« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-08-20 09:17:00
Temat: Re: a jak się robi chałwę?Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:faa7co$jkf$1@inews.gazeta.pl...
> eMonika pisze:
>
>> NMSP: Daaawno temu czytałam książkę - nie pamiętam tytułu - w każdym
>> razie był to zbiór anegdot (z życia wziętych) o pisarzach, poetach i w
>> ogóle artystycznej śmietance lat 20-tych (autor Józef Wittwin czy jakoś
>> tak)
>
> Józef Wittlin, Mój Lwów.
> Nie tylko o śmietance.
Tytuł był inny, faktycznie nie tylko o śmietance :-)
:-) M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-08-20 10:54:48
Temat: Re: a jak się robi chałwę?On 19 Sie, 18:07, BBjk wrote:
> [...]
> Tak się właśnie zastanawiam, co w tej Ukrainie żyznej ciekawego będzie
> do pokosztowania.
> [...]
Kiedyś jadłam żurek pieczony(?). Ot, taka gliniana miseczka z ciastem na
wierzchu, a w środku ten żurek;p
Fakt, bardziej formę pamiętam niż smak;)
Było to w restauracji na dworcu kolejowym w Kijowie.
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://www.fah.pooh.priv.pl/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-08-20 19:42:23
Temat: Re: a jak się robi chałwę?Jacek Ostaszewski pisze:
> Oj, wręCz naprzeciwnie: w marketach.
no to raczej nie uświadczę.
Mark(i)etów nie przewiduję na trasie.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-08-20 20:09:34
Temat: Re: a jak się robi chałwę?BBjk napisał(a):
> Jacek Ostaszewski pisze:
>
>> Oj, wręCz naprzeciwnie: w marketach.
>
>
> no to raczej nie uświadczę.
> Mark(i)etów nie przewiduję na trasie.
>
No to jak będę nast. razem wykupię całą półkę. Się podzielę.
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |