Złodziej?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2010-04-25 05:13:30

Temat: Złodziej?
Od: "Przemo" <K...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam moze to nie te forum , ale temat dośc kontrowersyjny.
POwiedzcie co mam zrobić.
Wczoraj złapałem na złodziejstwie "starego dobrego fachowca ( jeżeli chodzi
o płytki , hydraulike nie miałem lepszego) . Przedmiot kradzieży symboliczny
szacunkowo ok 100 zł ( przyznał się ) . Co mam robić roboty mamy ful jeszce
na jakies 3 miechy.
Poradzcie ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2010-04-25 10:01:08

Temat: Re: Złodziej?
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <4bd3cf86$0$17098$65785112@news.neostrada.pl>, KACPER8989
@wp.pl says...
>
> Witam moze to nie te forum , ale temat do?c kontrowersyjny.
> POwiedzcie co mam zrobić.
> Wczoraj złapałem na złodziejstwie "starego dobrego fachowca ( jeżeli chodzi
> o płytki , hydraulike nie miałem lepszego) . Przedmiot kradzieży symboliczny
> szacunkowo ok 100 zł ( przyznał się ) . Co mam robić roboty mamy ful jeszce
> na jakies 3 miechy.

Porozmawiać szczerze?

Powiedzieć mu, że za te durne płytki [100 zł] może stracić robotę za
parę tysiaków?

Nie oceniać i nie karać, chociaż .... w sumie możesz ukarać. Dodatkowa
godzina roboty z przymrużeniem oka. To nawet nie chodzi o karanie, ale
zaspokojenie jego oczekiwań odnośnie kary - w innym wypadku będzie cały
czas oczekiwał kary. A tak będzie zadowolony - został ukarany - i
"wszystko jest na swoim miejscu". :)

A później wrócić do normalności - wynagrodzić mu karę - wypić wspólnie
pifko, zaprosić na pifko. Pokazać, że nie straciłeś do niego zaufania i
nie oceniasz go źle. Bo kradzież jest często efektem odruchu, a nie
osobowości, więc karając, karzesz osobowość, która nie identyfikuje się
z odruchem.

Pozdrawiam
Flyer