Strona główna Grupy pl.sci.psychologia a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.

Grupy

Szukaj w grupach

 

a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-18 23:18:05

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"Tytus" <t...@a...pl> wrote in message
news:c5tsha$fc7$1@news.onet.pl...
> gdybys zobaczyl moje mieszkanie, wiedzialbys ze w zyciu jestem goscinnie

O! Masz mieszkanie!

Znaczy - krecisz...
;)
Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-04-19 00:07:18

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: KOMINEK <k...@o...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Pyzol" <n...@s...ca> wrote in news:c5v0k3$5tlh5$1@ID-
192479.news.uni-berlin.de:

>> Janka: Sam wypierdalaj, kutasie pierdolony!
>
> Blad. Powinno byc:
>
> - Czy moglby pan nas uwolnic od swego prostackiego towarzystwa?
>
>:)

Tu jest cala roznica miedzy nami. Gdybym czytal ksiazki, byl wyksztalcony
to moze i potrafilbym ukladac zdania bez wulgaryzmow, kurwa mac.
--
Nudzisz sie? To napisz: k...@o...org.pl albo zaGGadaj - 1209534

gdyby glupota umiala latac KOMINEK bylbys odrzutowcem[nusia]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-19 17:28:51

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "jbaskab" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:c5uc1q$5rg1f$1@ID-222808.news.uni-berlin.de...
> ->J.E. jbaskab<- c5ttdu$l8d$...@n...news.tpi.pl naszkrobal/a:




> Czyś Ty Aśko kompletenie zbzikowała? A Tobie z czym się rozum pomieszał?
> A co ma wspólnego stawianie SIEBIE /też/ na postumencie od rzeczowego
> stwierdzenia "facet gUpoty gadasz - oceniając moją tFurczość"?
[ciach]

En garde!;)

Tomuś, a zwróć uwagę na całość zacytowanego przeze mnie postu. Nie chodziło
mi w nim o twoją rację, tylko o twój sposób rozmowy z Tytusem. Jesteśmy na
grupie dyskusyjnej, (chyba;), a Ty od pewnego czasu stosujesz co najmniej
dziwne zasady: piszesz posty, na które nie chcesz aby Ci odpisywano, tępisz
domniemaną głupotę bogu ducha winnych osób, wypraszasz ludzi z wątków,
rozmawiasz z pozycji "Tego, który wszystkie gógle pozjadał" Stosujesz
argumentacje typu: "Ty nic nie wiesz, bo ciebie nie było"...Z Tobą , facet,
normalnie nie ma dyskusji.
Awansowałeś może ostatnio?;)

[ciach]
> Co do narzekania, to w każdym dźgającym 'szmaciarzu' wyczuwam taką nitkę
> zawodu /prawie każdy dźgający ma do mnie pretensje, że to nie jego
> osadziłem na tym zaszczytnym miejscu prekursora. Sorry, tak. To jest
> prawda. Jesteś dla mnie Aśku epizodem, ale nie dlatego że tak jest,
> tylko dlatego, że nie zainteresowałaś mnie swoją bezbarwną tFurczością.
> Wyładowywanie się na mnie - ze względu miesiączki itd. - nie ma
> większego sensu/.

Ta ostatnia uwaga jest bardzo typowa. Przepraszam...te wszystkie uwagi są
bardzo typowe.
Poza tym , Tomek, od wyładowywania się na Tobie jestem daleka, natomiast,
nie przeczę, że z chęcią czasami zdzieliłabym Cię czymś ciężkim po łbie.
Coby jakieś proporcje sensowne załapała, Don Kichocie zakichany....

Aaa, jeszcze jedno- od barwnej twórczości są inni....Choćby Ty.
Istna nauka fizjologii od podstaw. Z akrobatyką cyrkową jelit w tle. Bez
zabezpieczenia:)

> > Może podyskutuj z argumentami a nie wal z pozycji "Ja, ten stary
> > wyjadacz, co to pamieta dobre czasy"
> > Mam wrażenie że idziesz dokładnie po śladach Alla....
>
> Chcesz argumentów? Na co? Na co argumenty, skoro swoim durnym występkiem
> nie poruszasz żadnego meritum? /tylko jakieś wewnętrzne żale do Alla,
> mnie i Bóg raczy wiedzieć kogo jeszcze/. .

Tylko występkiem?
proponuję zmienić kwalifikację czynu na przestępstwo:)...
I zrobić listę tych których chcesz widzieć w swoich wątkach. Razem z
właściwymi odpowiedziami;))

A tak w ogóle toś kulą w płot z tymi wewnętrznymi żalami...
Chociaż, jakby tak pozrozgrzebywać głęboko, to może jakiś mały żal do Alla
by się znalazło, za to, że znikł - ale - jego wola.

