Data: 2009-10-18 21:49:59
Temat: Znak naszych czasów
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
http://mateusz.pl/JPII/rozmowy/jpii09.htm
"(...)przykład historii, która rozpoczęła się banalnie, wręcz dość typowo
dla dzisiejszych czasów. Dopiero później nabrała ona dramatyzmu i obiegła
wszystkie światowe media. Dwójka młodych ludzi, Mandy Allwood i jej
narzeczony, kochała się i postanowiła zamieszkać razem. Mimo, że dążyli do
uniknięcia potomstwa p. Allwood zaszła w ciążę. Zdecydowali się więc na
aborcję. W jej efekcie, w czasie gdy już zapragnęli posiadania dziecka, nie
potrafiła zajść w ciążę. Z tego powodu poddała się hormonalnej kuracji na
bezpłodność. Następnie jednak - wbrew prowadzącym kurację ginekologom -
mimo że już była w ciąży współżyła, przecież się wzajemnie kochali, z swym
narzeczonym. Wkrótce okazało się, że spodziewa się ośmioraczków. Na wieść o
wielokrotnych bliźniakach, narzeczony - motywując to racjami ekonomicznymi
- zażądał by znowu dokonała aborcji. Ponieważ jednak wieść o ośmioraczkach
dotarła do prasy p. Allwood stała się osobą znaną. W efekcie brukowy "News
of the World" obiecał jej 1 000 000 funtów za prawo do wyłączności historii
o urodzeniu ósemki bliźniaków. Mandy Allwood przystała na tę propozycję z
nadzieją, że okrągła suma rozwieje obawy narzeczonego. Ten jednak
publicznie oświadczył, że nawet milion funtów szterlingów nie zapewni mu
bezpiecznego życia i jeżeli Mandy nie dokona aborcji, to zamierza ją
rzucić, gdyż w obecnej sytuacji nie widzi wspólnej przyszłości. Zachwiało
to stanowiskiem p. Allwood, która zapowiedziała mediom, że chyba jednak
zdecyduje się na przerwanie ciąży. W tym samym czasie do akcji włączyli się
ginekolodzy twierdzący, że wedle ich oceny nie ma realnych szans na
urodzenie całej ósemki żywej, dlatego nalegają na zabicie sześciu płodów,
by urodzić dwoje żywych dzieci. Powoływali się przy tym na niedawny
przykład jej rodaczki, która spodziewając się bliźniaków poprosiła o
zabicie jednego z nich, gdyż zamierzała urodzić tylko jedno dziecko. Na
szantaż ze strony narzeczonego wielkonakładowy "News of the World"
odpowiedział obietnicą podniesienia wysokości obiecanej kwoty, a na
zalecenia lekarzy brukowiec zareplikował, że jeśli Mandy urodzi choćby
sześcioraczki, to i tak przekażą jej całą sumę. W rezultacie Pani Allwood
urodziła osiem martwych dzieci.
Zachowanie się Mandy, jej narzeczonego, lekarzy i mediów to strasznie
smutny symptom naszych czasów. Mandy i jej narzeczony powtarzali, że się
kochają. Media podpowiadały im, że wszelkie ograniczenia w życiu erotycznym
są niepotrzebne i nienowoczesne. Lekarze dobierali odpowiednią "technikę",
by spełnić życzenia młodej pary. Pierwszymi ofiarami takiego myślenia stały
się dzieci, ale - w rzeczywistości - tych ofiar jest znacznie więcej, bo po
każdym takim wydarzeniu świat coraz bardziej zamyka się na miłość. "
Poza tym fragmentem - polecam cały artykuł, bo nie jest tylko o tym.
--
Ikselka.
|