Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!pwr.wroc.pl!panorama.wcss.wroc.pl!ict.pwr.wroc.pl!okapi-gatew
ay.usenet.pl
From: t...@k...net.pl (Adam Tucholski)
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Życie bez ulgi
Message-ID: <00e201c1b1e6$1782b140$17c84dd5@gosia>
Date: 10 Feb 02 03:50:20 GMT
Sender: t...@k...net.pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: multipart/alternative;
boundary="----=_NextPart_000_00DF_01C1B1EE.715EDE20"
Reply-To: "Adam Tucholski" <t...@i...pl>
Organization: TAZO
Lines: 207
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:22531
Ukryj nagłówki
http://dzisiaj.dziennik.krakow.pl/archiwum/n.cgi?dat
a=2002/02.08
Zaskarżcie ustawę
- radzi studentom, emerytom i niepełnosprawnym prof. Wiesław Skrzydło
(INF. WŁ.) Prof. Wiesław Skrzydło, kierownik Katedry Prawa Konstytucyjnego
Uniwersytetu im. Marii Curie-Skłodowskiej, radzi studentom, emerytom i
niepełnosprawnym, by ustawę zmniejszającą im ulgi na bilety uprawniające do
przejazdu środkami komunikacji publicznej kolejowej i autobusowej, zaskarżyli do
Trybunału Konstytucyjnego. Gdyby studenci czy emeryci zastosowali się do rady
profesora, to - jego zdaniem - sędziowie Trybunału mieliby trudny orzech do
zgryzienia.
- Moim zdaniem, ustawa koliduje z artykułem 2. konstytucji, który mówi, że
"Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym
zasady sprawiedliwości społecznej". Ustawa - przez to, że zmniejszyła zniżki na
przejazdy tylko pewnym grupom, które, generalnie rzecz biorąc nie należą do
najzamożniejszych, a nie uczyniła tego wobec świetnie zarabiających
parlamentarzystów - narusza konstytucyjną zasadę sprawiedliwości społecznej - mówi
prof. Wiesław Skrzydło.
Przypomnijmy, że od 31 stycznia obowiązuje ustawa zmniejszająca ulgi na bilety
uprawniające do przejazdu środkami komunikacji publicznej kolejowej i autobusowej.
Mniejszą zniżkę mają m.in. niepełnosprawni, dzieci, studenci i emeryci. W myśl
przyjętej ustawy, dotychczasowe 50-procentowe ulgi na przejazdy obniżone zostały do
37 proc., a ulgi 100-procentowe do 78 proc. Zmiany te dotyczą przejazdów koleją oraz
autobusami międzymiastowymi.
Ze 100-procentowej ulgi dalej mogą korzystać parlamentarzyści, którzy zarabiają
miesięcznie około 11,5 tys. zł brutto. Wybrańcy narodu zostali zatem potraktowani w
ten sam sposób, co pracownicy służb mundurowych w trakcie czynności zawodowych,
dzieci do lat 4 (ale pod warunkiem, że nie korzystają z dodatkowego miejsca),
przewodnicy lub opiekunowie osoby niewidomej lub ociemniałej albo niezdolnej do
samodzielnej egzystencji (sami niewidomi mają jednak prawo tylko do 37-proc.
zniżki).
Członkowie Niezależnego Zrzeszenia Studentów złożyli obywatelski projekt nowelizacji
ustawy o uprawnieniach do ulgowych przejazdów komunikacją publiczną.
Projekt zawiera propozycję 49-procentowej ulgi dla studentów na przejazdy koleją i
50-procentowej na przejazdy komunikacją miejską. Posłowie i senatorowie mieliby
prawo do 37-procentowej ulgi na bilety kolejowe, a za darmo korzystaliby z
komunikacji miejskiej. Studenci nie widzą również powodu, dla którego
parlamentarzyści mieliby za darmo latać samolotami.
Prof. Marek Belka, wicepremier, minister finansów, na pytanie, dlaczego
parlamentarzyści mają 100-procentową zniżkę, a studenci tylko 37-procentową,
odpowiedział: "Bo posłów i senatorów jest 560, a studentów ponad milion".
Prof. Skrzydło daje radę również wicepremierowi Belce: - Panie premierze, proszę
przeczytać i przemyśleć pierwsze trzy artykuły konstytucji.-(K.W.)"
|