Jeżeli zaś chodzi o te argumenta- miałam na mysli argumenty w Twojej
rozmowie z Tytusem.

> No masz tę swoją wszawą szansę.
> POLE odsłonięte. Pokaż na co Cię stać i zrównaj z glebą wszystko to, co
> kiedyś wyrządziło kuku a co teraz można wypomnieć

Chcesz wypominki?
Trochę już było, resztę wypominaj sobie sam...

Aska
PS. odszczekuję to o łażeniu po śladach Allozjusza....






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-19 19:19:24

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tytus w news:c5r1v9$5vh$1@news.onet.pl
jak i wiele zjawisk towarzyszących spowodowało,
że warto chyba zastanowić się:

Skąd u inteligencji bierze się
fascynacja chamstwem w ogole
i chamem jako takim?

1)Tęsknota za bohaterem prostym i zgrzebnym.
Zagubiony w swych poszukiwaniach intelektualista
pragnie aby jakiś ekologiczny "Dzersu Uzała"
wskazał mu drogę powrotną do natury.
Nie każdy z ludycznych bohaterów to
Uzała (można trafić na Jakuba Szelę)
lecz tęsknota każe widzieć
"prostotę" tam gdzie nie ma nic poza
prostactwem.

2)Pragnienie posiadania osobistego Leppera
Prawdziwy intelektualista ma system
wartości tak rozległy,
że nawigacja w jego obrębie
sprawia mu trudności.
Osobisty Lepper czy podobny
Fuhrer rozwiązuje kłopot bo za niego
wie lepiej co dobre (np. suwanie lasek)
a co niedobre (np. myślenie).

3)Samotność intelektualisty.
Prawdziwy intelektualista jest
oczywiście samotny i od dawna
skłócony z innymi intelektualistami,
którzy zupełnie go nie rozumieją.
Może w końcu jakiś
"kałmuk otworzy przed nim duszę swoją jak bratu".
lecz koniec tego bywa żałosny co zainteresowani
mogą sprawdzić w piosence Kaczmarskiego
pośrednio tu sygnalizowanej.

Istnieje wariant, w którym niedoceniony
przez innych intelektualistów myśliciel
zaczyna łudzić się, że na zasadzie kontrastu
doceni go przynajmniej cham.
To marzenie ściętej głowy. A nawet jeśli, cóż to daje?

4)Fascynacja Conanem Barbarzyńcą.

Realizacja tej fascynacji jest silnie
związana z płcią intelektualisty.

Intelektualista płci żeńskiej próbuje
oswoić barbarzyńcę marząc o własnym,
prywatnym, dobrze ułożonym barbarzyńcy.
Jednak prawdziwy barbarzyńca za nic
ma wartości wyższych sfer i rzadko
kiedy daje się ucywilizować, zostawiając na
swej drodze tabuny ciężarnych intelektualistek.

Intelektualista płci męskiej
jest po cichu przekonany,
że jego inteligencja
jest rodzajem adaptacji zastępczej
spowodowanej brakiem pierwotnej siły,
która pozwala na zaspokajanie
ważnych potrzeb w dużo prostszy sposób.
Z Barbarzyńcą w roli bodyguarda przy boku,
pragnie zrealizować
odraczane w nieskończoność
cele, niepomny na to, że przez
nieuwagę może zostać rozdeptany.

Cóż,
z czasów gdy wszystko było jeszcze
na swoich miejscach
moja Babcia pamiętała
niepoprawną politycznie zasadę
iż "Cham zawsze pozostanie chamem"

Przydaje się jeśli
intelektualistę
zawodzi intuicja.

pozdrawiam
vonBraun

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-19 19:31:43

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. jbaskab<- c612b7$j3f$...@s...cyf-kr.edu.pl naszkrobal/a:

> Tomuś, a zwróć uwagę na całość zacytowanego przeze mnie postu. Nie
> chodziło mi w nim o twoją rację, tylko o twój sposób rozmowy z
> Tytusem. Jesteśmy na grupie dyskusyjnej, (chyba;), a Ty od pewnego
> czasu stosujesz co najmniej dziwne zasady: piszesz posty, na które
> nie chcesz aby Ci odpisywano, tępisz domniemaną głupotę bogu ducha
> winnych osób, wypraszasz ludzi z wątków, rozmawiasz z pozycji "Tego,
> który wszystkie gógle pozjadał" Stosujesz argumentacje typu: "Ty nic
> nie wiesz, bo ciebie nie było"...Z Tobą , facet, normalnie nie ma
> dyskusji.
> Awansowałeś może ostatnio?;)

Aśku - skarbie najdroższy ;)
Czemu tak? Czy ja tak się zachowuję w stos. do wszystkich UGD? /czy Ty
czasem nie widzisz black and white?/
Czy Ty czasem nie zapominasz o moich NIEpejoratywnych postach na tej
grupie? Czy Ty Aśku masz pełen obraz? Dlaczego oceniasz mnie tylko po
negatywach? Znasz MÓJ choć jeden post, który nie ma nic wspólnego z tym
co mi zarzucasz?

A co złego w tych negatywach, zakładając, że inaczej się nie da - tych
akurat treści. Zakładając, że taka ESTETYKA mojej wypowiedzi
doświadczalnie przynosi oczekiwany efekt.

No i? Podyskutujemy? /co robisz po pracy? ;)/

> Aska
> PS. odszczekuję to o łażeniu po śladach Allozjusza....

thx

oTTo

P.S. Pomijając to, że czasem albo idiocieję albo doznaje olśnienia
/za cholerę nie potrafię rozróżnić jednego od drugiego - dasz wiarę?/

--
Aktor zawsze jest ograniczony innymi osobami, zespołami, czasem.
A tu masz pióro, jak ci się nie uda, wyrzucisz, zaczniesz od nowa.
[Jerzy Stuhr]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-19 19:33:46

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:c619db$6vahs$1@ID-222808.news.uni-berlin.de...

[...]
> P.S. Pomijając to, że czasem albo idiocieję albo doznaje olśnienia
> /za cholerę nie potrafię rozróżnić jednego od drugiego - dasz wiarę?/

Ja dam. Wierzę Ci bez zastrzeżeń :)

S.A.U.L.O.
Synthetic Artificial Unit Limited to Observation

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-19 19:47:38

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"vonBraun" <i...@s...pl> wrote in message

> Przydaje się jeśli
> intelektualistę
> zawodzi intuicja.

Idealny przyklad, z zycia:

daaaaawno temu intelektualista wraz z robotnikiem pojechali do jakiejs
fabryki w Zyrardowie kiedy tam wybuchl jakis strajk. Obaj byli czlonkami
Komisji Interwencyjnej NSZZ Solidarnosc Mazowsze i taka byla ich rola -
jezdzic i sprawdzac co sie dzieje.

Na bramie fabryki zastali derechtora, ktory powiedzial,ze ich nie wpusci i
juz. Intelektualista rozpoczal argumentowanie, ktorego blisko polgodziny tok
nie przyniosl spodziewanego skutku. Wtedy robotnik zlapal derechcje za klapy
garnitura, podniosl do gory i walac glowa derechcji w brame wysyczal "
Wpuszczaj, ch.., bo ci ten twoj glupi leb up...le".

Zgadnijcie jaki byl efekt.:)

A co do tematu:

- a nie sadzisz, ze owa fascynacja inteligenta chamem moze wynikac t a k z
e z checi robienia sobie tla ( na ktorym samemu sie "lepiej" wyglada)?

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-19 20:01:42

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pyzolka w news:c61act$6obje$1@ID-192479.news.uni-berlin.de
> - a nie sadzisz, ze owa fascynacja inteligenta chamem moze wynikac   t a k z
> e  z checi robienia sobie tla ( na ktorym samemu sie "lepiej" wyglada)?
>
> Kaska

Hmm...,
Znam pewną dziewczynę, którą po cichu podejrzewam
o to, że zaczęła pracować w prosektorium tylko
dlatego aby lepiej wyglądać na tle...

pozdrawiam
vonBraun
PS. Ale to tylko taka intuicja of korz.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-19 20:31:18

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. Paweł Niezbecki<- c619k0$ip1$...@m...aster.pl naszkrobal/a:

>> P.S. Pomijając to, że czasem albo idiocieję albo doznaje olśnienia
>> /za cholerę nie potrafię rozróżnić jednego od drugiego - dasz wiarę?/
>
> Ja dam. Wierzę Ci bez zastrzeżeń :)

/udam gUpszego niż jestem ;) - tak, wiem, że to niemożliwe/

Czy to może empatia oparta na perfekcyjnej wyobraźni i współczuciu
bliźniemu, czy może sam tak masz?
;))

Tomek

--
Pij mleko i wybieraj posty ;)
http://www.psphome.htc.net.pl/wybrane_rekomendacja.h
tml

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-19 22:54:29

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

vonBraun w postku news:458d.00000cb6.40843025@newsgate.onet.pl:

> Hmm...,
> Znam pewną dziewczynę, którą po cichu podejrzewam
> o to, że zaczęła pracować w prosektorium tylko
> dlatego aby lepiej wyglądać na tle...
>
> pozdrawiam
> vonBraun
> PS. Ale to tylko taka intuicja of korz.

A o ileż lepiej by wyglądał lepper na tle leprozorium...

pozdrawiam
Natek

PS. Na mur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

szamba-łamba
Re: Mieć chłopaka...
Re: czemu nie mo?na ca3y czas bya szcze?liwym?
swiezy zwiazek...
Re: czemu nie można cały czas być szczęśliwym?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »