Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Zupa i kluski w sobote wieczorem

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zupa i kluski w sobote wieczorem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-01-30 13:06:38

Temat: Re: Zupa i kluski w sobote wieczorem
Od: "cherokee" <c...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ctil2l$vjc$1@phone.provider.pl...
> A u nas leży trochę śniegu, temperatura około -1st.C., troszeczkę słońca
> - ot, świetna pogoda na spacerek. Mój mąż włanśnie "przegania" córeczkę
> po Parku Szczytnickiem,

Buuuuu, ja chcę do Wrocławia:(((
Tymczasem delektuje się widokiem na Halę Mirowską i przebijające zza chmur w
oddali wieże warszawskiego Śródmieścia.
Za oknem śnieg pomieszany z piaskiem, w którym grzęzną przechodnie. A u mnie
w kuchni szarlotka wg przepisu http://tinyurl.com/4v8rv
- pierwszy raz spód nie wyszedł mi twardy, a leciutki i kruchy - polecam
jedynie do jabłek dodać jednak trochę bułki lub kaszy manny, bo dopiero na
drugi dzien konsystencja jest stała.
Na obiad zupa jarzynowa (moja ulubiona, a mąż musi jeść - juz nie miałam
siły gotować rosołu, którego nie lubię), na drugie bitki z ziemniakami i
bukietem surówek.
A na deser mąż przygotuje do szarlotki sok jabłkowo-marchewkowy. I kawa.

pozdr

cherokee


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-01-30 14:21:34

Temat: Re: Zupa i kluski w sobote wieczorem
Od: "acolada" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ctij13$fk7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Uzytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisal w wiadomosci
> news:10vo8oqnu29bl5b@corp.supernews.com...
> > Od pieciu miesiecy niebo zachmurzone. Od czasu do czasu przejawia sie
> > slonce, czasem na caly dzien, ale czesciej tylko na pare godzin, pozniej
> > znow chmury zasuwaja nasz widnokrag.
>
> Slonce sie nie przejawia tylko pojawia, a chmury moga zasuwac po niebie
jak
> jest duzy wiatr, a tak normalnie to zasnuwaja niebo.
To brak kultury poprawiać Madzię. Wszyscy wiemy, że Madzia źle pisze po
polsku, jak również źle czyta, co przysparza jej kłopotów. Madzia jest tu po
to, aby dawać przepisy, a nie opisy przyrody. Czasem jej się przypominają
czasy, jak każde jej słowo na prk było Good News i pisze takie głodne
kawałki o zasuwanym widnokręgu przejawiającym słońce. Ale Madzia jest wporzo
ostatnimi czasy i my dżdżownice będziemy bronić Madzi, bo nowa Madzia jest
nasz "skarbuś", nasze dziecię.
acolada

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-30 14:26:19

Temat: Re: Zupa i kluski w sobote wieczorem
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 30 Jan 2005 14:06:38 +0100, "cherokee"
<c...@n...o2.pl> wrote:

>
>U?ytkownik "medea" <e...@p...fm> napisa? w wiadomo?ci
>news:ctil2l$vjc$1@phone.provider.pl...
>> A u nas le?y troch? ?niegu, temperatura oko?o -1st.C., troszeczk? s?o?ca
>> - ot, ?wietna pogoda na spacerek. Mój m?? w?an?nie "przegania" córeczk?
>> po Parku Szczytnickiem,
>
>Buuuuu, ja chc? do Wroc?awia:(((
>Tymczasem delektuje si? widokiem na Hal? Mirowsk? i przebijaj?ce zza chmur w
>oddali wie?e warszawskiego ?ródmie?cia.
>Za oknem ?nieg pomieszany z piaskiem, w którym grz?zn? przechodnie. A u mnie
>w kuchni szarlotka wg przepisu http://tinyurl.com/4v8rv
>- pierwszy raz spód nie wyszed? mi twardy, a leciutki i kruchy - polecam
>jedynie do jab?ek doda? jednak troch? bu?ki lub kaszy manny, bo dopiero na
>drugi dzien konsystencja jest sta?a.
>Na obiad zupa jarzynowa (moja ulubiona, a m?? musi je?? - juz nie mia?am
>si?y gotowa? roso?u, którego nie lubi?), na drugie bitki z ziemniakami i
>bukietem surówek.
>A na deser m?? przygotuje do szarlotki sok jab?kowo-marchewkowy. I kawa.
>
>pozdr
>
>cherokee
>


Ja tez chce do Wroclawia. Poszlabym z przyjaciolka nad Odre na
dluuugi spacer.

Pierz
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-30 14:30:10

Temat: Re: Zupa i kluski w sobote wieczorem
Od: "acolada" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cherokee" <c...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:ctim69$184$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Buuuuu, ja chcę do Wrocławia:(((
>
My też chcemy, abyś wróciła do Wrocławia. Nie wiemy, co się dzieje w La
Scali, a poza tym to trochę strach, że może pojechałaś do tej Warszawy objąć
jakieś stanowisko ministerialne. Było nie było ogładę dyplomatyczną na
odcinku jedzenia raka w zupie z ośmiornicy masz. No i ten kostiumik...

> Tymczasem delektuje się widokiem na Halę Mirowską i przebijające zza chmur
w
> oddali wieże warszawskiego Śródmieścia.
>
Pewnie najbardziej ci się podoba ta z zegarem. W Wołowie takiej nie było.

