| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-10-27 17:52:11
Temat: Zupa bambusowa z wieprzowiną...Właśnie pałaszuję, dobra jest. :) Przepis jest bardzo prosty i ciężko
aby nie wyszedł.
Składniki:
- 2l wody
- 300g pędów bambusa (ja dałem z zalewy), odcedzone i przepłukane zimną
wodą
- 2 czuszki oczyszczone z pestek i pocięte w zapałki
- 2 ząbki czosnku pocięte w paski
- 400g mięsa wieprzowego, u mnie były to polędwiczki, pocięte na
maksymalnie cienkie płatki wielkości ok. 2x1cm
- 8 nasionek czarnego pieprzu, rozkruszonych
- sól
- cukier
- MSG (albo i nie)
- sos rybny
- olej sezamowy
- do przyprawienia dymka, poszatkowana, bez cebulek sam szczypior
Przygotowanie:
1. Doprowadzamy wodę z kilkoma łyżeczkami soli i pieprzem do wrzenia.
2. Dodajemy pędy bambusa, papryczki i czosnek, gotujemy na wolnym ogniu
15 min.
3. Dodajemy mięso, mieszamy, gotujemy kolejne 15 min. w międzyczasie
zdjąć szumowiny (nie powinno być dużo).
4. Pryprawiamy - kilka łyżeczek cukru, łyżeczka MSG (albo i nie), dwie
łyżeczki oleju sezamowego, dwie łyżki sosu rybnego. Rozmieszać
przyprawy z zupą, na koniec dodać sos rybny i doprowadzić do mocnego
wrzenia, zdjąć z ognia.
5. Rozlać do miseczek, hojnie podsypać dymki.
Gotowa. :)
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-11-07 12:16:31
Temat: Re: Zupa bambusowa z wieprzowiną...Konrad Kosmowski napisał(a):
> - MSG (albo i nie)
Co to?
--
richo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-11-07 12:20:27
Temat: Re: Zupa bambusowa z wieprzowiną...richo nazca schrieb:
> Konrad Kosmowski napisał(a):
>
>> - MSG (albo i nie)
>
> Co to?
>
monosodium glutamate, po naszemu glutaminian sodu
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-11-07 12:31:30
Temat: Re: Zupa bambusowa z wieprzowiną...Waldemar napisał(a):
>>> - MSG (albo i nie)
>>
>> Co to?
>>
> monosodium glutamate, po naszemu glutaminian sodu
Oooofuuuj!
--
richo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-11-07 12:41:33
Temat: Re: Zupa bambusowa z wieprzowiną...
richo nazca napisał(a):
> Oooofuuuj!
>
> --
> richo
Rozumiem twoje oooff...., ale kuchnia azjatycka bardzo często
wykorzystuje glutaminan sodu, jest to u azjatów normalne. Jakoś
żyją. W każdym sklepie prowadzonym przez nich ,jest on w takich
ilościach jakby go używali niczym cukru.
pzdr. Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-11-07 12:48:03
Temat: Re: Zupa bambusowa z wieprzowiną...anatol schrieb:
> richo nazca napisał(a):
>
>> Oooofuuuj!
>>
>> --
>> richo
>
> Rozumiem twoje oooff...., ale kuchnia azjatycka bardzo często
> wykorzystuje glutaminan sodu, jest to u azjatów normalne. Jakoś
> żyją. W każdym sklepie prowadzonym przez nich ,jest on w takich
> ilościach jakby go używali niczym cukru.
no w końcu też używamy w kuchni sacharozy, chlorku sodu, a nawet węglanu
amonu i kwaśnego węglanu sodu. O kwasie askorbinowym nawet nie ma co
wspominać.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-11-07 13:37:31
Temat: Re: Zupa bambusowa z wieprzowiną...Waldemar napisał(a):
> no w końcu też używamy w kuchni sacharozy, chlorku sodu, a nawet węglanu
> amonu i kwaśnego węglanu sodu. O kwasie askorbinowym nawet nie ma co
> wspominać.
Ja jednak wolę np. miód i grubą sól morską, a nie tablicę Mendelejewa ;)
--
richo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-11-07 13:44:48
Temat: Re: Zupa bambusowa z wieprzowiną...richo nazca schrieb:
> Waldemar napisał(a):
>
>> no w końcu też używamy w kuchni sacharozy, chlorku sodu, a nawet
>> węglanu amonu i kwaśnego węglanu sodu. O kwasie askorbinowym nawet nie
>> ma co wspominać.
>
> Ja jednak wolę np. miód i grubą sól morską, a nie tablicę Mendelejewa ;)
>
ok. W miodzie jest sacharoza, w soli morskiej głównym składnikiem jest
chlorek sodu. Czyli przeproś się z Mendelejewem.
Glutaminian sodu może być jak najbardziej naturalnym składnikiem np.
sosu sojowego. Co nie przeszkadza temu, że coponiektórzy alergicznie na
niego reagują. Tak samo zresztą, jak na jod w soli morskiej (albo w
jodowanej przemysłowo).
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-11-07 13:48:59
Temat: Re: Zupa bambusowa z wieprzowiną...
richo nazca napisał(a):
> Waldemar napisał(a):
>
> > no w końcu też używamy w kuchni sacharozy, chlorku sodu, a nawet węglanu
> > amonu i kwaśnego węglanu sodu. O kwasie askorbinowym nawet nie ma co
> > wspominać.
>
> Ja jednak wolę np. miód i grubą sól morską, a nie tablicę Mendelejewa ;)
>
> --
> richo
Sorry poszło na priva
Każdy ma prawo wyboru jak gotuje. A tak apropos tablica Mendelajewa
jest wkoło nas.
Pzdr. janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-11-07 13:59:40
Temat: Re: Zupa bambusowa z wieprzowiną...anatol schrieb:
> richo nazca napisał(a):
>> Waldemar napisał(a):
>>
>>> no w końcu też używamy w kuchni sacharozy, chlorku sodu, a nawet węglanu
>>> amonu i kwaśnego węglanu sodu. O kwasie askorbinowym nawet nie ma co
>>> wspominać.
>> Ja jednak wolę np. miód i grubą sól morską, a nie tablicę Mendelejewa ;)
>>
>> --
>> richo
> Sorry poszło na priva
> Każdy ma prawo wyboru jak gotuje. A tak apropos tablica Mendelajewa
> jest wkoło nas.
Nie ma co wymagać od ludzi zrozumienia jak już w środkach musowego
przekazu jest mowa o żywności bez genów i strefach bezatomowych.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |