| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-18 14:08:37
Temat: Re: Zycie jest do baniJoanna:
> Podpisalam sie pod opinia, ze najgorsze co moze
> byc, to sfrustrowany, niepewny siebie, wiecznie
> uzalajacy sie na niesprawiedliwy los czlowiek (M
> lub K), a nie pod priorytetem kasy.
O przepraszam! Umiescilas Swoj komentarz m.in.
pod cytatem (cytuje):
> kasa i dobry wyglada dziala jak magnes - czego
> oczekiwales? Jesli tego nie masz musisz skupic sie
> na swoich innych zaletach lub szukac kobiet ktorym
> imponuja inne cechy.
> Irracjonalnie dla mezczyzn, ale nie irracjonalnie w ogole.
> To tylko tak dla scislosci:)))
Irracjonalne tak w ogole. :)
W tym placzu jest troche prawdy. Ilez razy jest tak ze kobieta
narobi sobie 'bigosu' w zyciu, nastepnie siada i palcze.
Natomiast gdy ma szanse na 'normalne' zycie w zamian
za rezygnacje z takich 'beztroskich' dzialan, to co wowczas
robi? Wybiera i trzyma sie wyboru?
Otoz nie! Kobieta stara sie 'zlapac dwie sroki za ogon'.
Dla kobiet to 'logiczne' i 'racjonalne'.
Kiedy po jakims czasie znowu siada i placze, wowczas
uwaza to za irracjoalne.
Mezczyzni - wrecz odwrotnie.
Kto ma racje? No chyba nie ten kto placze?
W tym sensie autor tematu ma duzo racji. :)
Wrazliwego mezczyzne latwo nabrac na 'krokodyle lzy'
ktore niz nie znacza tak naprawde.
Ech, tyle smecenia. :]
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-18 14:10:32
Temat: Re: Zycie jest do baniloggy:
> Irracjonalne dla mezczyzn jest rownoznaczne z irracjonalnym
> w ogole. Racjonalne dla kobiet z perspektywy czasu okazuje
> sie irracjonalne, o czym mezczyzni wiedza od poczatku.
Calkowicie sie zgadzam. :)
Wszyscy to znamy, no i z tym zyjemy. :]
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 14:14:05
Temat: Re: Zycie jest do bani Joanna <c...@p...onet.pl> napisał / wrote:
> > Irracjonalne dla mezczyzn jest rownoznaczne z irracjonalnym w ogole.
> > Racjonalne dla kobiet z perspektywy czasu okazuje sie irracjonalne, o czym
> > mezczyzni wiedza od poczatku.
> > Pewnie sie nie zgodzisz, wiec odpowiadam ze to co juz napisalem jest
> > odpowiedzia.
> >
> > L.
>
> Twoj sposob myslenia jest dla mnie irracjonalny:)
> Pewnie sie nie zgodzisz, wiec odpowiadam ze to co juz napisalem jest
> odpowiedzia.
Bardzo racjonalnie napisane. popieram.
: )
To, co racjonalne dla kobiet jest racjonalne w ogóle, choć mężczyźni mogą to
postrzegać
jako irracjonalne. Na szczęście co rozsądniejsi często - jak się poświęci trochę
czasu
na wytłumaczenie im tego - dostrzegają tę racjonalność (z życia wzięte!).
Pozdrawiam : )
kohol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 14:15:34
Temat: Re: Zycie jest do baniUzytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:B7CD2108.1C7DE%chironia@poczta.onet.pl...
> > Irracjonalne dla mezczyzn jest rownoznaczne z irracjonalnym w ogole.
> > Racjonalne dla kobiet z perspektywy czasu okazuje sie irracjonalne, o
czym
> > mezczyzni wiedza od poczatku.
> > Pewnie sie nie zgodzisz, wiec odpowiadam ze to co juz napisalem jest
> > odpowiedzia.
> >
> > L.
>
> Twoj sposob myslenia jest dla mnie irracjonalny:)
> Pewnie sie nie zgodzisz, wiec odpowiadam ze to co juz napisalem jest
> odpowiedzia.
Otoz nie!
Zgadzam sie z Toba ze _dla_Ciebie_ moj sposob myslenia jest irracjonalny...
Pozdrawiam
L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 14:18:00
Temat: Re: Zycie jest do banikoh ol:
> ... Na szczęście co rozsądniejsi często - jak się poświęci
> trochę czasu na wytłumaczenie im tego.....
Czyli jednak zrozumienie kobiety jest kluczem do szczescia
mezczyzny? No no, Kohol, to dopiero niezla teza. :)))
> ... - dostrzegają tę racjonalność (z życia wzięte!).
... jasne, tylko od stosowania takich 'racjonalizmow' stronia
jak od ognia piekielnego. :))
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 14:22:48
Temat: Re: Zycie jest do baniin article 9o7kg1$5bf$...@n...tpi.pl, cbnet at c...@w...pl=NOSPAM= wrote on
18-09-01 16:08:
> Joanna:
>> Podpisalam sie pod opinia, ze najgorsze co moze
>> byc, to sfrustrowany, niepewny siebie, wiecznie
>> uzalajacy sie na niesprawiedliwy los czlowiek (M
>> lub K), a nie pod priorytetem kasy.
>
> O przepraszam! Umiescilas Swoj komentarz m.in.
> pod cytatem (cytuje):
blad w cytowaniu - masz racje.
Moja odpowiedz dotyczyla nastepujacego fragmentu:
> ...............aha i jeszcze jedno - krzywiac sie na zycie,swiat i ludzi
> wcale sobie nie pomagasz ,wrecz przeciwnie - nikt nie lubi
> sfrustrowanych,wiecznie niezadowolonych facetow.
A co do cytatu zacytowanego przez Ciebie - poniekad tez racja - jesli ktos
nie ma kasy (ktora przeciez jest rowniez jakims miernikiem zaradnosci,
radzenia sobie z codziennoscia etc., ale bez abstrahowania jak sie te kase
zarabia), to niech poszuka w sobie takich zalet, ktore przyciagna do niego
wlasciwe kobiety. Nie chce teraz pisac na ten temat, bo wlasnie szykuje
prezentacje Corporate Identity i zaraz mi sie tu wsuna marketingowe
skojarzenia i wyjde na cyniczna. Ale troche tak to wlasnie jest - kazdy ma
jakies USP, tylko musi je odkryc i we wlasciwy sposob uwidocznic:) Nie
wystarczy piekna osobowosc, jesli nie ma przelozenia na wyrazisty, spojny
wizerunek. To sztuka autoprezentacji a wczesniej swiadomosci samego siebie i
swoich celow.
>> Irracjonalnie dla mezczyzn, ale nie irracjonalnie w ogole.
>> To tylko tak dla scislosci:)))
>
> Irracjonalne tak w ogole. :)
> W tym placzu jest troche prawdy. Ilez razy jest tak ze kobieta
> narobi sobie 'bigosu' w zyciu, nastepnie siada i palcze.
> Natomiast gdy ma szanse na 'normalne' zycie w zamian
> za rezygnacje z takich 'beztroskich' dzialan, to co wowczas
> robi? Wybiera i trzyma sie wyboru?
> Otoz nie! Kobieta stara sie 'zlapac dwie sroki za ogon'.
> Dla kobiet to 'logiczne' i 'racjonalne'.
> Kiedy po jakims czasie znowu siada i placze, wowczas
> uwaza to za irracjoalne.
> Mezczyzni - wrecz odwrotnie.
> Kto ma racje? No chyba nie ten kto placze?
Prawdziwy mezczyzna nie placze, co Czarek? I nigdy nie robi sobie w zyciu
bigosu?
Do oceny tego czy ktos/cos jest, czy nie jest racjonalny musialbys miec
dostep do wszystkich przeslanek, glownych i pobocznych czynnikow,
prawdziwego celu dzialania etc. A nie masz, wiec nie mozesz oceniac. Proces
wnioskowania moze przebiegac calkiem racjonalne, a wyniki dla postronnych
moga byc niezrozumiale, nie oznacza to jednak braku w tym wszystkich
"ratio".
A jezeli chodzi ci o to, ze na myslenie u kobiety wg stereotypu czesciej
maja wplyw emocje, to na swoj sposob nadal ich postepowanie pozostaje
racjonalne. Emocje bowiem sa tym dodatkowym czynnikiem, dodatkowa zmienna,
ktora ma wplyw na proces analizy i podejmowanie decyzji. Tak jak i pozorny
brak emocji.
Taka jest moja optyka, ale rozumiem tez Twoja racje:) tyle, ze nie jest ona
moja
> W tym sensie autor tematu ma duzo racji. :)
zastanawiam sie, czy racjonalnosc mozna stopniowac?
>
> Wrazliwego mezczyzne latwo nabrac na 'krokodyle lzy'
> ktore niz nie znacza tak naprawde.
Tak naPrawde? Czyja prawde?
>
> Ech, tyle smecenia. :]
> Pozdrawiam,
> Czarek
Czyzby nie w humorze?:)
Pozdr.
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 14:23:38
Temat: Re: Zycie jest do bani "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał / wrote:
> W tym placzu jest troche prawdy. Ilez razy jest tak ze kobieta
> narobi sobie 'bigosu' w zyciu, nastepnie siada i palcze.
A facet, jak sobie narobi 'bigosu'? Co robi? Wyciąga wnioski? Powiem Ci, że różnie z
tym bywa.
> Natomiast gdy ma szanse na 'normalne' zycie w zamian
> za rezygnacje z takich 'beztroskich' dzialan, to co wowczas
> robi? Wybiera i trzyma sie wyboru?