> Za oknem śnieg pomieszany z piaskiem, w którym grzęzną przechodnie.
>
Dlaczego ci przechodnie grzęzną w tym piasku? Czyżby Warszawka pozazdrościła
Paryżowi i też zafundowała sobie plażę w środku miasta. Słyszałam, że palmę
już mają.

> A na deser mąż przygotuje do szarlotki sok jabłkowo-marchewkowy. I kawa.
>
Sok jabłkowy świetnie pasuje do szarlotki pod warunkiem jednak, że
dekorowana jest plasterkami marchewki kandyzowanej w polewie czekoladowej.
acolada

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-30 15:01:34

Temat: Re: Zupa i kluski w sobote wieczorem
Od: "cherokee" <c...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ctij13$fk7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> 2. Pasztet mojej wlasnej roboty,

Możesz podac przepis?

pozdr

cherokee


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-30 17:03:13

Temat: Re: Zupa i kluski w sobote wieczorem
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

medea wrote:

> PS do Magdy B.: Dzięki za przepis na biszkopt, który kiedyś podawałaś.
> Wiesz, że udaje się nawet wtedy, kiedy robię go na szybko i "od
> niechcenia" i nie przestrzegam tak aptekarsko czasu ubijania po każdym
> żółtku? :-)

Milo mi. Wiesz, ze ja tez robie takie skroty, za ktore Babcia by mi
glowe zmyla. Np. gdy robie ptysie, to wrzucam make do garnka z
wrzatkiem, mieszam szybko lyzka, zeby sie wygladzilo, i wrzucam do
wolnostojacego miksera z wszystkimi jajkami naraz. Po minucie wychodzi
gladkie ciasto, ktore rosnie lepiej, niz robione recznie.

Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-30 17:09:15

Temat: Re: Zupa i kluski w sobote wieczorem
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

batory wrote:

> Slonce sie nie przejawia tylko pojawia, a chmury moga zasuwac po niebie jak
> jest duzy wiatr, a tak normalnie to zasnuwaja niebo.


Hej, anka, toz to licentia poetica. Slonce sie przejawia jak widmo, a
chmury zasuwaja niebo jak kurtyna.

Naprawde chce Ci sie tracic czas na wytykanie bledow? to chyba bysmy
oglupieli od poprawiania kazdego zdrobnienia pojawiajacego sie na tej
liscie.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-30 17:11:23

Temat: Re: Zupa i kluski w sobote wieczorem
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Anna Sheridan wrote:

> Kangury sa aktywniejsze po deszczu, slychac
> z daleka ich tupanie w buszu


ROTFL.

>Lily
> weszy, ogon w gorze, moze sie uda pogonic?

Ja tez mam Lily, rasy Jack Russell.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-30 18:19:43

Temat: Madzia nowym Miloszem, a co na to Ksiaze Puszczy Kampinoskiej?, Re: Zupa i kluski w sobote wieczorem
Od: "acolada" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisal w wiadomosci
>
> Hej, anka,
To jak z piosenek Wozniaka, co je Madzia slyszala robiac polke onegdaj.
>
toz to licentia poetica.
W USA jest pozondek i Madzia kupila sobie licencje poetki po 24 godzinnym
kursie wieczorowym 'jak zostac poetka'.
>
> Slonce sie przejawia jak widmo,
Tu Madzia robi odniesienie do Dziadów, dajac zrozumienie, ze z Mickiewiczem
jest kosc z kosci, krew z krwi. Jednoczesnie zawiera w tym zdaniu swoja
niechec i bojazn do swiatla slonecznego. W dalekiej oddali przewija sie
nienawisc do fizyki z powodu otrzymania oceny niedostatecznej w liceum z
tematu widmo swiatla bialego
>
> a chmury zasuwaja niebo jak kurtyna.
Tutaj podmiot liryczny lka i zachwyca wskazujac, iz znajduje sie oderwany od
ziemi z glowa w oblokach, próbujac stworzyc teatr wszechogarniajacy, aby
przeniknac poprzez kotare grzeszków malych i brzydliwych Panu ku
niebianskiej wolnosci.
>
> Naprawde chce Ci sie tracic czas na wytykanie bledow? to chyba bysmy
> oglupieli od poprawiania kazdego zdrobnienia pojawiajacego sie na tej
> liscie.
Tutaj Madzia daje do zrozumienia, ze jej tfurczosc jest elitarna i brak jej
misji zbladzenia pod strzechy
>
> MB
O! miszczynio!
acolada

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-30 18:34:36

Temat: Re: Zupa i kluski w sobote wieczorem
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 30 Jan 2005 09:11:23 -0800, Magdalena Bassett
<m...@o...com> wrote:

>Anna Sheridan wrote:
>
>> Kangury sa aktywniejsze po deszczu, slychac
>> z daleka ich tupanie w buszu
>
>
>ROTFL.
>
>>Lily
>> weszy, ogon w gorze, moze sie uda pogonic?
>
>Ja tez mam Lily, rasy Jack Russell.
>MB


A moja sasiadka ma Sophie i Sammy...jak wola psy to moj pies sie
rwie leciec do niej...Moja to Sally. I chyba troche przyglucha
:PP

Pierz, po drugiej porcji cherry pie z dodatkowymi malinami tak
sobie i lodami waniliowymi
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy serek Capri = Ricotta?
dieta niemowlaka
Sos serowy z serka topionego- pytanie o szczegóły.
Drożdże jak przeliczyć?
jaki zlewozmywak?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »