Strona główna Grupy pl.soc.uzaleznienia Zyban

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zyban

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-06-09 23:27:11

Temat: Zyban
Od: "Marcin Betlej" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Witam!

Byc moze ktos z czytajacych ten post poddal sie juz kuracji lekiem o nazwie
Zyban. Jesli tak to bardzo bym prosil o podzielenie sie uwagami co do
kuracji, a przede wszystkim jej skutecznosci.
Jestem zainteresowany zazyciem Zybana, jednak ze wzgledu na koszt tej
kuracji (w Bielsku po cenie promocyjnej 250 PLN, a norlmalnie 450 PLN -
kuracja 7 tygodni) chce najpierw jak najwiecej sie dowiedziec na jego
temat - czy to faktycznie pomaga i jest tak skuteczne jak sie slyszy?

Pale cos kolo 11 lat prawie paczke dziennie :(.

Za ewentualne odpowiedzi z gory dziekuje.
________________________________
Pozdrawiam, Marcin
mailto: m...@w...edu.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-06-10 16:09:39

Temat: Re: Zyban
Od: "ania" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Marcin Betlej napisał(a) w wiadomości: <9fub50$bdf$1@news.tpi.pl>...
>
>>temat - czy to faktycznie pomaga i jest tak skuteczne jak sie slyszy?
>
>Pale cos kolo 11 lat prawie paczke dziennie :(.
>
>Za ewentualne odpowiedzi z gory dziekuje.
>________________________________
>Pozdrawiam, Marcin
>mailto: m...@w...edu.pl
>Witam

Bralam Zyban. Wzielam 1 opakowanie. Rzeczywiscie, nie mialam "glodu"
nikotynowego, ale nie potrafilam pozbyc sie obsesyjnego myslenia o
papierosie.
W moim przypadku nie zdal on egzaminu ( moze nie bylam az tak bardzo
zdeterminowana). Pale od 20 lat 1,5 paczki dziennie. Mam jednak znajomego,
ktory pozbyl sie tego nalogu biorac wlasnie Zyban. Bralam rozne srodki i
uwazam, ze ten jest najlepszy ( chociaz nadal pale).

Zycze powodzenia Ania
>

>
>




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-06-11 06:45:13

Temat: Re: Zyban
Od: gazebo <g...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin Betlej wrote:

> temat - czy to faktycznie pomaga i jest tak skuteczne jak sie slyszy?
>
> Pale cos kolo 11 lat prawie paczke dziennie :(.
>

pisalem o tym w watku 'wlasnie rzucilam', ale powtorze, palilem prawie 20 lat,
ostatnio do 70 fajek dziennie, rzucilem po Zybanie i nie pale juz prawie 3
miesiace, fakt nie jest tani, ale tyle to ja wydawalem miesiecznie na
papierosy, kupilem 90 tabletek, po niecalych 2 tygodniach przestalem palic,
organizm meczyl sie bardzo, ale mi nie chcialo sie palic, tabletki wzialem do
konca nie probujac oszczedzac, oczywiscie sa objawy uboczne, bol serca,
bezsennosc, niesmak, zatwardzenie i kilka innych ale to zalezy od osoby, dodam
jeszcze, ze probowalem rzucac wczesniej na roznych gumach nikotynowych i innych
pierdolach, nie zdaly w moim przypadku egzaminu, zulem gume i jednoczesnie
palilem, do odstreczajacego smaku tez sie przyzwyczailem, nic nie moglo
pozbawic mnie potrzeby siegniecia po papierosa, moj znajomy tez rzucil po
Zybanie, znam osobe, ktora zaprzestala kuracji tym lekiem z uwagi skutki
uboczne (wg ulotki zdaje sie nerki i watraba musza byc zdrowe, uwaga na
alkohol), najbardziej mi sie podobalo, ze nie ma przymusu rzucenia, nie
nastawiasz sie, ze musisz, palisz i bierzesz, bierzesz i palisz, nie chcesz to
nie palisz, to ma przyjsc samo, tak przymajmniej rzucalem ja, ale i tak zalecam
kontakt z lekarzem, chociaz ja tego nie zrobilem
--
careful with this axe Eugene!



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-06-12 13:52:52

Temat: Re: Zyban
Od: "Marcin Betlej" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Marcin Betlej wrote:
>
> > temat - czy to faktycznie pomaga i jest tak skuteczne jak sie slyszy?
>
> pisalem o tym w watku 'wlasnie rzucilam', ale powtorze, palilem prawie 20
lat,
> ostatnio do 70 fajek dziennie, rzucilem po Zybanie i nie pale juz prawie 3
> miesiace,
No to teraz widze, ze faktycznie cos w tym co slychac o Zybanie musi byc z
prawdy, skoro tacy bylipalacze jak Ty rzucili dzieki niemu. Gratulacje i
powodzenia!

> jeszcze, ze probowalem rzucac wczesniej na roznych gumach nikotynowych i >
innych pierdolach,
Tez probowalem roznych cudeniek i nic. Najbardziej "podobalo" mi sie jak
stosujac gume nikoret palilem ;))) Nie pomagaly nawet takie polskie
"cukierki" do ssania , ktotre na prawde powodowaly WSTRETNY smak papierosow,
ale i to nei pomagalo. Potrzeba zapalenia byla na tyle silna, ze i tak
palilem :(

Ciekawe jak bedzie ze mna, bo u mnie glod objawia sie tym ze faktycznie
czuje fizyczny glod. Moglbym to przyrownac do ssania w plucach. Dopiero
dymek czyni mnie sytym :) Problemu z niewiedza co zrobic z dlonmi etc. jakos
nie mam. Po prostu ten przeglety fizyczny glod!!! Z psychicznym
uzaleznieniem tez jakos sobie radze, wiec mysle sobie, ze jesli Zyban
spowoduje z enie bede czul zadnego "ssania" w plucach to i mi sie uda
rzucic.

A zetem nie pozostaje mi nic innego jak tylko zaczac zbierac pieniazki na
Zyban.

--
_________________________________________________
Pozdrawiam, Marcin Betlej
email : m...@w...edu.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-06-19 08:41:15

Temat: Re: Zyban
Od: "Leo" <l...@p...arena.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin Betlej" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9fub50$bdf$1@news.tpi.pl...
>
...czy to faktycznie pomaga i jest tak skuteczne jak sie slyszy?
>
czasem pomaga, czasem zabija - stwierdzono już (w USA) kilkadziesiąt
przypadków śmiertelnych po zybanie i rozważana jest możliwość jego
wycofania. Czytaliście listę działań niepożądanych - trochę przerażające.
Ale być może ryzyko się opłaci - faje też zabijają, nieprawdaż. Ja w każdym
bądź razie wciąż nie mogę się przekonać.

Pozdrv,


Leo



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-06-22 11:32:23

Temat: Re: Zyban
Od: Anna Tracz <t...@w...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Biorę Zyban od 2 tygodni, przez pierwsze trzy dni wypalałam jeszcze ok 4
papierosów, później przestałam. Muszę powiedzieć, że jest skuteczny tylko
trzeba czymś zajšć ręce i nie myśleć o papierosach. Głód nikotynowy jest
wyeliminowany zupełnie-przynajmniej u mnie a paliłam paczkę i więcej dziennie.
Trzeba tę kurację prowadzić w oparciu o konsultację lekarza. Minusy to
oczywiście cena oraz to że nie każdy organizm toleruje. Osobiście jestem
zadowolona. Powodzenia

Wiadomość napisana przez: Marcin Betlej:

> Witam!
>
> Byc moze ktos z czytajacych ten post poddal sie juz kuracji lekiem o nazwie
> Zyban. Jesli tak to bardzo bym prosil o podzielenie sie uwagami co do
> kuracji, a przede wszystkim jej skutecznosci.
> Jestem zainteresowany zazyciem Zybana, jednak ze wzgledu na koszt tej
> kuracji (w Bielsku po cenie promocyjnej 250 PLN, a norlmalnie 450 PLN -
> kuracja 7 tygodni) chce najpierw jak najwiecej sie dowiedziec na jego
> temat - czy to faktycznie pomaga i jest tak skuteczne jak sie slyszy?
>
> Pale cos kolo 11 lat prawie paczke dziennie :(.
>
> Za ewentualne odpowiedzi z gory dziekuje.
> ________________________________
> Pozdrawiam, Marcin
> mailto: m...@w...edu.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-07-01 21:13:06

Temat: Re: Zyban
Od: "Krzysiek Niedziółka" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ze znajomym parę lat temu wręcz czuliśmy klimat polskich cukierków i
papierosów dawały w sumie niezły feeling:-)))

ale ten zyban muszę przetestować a mam od jutra nie PALIĆ podobno

napiszęwam utro czy mi się udało na Zybanie o ile będzie w aptece bez
recepty

pozdro
KrzyK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-08-12 22:41:45

Temat: Re: Zyban
Od: "TANGO" <t...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Palilem przez ok.7lat i rzucilem bo poznalem...

I
N
T
E
R
N
E
T
--

www.gadu-mania.prv.pl
TANGO;


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Moj przyjaciel zginal przez NARKOTYKI
speed i koks
Uzależniłem się... :-(
uzalezniony od palenia i jedzenia
Wlasnie rzucilam!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Psycho - farmacja
Nałogi ...
Wszyscy zdrowi?
alkoholizm, gdzie znalezc pomoc na G.Slasku
Mityng DDA/DDD

zobacz wszyskie »