« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-12-27 10:15:41
Temat: Życzenia świąteczne - poruszajace serce zakochanej kobietyOt prosta scenka:
Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
On i ona, wtuleni w siebie, powoli nadchodzi ranek, nagle on wyznaje:
"Tak naprawdę, to Ci nie ufam, nie potrafię Ci zaufać, jest w Tobie coś
niepokojącego, nie kocham Cię - przecież wiesz jacy są faceci..."
Co w takiej chwili myśli on, a co myśli ona?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-12-27 10:28:11
Temat: Re: Życzenia świąteczne - poruszajace serce zakochanej kobiety
"Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
news:hh7cp4$q4u$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Ot prosta scenka:
>
> Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
> On i ona, wtuleni w siebie, powoli nadchodzi ranek, nagle on wyznaje:
> "Tak naprawdę, to Ci nie ufam, nie potrafię Ci zaufać, jest w Tobie coś
> niepokojącego, nie kocham Cię - przecież wiesz jacy są faceci..."
>
> Co w takiej chwili myśli on, a co myśli ona?
Było miło, ale się skończyło.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-12-27 10:33:00
Temat: Re: Życzenia świąteczne - poruszajace serce zakochanej kobiety
Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hh7d0g$d7e$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
> news:hh7cp4$q4u$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Ot prosta scenka:
>>
>> Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
>> On i ona, wtuleni w siebie, powoli nadchodzi ranek, nagle on wyznaje:
>> "Tak naprawdę, to Ci nie ufam, nie potrafię Ci zaufać, jest w Tobie coś
>> niepokojącego, nie kocham Cię - przecież wiesz jacy są faceci..."
>>
>> Co w takiej chwili myśli on, a co myśli ona?
>
> Było miło, ale się skończyło.
>
Pytanie zasadnicze, nie CO, lecz CZY on myśli?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-12-27 10:52:58
Temat: Re: Życzenia świąteczne - poruszajace serce zakochanej kobietyDnia Sun, 27 Dec 2009 11:15:41 +0100, Magdulińska napisał(a):
> Ot prosta scenka:
>
> Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
> On i ona, wtuleni w siebie, powoli nadchodzi ranek, nagle on wyznaje:
> "Tak naprawdę, to Ci nie ufam, nie potrafię Ci zaufać, jest w Tobie coś
> niepokojącego, nie kocham Cię - przecież wiesz jacy są faceci..."
>
> Co w takiej chwili myśli on, a co myśli ona?
Skąd się wzięli razem w łóżku obcy ludzie w drugim dniu Świąt?
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-12-27 11:03:50
Temat: Re: Życzenia świąteczne - poruszajace serce zakochanej kobiety
"Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
news:hh7dpk$ql0$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hh7d0g$d7e$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >
> > "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
> > news:hh7cp4$q4u$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> >> Ot prosta scenka:
> >>
> >> Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
> >> On i ona, wtuleni w siebie, powoli nadchodzi ranek, nagle on wyznaje:
> >> "Tak naprawdę, to Ci nie ufam, nie potrafię Ci zaufać, jest w Tobie coś
> >> niepokojącego, nie kocham Cię - przecież wiesz jacy są faceci..."
> >>
> >> Co w takiej chwili myśli on, a co myśli ona?
> >
> > Było miło, ale się skończyło.
> >
>
> Pytanie zasadnicze, nie CO, lecz CZY on myśli?
Może myśleć, a co - to jego tajemnica - niigdy nie ujawniana kobietom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-12-27 11:04:42
Temat: Re: Życzenia świąteczne - poruszajace serce zakochanej kobiety"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:hsmhqttau1iy.1du5o0e4db983.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 27 Dec 2009 11:15:41 +0100, Magdulińska napisał(a):
>
> > Ot prosta scenka:
> >
> > Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
> > On i ona, wtuleni w siebie, powoli nadchodzi ranek, nagle on wyznaje:
> > "Tak naprawdę, to Ci nie ufam, nie potrafię Ci zaufać, jest w Tobie coś
> > niepokojącego, nie kocham Cię - przecież wiesz jacy są faceci..."
> >
> > Co w takiej chwili myśli on, a co myśli ona?
>
> Skąd się wzięli razem w łóżku obcy ludzie w drugim dniu Świąt?
Z chęci, kobiecino.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-12-27 11:06:29
Temat: Re: Życzenia świąteczne - poruszajace serce zakochanej kobietyDnia Sun, 27 Dec 2009 12:04:42 +0100, Prawusek napisał(a):
> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:hsmhqttau1iy.1du5o0e4db983.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 27 Dec 2009 11:15:41 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>
>>> Ot prosta scenka:
>>>
>>> Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
>>> On i ona, wtuleni w siebie, powoli nadchodzi ranek, nagle on wyznaje:
>>> "Tak naprawdę, to Ci nie ufam, nie potrafię Ci zaufać, jest w Tobie coś
>>> niepokojącego, nie kocham Cię - przecież wiesz jacy są faceci..."
>>>
>>> Co w takiej chwili myśli on, a co myśli ona?
>>
>> Skąd się wzięli razem w łóżku obcy ludzie w drugim dniu Świąt?
>
> Z chęci, kobiecino.
Chuci. Bo ubogo z myśleniem.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-12-27 11:46:27
Temat: Re: Życzenia świąteczne - poruszajace serce zakochanej kobiety"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:1s87or7w8l531.15dnas5jmmqmn$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 27 Dec 2009 12:04:42 +0100, Prawusek napisał(a):
>
> > "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> > news:hsmhqttau1iy.1du5o0e4db983.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Sun, 27 Dec 2009 11:15:41 +0100, Magdulińska napisał(a):
> >>
> >>> Ot prosta scenka:
> >>>
> >>> Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
> >>> On i ona, wtuleni w siebie, powoli nadchodzi ranek, nagle on wyznaje:
> >>> "Tak naprawdę, to Ci nie ufam, nie potrafię Ci zaufać, jest w Tobie
coś
> >>> niepokojącego, nie kocham Cię - przecież wiesz jacy są faceci..."
> >>>
> >>> Co w takiej chwili myśli on, a co myśli ona?
> >>
> >> Skąd się wzięli razem w łóżku obcy ludzie w drugim dniu Świąt?
> >
> > Z chęci, kobiecino.
>
> Chuci. Bo ubogo z myśleniem.
Chęć zruszczona na chuć - tak jakby było to coś gorszącego, co pobrzmiewa w
Twojej uwadze...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-12-27 12:13:01
Temat: Re: Życzenia świąteczne - poruszajace serce zakochanej kobietyDnia Sun, 27 Dec 2009 12:46:27 +0100, Prawusek napisał(a):
> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1s87or7w8l531.15dnas5jmmqmn$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 27 Dec 2009 12:04:42 +0100, Prawusek napisał(a):
>>
>>> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:hsmhqttau1iy.1du5o0e4db983.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sun, 27 Dec 2009 11:15:41 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>
>>>>> Ot prosta scenka:
>>>>>
>>>>> Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
>>>>> On i ona, wtuleni w siebie, powoli nadchodzi ranek, nagle on wyznaje:
>>>>> "Tak naprawdę, to Ci nie ufam, nie potrafię Ci zaufać, jest w Tobie
> coś
>>>>> niepokojącego, nie kocham Cię - przecież wiesz jacy są faceci..."
>>>>>
>>>>> Co w takiej chwili myśli on, a co myśli ona?
>>>>
>>>> Skąd się wzięli razem w łóżku obcy ludzie w drugim dniu Świąt?
>>>
>>> Z chęci, kobiecino.
>>
>> Chuci. Bo ubogo z myśleniem.
>
> Chęć zruszczona na chuć - tak jakby było to coś gorszącego, co pobrzmiewa w
> Twojej uwadze...
Głupiego. Kierowanie się tylko i wyłacznie chucią jest głupie. Kiedy nie ma
miłości, przebudzenie jest zwykle takie. Nie wiem, dlaczego potem ludzie
mają o cokolwiek do siebie pretensje...
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-12-27 12:33:21
Temat: Re: Życzenia świąteczne - poruszajace serce zakochanej kobiety
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1jhigt1jn23e.19qgq9aknikfb$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 27 Dec 2009 12:46:27 +0100, Prawusek napisał(a):
>
>> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:1s87or7w8l531.15dnas5jmmqmn$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sun, 27 Dec 2009 12:04:42 +0100, Prawusek napisał(a):
>>>
>>>> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
>>>> news:hsmhqttau1iy.1du5o0e4db983.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sun, 27 Dec 2009 11:15:41 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ot prosta scenka:
>>>>>>
>>>>>> Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
>>>>>> On i ona, wtuleni w siebie, powoli nadchodzi ranek, nagle on wyznaje:
>>>>>> "Tak naprawdę, to Ci nie ufam, nie potrafię Ci zaufać, jest w Tobie
>> coś
>>>>>> niepokojącego, nie kocham Cię - przecież wiesz jacy są faceci..."
>>>>>>
>>>>>> Co w takiej chwili myśli on, a co myśli ona?
>>>>>
>>>>> Skąd się wzięli razem w łóżku obcy ludzie w drugim dniu Świąt?
>>>>
>>>> Z chęci, kobiecino.
>>>
>>> Chuci. Bo ubogo z myśleniem.
>>
>> Chęć zruszczona na chuć - tak jakby było to coś gorszącego, co pobrzmiewa
>> w
>> Twojej uwadze...
>
> Głupiego. Kierowanie się tylko i wyłacznie chucią jest głupie. Kiedy nie
> ma
> miłości, przebudzenie jest zwykle takie. Nie wiem, dlaczego potem ludzie
> mają o cokolwiek do siebie pretensje...
> --
>
> Ikselka.
>
Pewnie dlatego, że ktoś wysyła mylne sygnały.
A może to nie byli obcy ludzie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |