Zrobiłam surówkę całkiem do bani

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-01-14 16:20:22

Temat: Zrobiłam surówkę całkiem do bani
Od: "batory" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Po powrocie z pracy zastałam w domu brak męża, a w kuchni na stole kawałek
selera, marchewkę i szarą renetę. Więc aby mu zrobić niespodziankę utarłam to
wszystko na tarce, dodałam sok z pół cytryny , trochę soli i oleju,
wymieszałam. No i jest całkiem niedobre. Kwaśne, a jednocześnie jakieś takie
bez smaku. Jak to naprawić?
Pozdrowionka - Agnieszka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-01-14 16:42:43

Temat: Re: Zrobiłam surówkę całkiem do bani
Od: "Kakulka" <k...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1bde.00000287.40056c45@newsgate.onet.pl...
> Po powrocie z pracy zastałam w domu brak męża, a w kuchni na stole kawałek
> selera, marchewkę i szarą renetę. Więc aby mu zrobić niespodziankę utarłam
to
> wszystko na tarce, dodałam sok z pół cytryny , trochę soli i oleju,
> wymieszałam. No i jest całkiem niedobre. Kwaśne, a jednocześnie jakieś
takie
> bez smaku. Jak to naprawić?
> Pozdrowionka - Agnieszka

Ja bym dodała troszke majonezu i rodzynek... Pycha, na samą mysl slinka
cieknie.
Pozdrawiam Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-14 16:48:40

Temat: Re: Zrobiłam surówkę całkiem do bani
Od: GoniaP <N...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

batory wrote:

> Po powrocie z pracy zastałam w domu brak męża, a w kuchni na stole kawałek
> selera, marchewkę i szarą renetę. Więc aby mu zrobić niespodziankę utarłam to
> wszystko na tarce, dodałam sok z pół cytryny , trochę soli i oleju,
> wymieszałam. No i jest całkiem niedobre. Kwaśne, a jednocześnie jakieś takie
> bez smaku. Jak to naprawić?

Moze dodaj troche cukru?
Ja do kazdej surowki dodaje cukier.
A ostatnio robie taki sos na przyklad do salaty, kapusty pekinskiej,
albo pomidorow:
smietana gesta, stroche majonezu, sol, cukier, pieprz, troche soku z
cytryny i posiekane w kostke jaja na twardo. To wszystko wymieszac i
polac tym surowke.

A do Twojej surowki to napewno cukier by sie przydal, sprobuj troche
dodac. Moze soli brakuje? Albo troche pieprzu...

powodzenia i smacznego

--

pozdrawiam
Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-14 18:33:05

Temat: Re: Zrobiłam surówkę całkiem do bani
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On 14 Jan 2004 17:20:22 +0100, "batory"
<b...@p...onet.pl> wrote:

>Po powrocie z pracy zastałam w domu brak męża, a w kuchni na stole kawałek
>selera, marchewkę i szarą renetę. Więc aby mu zrobić niespodziankę utarłam to
>wszystko na tarce, dodałam sok z pół cytryny , trochę soli i oleju,
>wymieszałam. No i jest całkiem niedobre. Kwaśne, a jednocześnie jakieś takie
>bez smaku. Jak to naprawić?
>Pozdrowionka - Agnieszka

dodac zoltego sera, pora i jak nie pomoze to majonezu - majonez
zabije wszystko ;))

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-14 19:37:02

Temat: Re: Zrobiłam surówkę całkiem do bani
Od: "Cherokee" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1bde.00000287.40056c45@newsgate.onet.pl...
No i jest całkiem niedobre. Kwaśne, a jednocześnie jakieś takie
> bez smaku. Jak to naprawić?

Musztarda +cukier

pozdr

cherokee

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-15 06:58:42

Temat: Re: Zrobiłam surówkę całkiem do bani
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak to naprawić?
====
Wywalić, zetrzeć nowy seler i dodatki, doporawić cytryną, śmietaną, solą
(mało) i cukrem.

waldek
====

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-15 08:17:51

Temat: Re: Zrobiłam surówkę całkiem do bani
Od: "batory" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardzo dziękuję za porady, zanim zdążyłam cokolwiek z tą surówką zrobić mój
małżonek pożarł ją w połowie twierdząc, że jest znakomita. Ocaliłam drugą
połowę dla siebie - dodałam cukru i już samo to znacznie jej smak poprawiło.
Pozdrowionka - Agnieszka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry