| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-25 14:18:26
Temat: Żółte sery
Taka mała 'ankietka' - jakie żółte sery są Waszymi ulubionymi?
Ja od zawsze uwielbiam wszelkie odmiany goudy oraz cheddara,
poza tym wszelkie inne ostre (broń Boże nie gorzkawe, te mi
nie przechodzą przez usta) i... im mniej suche tym lepsze.
Co niestety po jakimś czasie widać i trzeba sobie wtedy
dawać na wstrzymanie :)
Pozdrawiam,
Alex
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-25 19:03:53
Temat: Re: Żółte sery
Alex P. J. [SCORPIO ADS] napisał(a) w wiadomości:
<9m8cfb$ak$1@sunsite.icm.edu.pl>...
>
>Taka mała 'ankietka' - jakie żółte sery są Waszymi ulubionymi?
>
>Ja od zawsze uwielbiam wszelkie odmiany goudy oraz cheddara,
>poza tym wszelkie inne ostre (broń Boże nie gorzkawe, te mi
>nie przechodzą przez usta) i... im mniej suche tym lepsze.
>Co niestety po jakimś czasie widać i trzeba sobie wtedy
>dawać na wstrzymanie :)
>
>Pozdrawiam,
>Alex
Ja lubie mazdamer,edam rycki,ementaler,takie z duzymi dziurami i lekko
slodkawe.Magda.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-25 21:19:34
Temat: Re: Żółte sery
Użytkownik Alex P. J. [SCORPIO ADS] <s...@s...com> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:9m8cfb$ak$...@s...icm.edu.pl...
>
> Taka mała 'ankietka' - jakie żółte sery są Waszymi ulubionymi?
Ostatnio kupiłam wędzony pod oryginalną nazwą "Ramzes". Pyyycha :-).
Delikatny, łagodny, rozpuszcza się w ustach. Własnie przed chwilą zjadłam
bułkę z Ramzesem (choć o tej godzinie to już w ogóle nie powinnam nic do ust
wkładać).
Kamila Pe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-26 00:55:19
Temat: Re: Żółte sery A ja najbardziej lubie skrzypiace w zebach. Nie smiejcie sie, naprawde.
Musi byc twardy i malo slony, taki moge chrupac o kazdej porze. Nie ma dla
mnie znaczenia jego nazwa, bo i tak kupuje na oko ( jasny i twardy = dobry )
Ale gustuje rowniez we wszelkiej masci smierdziuchach i plesniowcach, tyle
ze do nich obowiazkowo musza byc truskawki, malinki, winogronka, orzeszki,
migdaly i wino.
Ale sobie narobilam smaku!!!!!
pozdrowonka
adiola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-27 07:50:27
Temat: Re: Żółte seryJa chyba najbardziej lubie oscypka. Poza tym wszelkie wedzone, typu gryficki.
Wlasnie ostatnio widzialam w sklepie Ramzesa i strasznie mnie kusil. Skoro taki
dobry to wracam do tego sklepu :-)
Maria - po dwoch bulkach z oscypkiem.....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-27 08:56:39
Temat: Re: Żółte sery
"Kamila Perczak" <c...@m...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9mbol3$76r$3@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Alex P. J. [SCORPIO ADS] <s...@s...com> w wiadomości
> do grup dyskusyjnych napisał:9m8cfb$ak$...@s...icm.edu.pl...
> >
> > Taka mała 'ankietka' - jakie żółte sery są Waszymi ulubionymi?
>
> Ostatnio kupiłam wędzony pod oryginalną nazwą "Ramzes". Pyyycha :-).
> Delikatny, łagodny, rozpuszcza się w ustach. Własnie przed chwilą zjadłam
> bułkę z Ramzesem (choć o tej godzinie to już w ogóle nie powinnam nic do ust
> wkładać).
>
> Kamila Pe.
>
Tez chetnie zjadam wedzone sery. Mam nawet taka ulubiona Goude z Magdeburga w
kawalku obwinietym nicia kuchenna czy inna dratwa. Chetnie tez jadlem wedzone
sery na Ukrainie w ksztalcie kielbasy. Jadam sporo owczych serow typu feta
gerckich w tym kretenskich oraz korsykanskich. Nawet z dodatkiem mleka koziego.
Uwielbiam Etorki, to ser z poludnia Francji, juz nie pamietam czy z samego mleka
owczego czy pol na pol z krowim. Jesli zas chodzi o obecna fascynacje, to prym
wiedzie Old Dutch Master z mleka fryzyjskich krow. Jest tak stary ze wrecz
krystalizuje i kruszy sie. Nigdy nie jem go z pieczywem tylko zakaszam po
kolacji pod czerwone wino.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |