« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-01-05 11:18:43
Temat: a'propos damskich problemow...Przepraszam od razu, jesli glupio pytam, ale nie wiem co myslec.
Mianowicie, od pewnego czasu mam problemy z nawracajacymi infekcjami. 2
tygodnie temu bylam u lekarza, dostalam cala game lekow: Cipronex,
Gynalgin, Flumycon, a na koniec kuracji Lactovaginal. Na krotko pomoglo,
a od wczoraj znow czuje ze cos nie tak. Podkreslam, ze od jakiegos czasu
nie istnieje moje zycie seksualne, wiec nie ma mozliwosci raczej abym
zarazala sie od partnera.
A do czego zmierzam? Mianowicie - czy to mozliwe, ze takie nawracajace
grzybice moga byc spowodowane przez obecnosc grzyba w mieszkaniu..? Np.
lozko na ktorym spie, a raczej materac, ma plamy od spodu od wilgoci z
podlogi. Wiem, ze to dziwnie brzmi, przeciez to inne grzyby itd ale juz
sama nie wiem - SKAD to sie moze brac..??
P.S. Do gina zapewne i tak bede musiala znowu sie pofatygowac, bo mowil
ze jesli bedzie dalej wracalo to trzeba zrobic posiew :|
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-01-05 12:35:59
Temat: Re: a'propos damskich problemow...
Użytkownik "Pałka" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:enlc6l$17cm$1@news.mm.pl...
> Przepraszam od razu, jesli glupio pytam, ale nie wiem co myslec.
> Mianowicie, od pewnego czasu mam problemy z nawracajacymi infekcjami. 2
> tygodnie temu bylam u lekarza, dostalam cala game lekow: Cipronex,
> Gynalgin, Flumycon, a na koniec kuracji Lactovaginal. Na krotko pomoglo, a
> od wczoraj znow czuje ze cos nie tak. Podkreslam, ze od jakiegos czasu nie
> istnieje moje zycie seksualne, wiec nie ma mozliwosci raczej abym zarazala
> sie od partnera.
> A do czego zmierzam? Mianowicie - czy to mozliwe, ze takie nawracajace
> grzybice moga byc spowodowane przez obecnosc grzyba w mieszkaniu..? Np.
> lozko na ktorym spie, a raczej materac, ma plamy od spodu od wilgoci z
> podlogi. Wiem, ze to dziwnie brzmi, przeciez to inne grzyby itd ale juz
> sama nie wiem - SKAD to sie moze brac..??
>
> P.S. Do gina zapewne i tak bede musiala znowu sie pofatygowac, bo mowil ze
> jesli bedzie dalej wracalo to trzeba zrobic posiew :|
Witam,
myślę, że to wcale nie jest głupie pytanie. Powszechnie wiadomo, że
nawracające grzybice/drożdżyce pochwy mogą być m.in. skutkiem:
1. przebytej antybiotykoterapii
2. nieodpowiedniej diety (bogatej np.w słodycze, nieświeże produkty)
3. używania nieodpowiednich środków higienicznych
4. "zagrzybiałego" otoczenia, bo przecież bezpośrednio wdychamy
chorobotwórcze bakterie.
Taka przypadłość to też niestety pewna skłonność, podatność, dość trudna do
opanowania na dłuższą metę, z którą na pewno trzeba walczyć, bo jak też
wiadomo przewlekłe infekcje pochwy mogą prowadzić do poważnych schorzeń dróg
rodnych.
Pozdrawiam!
Ania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-01-07 13:00:13
Temat: Re: a'propos damskich problemow...
> Witam,
> myślę, że to wcale nie jest głupie pytanie. Powszechnie wiadomo, że
> nawracające grzybice/drożdżyce pochwy mogą być m.in. skutkiem:
> 1. przebytej antybiotykoterapii
> 2. nieodpowiedniej diety (bogatej np.w słodycze, nieświeże produkty)
> 3. używania nieodpowiednich środków higienicznych
> 4. "zagrzybiałego" otoczenia, bo przecież bezpośrednio wdychamy
> chorobotwórcze bakterie.
> Taka przypadłość to też niestety pewna skłonność, podatność, dość trudna do
> opanowania na dłuższą metę, z którą na pewno trzeba walczyć, bo jak też
> wiadomo przewlekłe infekcje pochwy mogą prowadzić do poważnych schorzeń dróg
> rodnych.
> Pozdrawiam!
> Ania.
>
>
Lub np obecności gronkowca (jak było w moim przypadku)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |