnieje jakaś możliwość
zrobienia tego całkowicie bez metalu.

Czego mogę się spodziewać i czy mogę jeszcze o coś powalczyć w kwestii tej
widmowej już dwójki???

Do tego zaczyna mnie kaleczyć założona kilka miesięcy temu (chyba to był
grudzień, więc już pół roku) plomba na górną czwórkę, mam wrażenie jakby
chciała wypaść- odstaje od zęba.

Całkowita cena leczenia tej czwórki wraz z dojazdami (mogę tylko korzystać z
taksówek, jestem zbyt chora, żeby dostać się gdziekolwiek inną metodą)
wyniosła tyle ile moja miesięczna renta- 500zł

Tego zęba leczył ponoć świetny fachowiec, jednak mnie zwyczajnie nie stać na
partactwo- raz nie stać finansowo a dwa fizycznie- nie mam siły jeździć bez
końca z jednym zębem.
Koleżance plomba- założona przez tego samego lekarza- wypadła na drugi
dzień po włożeniu, lekarz jej wytłumaczył, że organizm widocznie był
osłabiony i odrzucił plombę.
Tłumaczenie takie jakoś mnie nie przekonuje delikatnie mówiąc
.
Tak myślę, że chyba nie powinnam z tą złamaną dziś dwójką iść do tego
lekarza, jak radzicie?
A może iść i poprosić również o poprawienie tej czwórki - czy w takim
wypadku powinnien to zrobić za darmo, czy z jakąś zniżką, skoro sam tego
zęba niedawno leczył???

Proszę o podpowiedź przede wszystkim- co można zrobić z tak złamaną dwójką
do tego ropną (przetoka w dziąśle otwiera się co jakiś czas i trochę ropy
się wydobywa, w tej chwili spokój od jakichś 2 tygodni). Ząb bolał tylko ze
trzy razy, pomógł zwykły upsarin.

Pozdrawiam, A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-06-17 11:04:50

Temat: Re: Złamana dwójka :(
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 17 Jun 2007 12:50:51 +0200, atna6 wrote:

> Przed chwilką miałam przyjemność złamać sobie górną dwójkę i to tak
> sprytnie, że na równo z dziąsłem, no może milimetr zęba z nad dziąsła
> wystaje.
[...]
> Teraz mam pytanko, jeśli jakimś cudem dowlokę się do gabinetu, to czy jest
> jakakolwiek szansa odbudowy tego zęba???

Nikt tego zdalnie nie powie. Trzeba by pewnie obejrzeć kanał, zrobić
zdjęcie, żeby sprawdzić, czy coś się nie dzieje w okolicy korzenia
etc... Nie jestem dentystą, piszę z doświadczeń bliskich osób.

Jeśli kanał jest czysty, to pewnie możnaby odbudować ząb. W jednej z
metod, które znam, do kanału wkłada się odpowiednio przygotowany ćwiek,
na którym osadza się porcelanową koronę. Efekt kosmetyczny i użytkowy
doskonały.

Musisz poszukać kogoś, kto się na tym zna. W Łodzi może mógłbym kogoś
polecić (nie wiem, czy człowiek jeszcze pracuje tam , gdzie pracował).
Niestety jest to droga impreza.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-06-17 11:26:37

Temat: Re: Złamana dwójka :(
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 17.06.2007 atna6 <a...@w...pl> napisał/a:
> W zębie był ubytek i od niedawna ząb był ropny. Nie miałam sił go leczyć, z
> powodu zatruwających mi ostatnio życie zawrotów głowy, o których już tu na
> grupie niedawno pisałam :(

Wiesz, ząb z zapaleniem to potrafi nawet doprowadzić na inny świat. Może te
zawroty głowy były z tego powodu...?

> Teraz mam pytanko, jeśli jakimś cudem dowlokę się do gabinetu, to czy jest
> jakakolwiek szansa odbudowy tego zęba???

Jeśli ząb się nadaje, to można. Bez obejrzenia nikt Ci nie powie. Będziesz
musiała odłożyć jedną lub dwie renty na tę przyjemność, niestety. Za to
efekt estetyczny, jeśli dobrze to zrobią, będzie doskonały.

> Czy tylko pozostaje wyrwanie korzenia.
> Z pewnych względów mostki odpadają, chyba, że istnieje jakaś możliwość
> zrobienia tego całkowicie bez metalu.

Można, ale dopóki jest korzeń, to lepiej odbudować jeden ząb. To tańsze
nawet będzie.

> Do tego zaczyna mnie kaleczyć założona kilka miesięcy temu (chyba to był
> grudzień, więc już pół roku) plomba na górną czwórkę, mam wrażenie jakby
> chciała wypaść- odstaje od zęba.

No to idź do (innego) dentysty, jak nie pójdziesz, będzie tylko gorzej.

> Proszę o podpowiedź przede wszystkim- co można zrobić z tak złamaną dwójką
> do tego ropną (przetoka w dziąśle otwiera się co jakiś czas i trochę ropy
> się wydobywa, w tej chwili spokój od jakichś 2 tygodni). Ząb bolał tylko ze
> trzy razy, pomógł zwykły upsarin.

Matko jedyna... To ile tak już chodzisz z tą przetoką?
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-06-17 11:46:10

Temat: Re: Złamana dwójka :(
Od: Radosław Rossa <r...@N...SPAM.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> (...)
> Teraz mam pytanko, jeśli jakimś cudem dowlokę się do gabinetu, to czy jest
> jakakolwiek szansa odbudowy tego zęba???

Jest szansa.

> Z pewnych względów mostki odpadają, chyba, że istnieje jakaś możliwość
> zrobienia tego całkowicie bez metalu.

Jest taka możliwość, ale oczywiście prace pełnoceramiczne są znacznie droższe od
tych na podbudowie metalowej. Nie wiem z jakich względów most nie wchodzi w grę,
ale czasami kompromisem pomiędzy ceramiką na metalu (klasyczne stopy
niklowo-kobaltowe), a pełną ceramiką (na tlenku cyrkonu, albo ceramiką na tlenku
glinu) jest cearamika na złocie (IMHO - BARDZO dobre rozwiązanie).

> Czego mogę się spodziewać i czy mogę jeszcze o coś powalczyć w kwestii tej
> widmowej już dwójki???

Trudno powiedzieć coś konkretnego - piszesz, że złamała się powyżej brzegu
dziąsła - to dobrze rokuje. Ale trzeba by było zobaczyć jak ten ząb wygląda
(także na RTG), zobaczyć jakie są możliwości leczenia kanałowego i późniejszej
odbudowy. Ale złamana górna dwójka nie powinna być wielkim problemem.

> Koleżance plomba- założona przez tego samego lekarza- wypadła na drugi dzień
> po włożeniu, lekarz jej wytłumaczył, że organizm widocznie był osłabiony i
> odrzucił plombę.

Co takiego???

> Tłumaczenie takie jakoś mnie nie przekonuje delikatnie mówiąc

I słusznie...

> Tak myślę, że chyba nie powinnam z tą złamaną dziś dwójką iść do tego lekarza,
> jak radzicie?
> A może iść i poprosić również o poprawienie tej czwórki - czy w takim wypadku
> powinnien to zrobić za darmo, czy z jakąś zniżką, skoro sam tego zęba niedawno
> leczył???

To już sprawa dogadania się z Twoim dentystą.

> Proszę o podpowiedź przede wszystkim- co można zrobić z tak złamaną dwójką do
> tego ropną (przetoka w dziąśle otwiera się co jakiś czas i trochę ropy się
> wydobywa, w tej chwili spokój od jakichś 2 tygodni). Ząb bolał tylko ze trzy
> razy, pomógł zwykły upsarin.

Leczenie kanałowe + odbudowa.

Pozdrawiam.
RR :-)

---
avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
Baza sygnatur wirusow (VPS): 000749-2, 2007-06-16
Przetestowano na: 2007-06-17 13:46:18
avast! - Copyright (c) 1988-2007 ALWIL Software.
http://www.avast.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-06-17 11:49:26

Temat: Re: Złamana dwójka :(
Od: "atna6" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:1k73k4dz8nci8$.dlg@always.coca.cola...

> Trzeba by pewnie obejrzeć kanał, zrobić
> zdjęcie, żeby sprawdzić, czy coś się nie dzieje w okolicy korzenia
> etc... Nie jestem dentystą, piszę z doświadczeń bliskich osób.
>
> Jeśli kanał jest czysty, to pewnie możnaby odbudować ząb.

W grudniu miałam zdjęcie panoramiczne (pantocośtam) szczęki- ząb już był
ropny jednak do leczenia kanałowego zdatny.
Lekarz dał pierwszeństwo czwórce, bo bolała niemiłosiernie.
Później już był problem z dalszym leczeniem, z dotarciem do dentysty,
pogorszenie zawrotów, zapalenie nerek (od kamlota wielkiego, nie od zębów),
problem z jelitami i praktycznie do tej pory trzymam się blisko wyrka- tak
się niestety czuję.
To tylko dygresja- wyjaśnienie dlaczego itd...

W jednej z
> metod, które znam, do kanału wkłada się odpowiednio przygotowany ćwiek,
> na którym osadza się porcelanową koronę. Efekt kosmetyczny i użytkowy
> doskonały.

Dobrze, że mam "pod ręką" fachowca- nie chciałam metalu w szczęce, bo czeka
mnie rezonans magnetyczny, nawet lekarka neurolog mówiła coś, że trzeba
będzie go powtatrzać regularnie być może.
Jak to jest tak naprawdę z tymi metalowymi dodatkami a rezonansem. Czy
gdybym musiała mieć coś metalowego- piszesz coś o ćwieku do kanału a
gwoździe wszelakie mi się z metalem kojarzą- to czy to byłoby
przeciwskazaniem do wykonania rezonansu???
I przy okazji drugie- jestem uczulona na zw. jodu, uropolina odpada, czy
jest coś w zamian???

>
> Musisz poszukać kogoś, kto się na tym zna. W Łodzi może mógłbym kogoś
> polecić (nie wiem, czy człowiek jeszcze pracuje tam , gdzie pracował).

Gdynia

> Niestety jest to droga impreza.

Poniżej tysiąca obleci???
Dla mnie tysiąc, to jest baaaardzo dużo.
Czy istnieje możliwość rozłożenia kosztów leczenia na raty? Czy coś takiego
dentyści stosują?

I pytanie wywołane czarnym dołem, wręcz czarną dziurą- ile zębów trzeba
wyrwać w jednej szczęce, żeby przysługiwała darmowa szufladka (słyszałam, że
coś takiego jest???)

Pozdrawiam- szczerbata Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-06-17 11:54:19

Temat: Re: Złamana dwójka :(
Od: "atna6" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Radosław Rossa" <r...@N...SPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:f536u2$9va$1@inews.gazeta.pl...
>> (...)
>> Teraz mam pytanko, jeśli jakimś cudem dowlokę się do gabinetu, to czy
>> jest jakakolwiek szansa odbudowy tego zęba???
>
> Jest szansa.

Dziękuję za nadzieję :)

>> Z pewnych względów mostki odpadają, chyba, że istnieje jakaś możliwość
>> zrobienia tego całkowicie bez metalu.
>
> Jest taka możliwość, ale oczywiście prace pełnoceramiczne są znacznie
> droższe od tych na podbudowie metalowej. Nie wiem z jakich względów most
> nie wchodzi w grę,

Napisałam wyżej w odpowiedzi dla Marka Bieńka- chodzi o badanie rezonansem
magnetycznym łepetyny.

> ale czasami kompromisem pomiędzy ceramiką na metalu (klasyczne stopy
> niklowo-kobaltowe), a pełną ceramiką (na tlenku cyrkonu, albo ceramiką na
> tlenku glinu) jest cearamika na złocie (IMHO - BARDZO dobre rozwiązanie).

Jeszcze raz bardzo dziękuję za odpowiedź i podpowiedź.

Pozdrawiam, Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-06-17 12:00:29

Temat: Re: Złamana dwójka :(
Od: "atna6" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:slrnf7a6n4.g36.samotnik@localhost.localdomain..
.
> Dnia 17.06.2007 atna6 <a...@w...pl> napisał/a:
>> W zębie był ubytek i od niedawna ząb był ropny. Nie miałam sił go leczyć,
>> z
>> powodu zatruwających mi ostatnio życie zawrotów głowy, o których już tu
>> na
>> grupie niedawno pisałam :(
>
> Wiesz, ząb z zapaleniem to potrafi nawet doprowadzić na inny świat. Może
> te
> zawroty głowy były z tego powodu...?

Nie to nie to :( a szkoda, bo miałabym powoda w garści ;)

>> Proszę o podpowiedź przede wszystkim- co można zrobić z tak złamaną
>> dwójką
>> do tego ropną (przetoka w dziąśle otwiera się co jakiś czas i trochę ropy
>> się wydobywa, w tej chwili spokój od jakichś 2 tygodni). Ząb bolał tylko
>> ze
>> trzy razy, pomógł zwykły upsarin.
>
> Matko jedyna... To ile tak już chodzisz z tą przetoką?

Z powodu samopoczucia raczej leżę a nie chodzę :(
Około pół roku a prawdę powiedziawszy dłużej. Pół roku temu miałam zdjęcie
szczęki i dentysta już widział tę dwójkę wtedy, tylko zaczął leczenie od
bardzo bolącej czwórki.
Na resztę nie miałam już siły później :(

Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, Ania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-06-17 12:16:51

Temat: Re: Złamana dwójka :(
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 17 Jun 2007 13:49:26 +0200, atna6 wrote:

> Jak to jest tak naprawdę z tymi metalowymi dodatkami a rezonansem.

To zależy od tego z jakiego materiału jest wykonany implant/ćwiek. O ile
wiem obecnie stosowane materiały są bezpieczne w tym zakresie, ale dla
pewności trzeba zapytać stomatologa.

> I przy okazji drugie- jestem uczulona na zw. jodu, uropolina odpada, czy
> jest coś w zamian???

W MRI stosuje się środki kontrastowe na bazie gadolinu. To zupełnie inne
substancje.

> Gdynia

Sorry, no bonus :( Nikogo tam nie znam.

>> Niestety jest to droga impreza.
> Poniżej tysiąca obleci???

Heh... Szczerze mówiąc nie wiem.

> I pytanie wywołane czarnym dołem, wręcz czarną dziurą- ile zębów trzeba
> wyrwać w jednej szczęce, żeby przysługiwała darmowa szufladka (słyszałam, że
> coś takiego jest???)

Ło muj borze - daj spokój, nie rwij nic na siłę ;)

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-06-17 12:20:31

Temat: Re: Złamana dwójka :(
Od: "Beata" <s...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "atna6" <a...@w...pl> napisał:
> >
> > Musisz poszukać kogoś, kto się na tym zna. W Łodzi może mógłbym kogoś
> > polecić (nie wiem, czy człowiek jeszcze pracuje tam , gdzie pracował).
>
>
> Gdynia

Aniu, znam dobrego dentystę, ale w Gdańsku- nie wiem, czy nie będzie Ci za
daleko. Dr Jarosław Rudziński, przyjmuje w przychodni Dentical na Przymorzu.
Mają podpisaną umowę z NFZ, więc część rzeczy robią za darmo- ale nie mam
pojęcia, jak byłoby u Ciebie. Stomatologa polecam, bo doskonały fachowiec,
rentgena mają na miejscu.

Zdrówka,
Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-06-17 13:18:24

Temat: Re: Złamana dwójka :(
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki) szukaj wiadomości tego autora

Spinacz biurowy, atna6 <a...@w...pl>!

> Koleżance plomba- założona przez tego samego lekarza- wypadła na drugi
> dzień po włożeniu, lekarz jej wytłumaczył, że organizm widocznie był
> osłabiony i odrzucił plombę.

Pomijając wszystko inne - jak organizm może "odrzucić plombę"? To ewidentna
ściema.

--
Adam Wysocki * Warszawa * http://www.chmurka.net/ * GSM: 514 710 213
FidoNet: 2:480/138, SWL: SP5-250730, QTH: KO02MF, CB: 19 Śródmieście
My surname is Luck, but watch out - my second name is Bad. - Trekker
-> Zostało zaledwie 1284 dni do końca kadencji Lecha Kaczyńskiego <-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry