No i co widzimy, obłude, fałsz, zakłamanie. W żywe oczy bezczelnie
kłamią, jacy oni wspaniali, a kto inny szedł w marszu, kto inny
rozwalał Warszawę.
Cenzury postkomnistycznofirerowe było chce, bo media pokazują co
wyprawiali.
Antypolskość bandytów, cwaniaków, zwyrodnialców , z chorobą
weneryczną we łbie pluje z bezskarności.
A dlatego że nie płacą za zniszczenia.
To bydło rolniczo-buraczano-kibolskie nigdy nie poszanuje pracy
Polaków, tylko będzie pluło , syczało, bo za pyska wykręconego nie
złapane.

Dlatego jestem konserwatysta, gdyż kiedyś znano świetną metodę
wychowywania bydła, po prostu bydło brało po pysku.
Dół społeczny słysznie brał wszędzie po ryju i powinna ta metoda
wrócić, bo te ich marsze wręcz opominają się- dlaczego nie biorę po
pysku, będe skakał, niszczył, srał na prace Polaków bo co kto mi
zrobi.-
Bydło z dołów społecznych nie było uważane za polaków, czym obecnie
prezentują, dokładnie to że polakami nie są, a są rynsztokiem
antypolskim i bezkarnym.
Dlatego jakby Polacy na ulicach śmigali po ryjach to antypolskie
bydło, to by słuszna tradycja wróciła i skończyłby się kwik
zaświnionych knurów i loch, bo by dostali to o co tak błagają.