Pewnie częściej niż myślisz!
Kontakty międzyludzkie, sytuacje, jakie się zdarzają nie mają często "rozsądnego"
rozwiązania. Miłość jest niekalkulowalna.
> Otoz nie! Kobieta stara sie 'zlapac dwie sroki za ogon'.
> Dla kobiet to 'logiczne' i 'racjonalne'.
> Kiedy po jakims czasie znowu siada i placze, wowczas
> uwaza to za irracjoalne.
> Mezczyzni - wrecz odwrotnie.
Co odwrotnie? Bo się pogubiłam.
> Kto ma racje? No chyba nie ten kto placze?
To tylko sposób na nie-mienie wrzodów ; ). Pewnie, lepiej zdusić to w sobie niż
przeanalizować, żałować itp...
> Wrazliwego mezczyzne latwo nabrac na 'krokodyle lzy'
> ktore niz nie znacza tak naprawde.
Pewnie, że łatwo nabrać : ) Tu masz rację.
Pozdrawiam
kohol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 14:32:35
Temat: Re: Zycie jest do bani "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał / wrote:
> koh ol:
> > ... Na szczęście co rozsądniejsi często - jak się poświęci
> > trochę czasu na wytłumaczenie im tego.....
>
> Czyli jednak zrozumienie kobiety jest kluczem do szczescia
> mezczyzny? No no, Kohol, to dopiero niezla teza. :)))
Oj, gdzieś ty to wyczytał?
Coś jest racjonalne w ogóle. I kobiety to widzą. Mężczyźni nie. Więc trzeba im
wytłumaczyć.
Szczęście to inna działka : )
Wchodzi tu kwestia tzw. męskiej ambicji. Faceci rzadko są szczęśliwi, gdy ktoś im
wytknie nieracjonalność, to kobiety to takie blondie, którym trzeba wszystko pakować
do
ich małych ślicznych główek ; ). Stąd cała masa kobiet-manipulantek, które tak umieją
podać wiadomość, by mężczyzna wziął ją za własne rozumowanie. Tylko trzeba to robić
umiejętnie. Może stąd się biorą wnioski o nieszczerości kobiet ; ).
> > ... - dostrzegają tę racjonalność (z życia wzięte!).
>
> .... jasne, tylko od stosowania takich 'racjonalizmow' stronia
> jak od ognia piekielnego. :))
I błąd!
kohol
PS. Jeżeli nadal będziecie podawać przykłady kobiet niepraktycznych, nie
wyciągających
wniosków, nieszczęśliwych w związkach, oglądających się za napakowanymi kolesiami -
ja
dalej będę pisała o sobie i swoich koleżankach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 14:32:41
Temat: Re: Zycie jest do banikoh ol:
> Co odwrotnie? Bo się pogubiłam.
Racjonalizm kobiet doprowadza je do chaosu
(w pewnym sensie), na co reaguja placzem.
Racjonalizm mezczyzn ma w istotny sposob charakter
porzadkujacy (czesto tez: podporzadkowujacy) otoczenie.
Madre kobiety potrafia z tego korzystac z porzytkiem
dla siebie i innych.
Mniej madre - wykorzystuja wlasny 'racjonalizm' ktory
nie jest porzyteczny ani dla nich ani dla innych.
Tak mnie wiecej (w duzym przyblizeniu) to mialem na mysli. :)
Zaznaczam ze to tylko taki przerysowany schemat abys
zalapala o co mi chodzilo, wiec prosze o lagodny wymiar
kary. :))
> Pewnie, że łatwo nabrać : ) Tu masz rację.
Latwo, lecz 'z czasem' coraz trudniej jednak. :]
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 14:33:13
Temat: Re: Zycie jest do baniin article 9o7kqi$6fg$...@f...man.torun.pl, loggy at u...@g...pl wrote on
18-09-01 16:15:
> Uzytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:B7CD2108.1C7DE%chironia@poczta.onet.pl...
>>> Irracjonalne dla mezczyzn jest rownoznaczne z irracjonalnym w ogole.
>>> Racjonalne dla kobiet z perspektywy czasu okazuje sie irracjonalne, o
> czym
>>> mezczyzni wiedza od poczatku.
>>> Pewnie sie nie zgodzisz, wiec odpowiadam ze to co juz napisalem jest
>>> odpowiedzia.
>>>
>>> L.
>>
>> Twoj sposob myslenia jest dla mnie irracjonalny:)
>> Pewnie sie nie zgodzisz, wiec odpowiadam ze to co juz napisalem jest
>> odpowiedzia.
>
> Otoz nie!
> Zgadzam sie z Toba ze _dla_Ciebie_ moj sposob myslenia jest irracjonalny...
>
> Pozdrawiam
> L.
ale jak jako racjonalny mozesz sie zgodzic z nieracjonalnie myslaca kobieta?
To troche nieracjonalne:)))
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |