Czy ktos moze mi powiedziec - czy istnieja jakies standardy postepowania
przy tej przypadlosci?
Ja od kazdego slysze cos innego - a w sumie nasz syn poza kontrolowaniem
poziomu bilirubiny nic nie ma robione od 4 tygodni (czyli od dnia
narodzin)... Nie wiem czy tak powinno byc...
3 dnia zycia zrobil sie zolty, bilirubiny bylo ponad 13.
Wypisano nas ze szpitala tego samego dnia - i przez nastepne dwa tygodnie
Przemek mial co 2 - 3 dni pobierana krew i ta bilirubine mierzono
(jezdzilismy na badania do przychodni przy szpitalu w ktorym sie urodzil).
Najwiecej jej bylo 17.6. Przeszlismy na 3 dniowa diete z mleka
pasteryzowanego. Potem zaczela spadac - co dwa dni bylo mniej o 0.2.
Gdy bylo 17.2 - kazano nam zrobic 2 tygodniowa przerwe w badaniach i
skontrolowac po tym czasie.
Dzisiaj krew byla pobierana, wyniki w poniedzialek.

Czy to jest wlasciwe postepowanie?...
Z kazdej strony slysze ze Przemek powinien byc przeplukany kroplowkami, ze
cos tam. Poza ta 3 dniowa dieta nic nie mial robione... Lekarze w
przychodni przyszpitalnej uznawali ze tak ma byc. Ja jestem zielona w tym
temacie, ale boje sie czegos przeoczyc...
Dzisiaj sie dowiedzialam ze dobrze by bylo sprawdzic enzymy watrobowe jesli
ta bilirubina nadal bedzie ponad norme.
Staram sie dowiedziec jak najwiecej przed wizyta w czwartek u lekarza -
zeby ewentualnie o cos powalczyc gdyby trzeba bylo - lekarka sprawia fajne
wrazenie ale nic o niej nie wiem, a tematy zdrowia niemowlakow to dla mnie
zupelna nowosc...

Bylabym wdzieczna za jakies informacje...

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.