| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-14 17:16:49
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczkiAsiaS <a...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Pchla"
>> Czytam całą tę dyskusję od samego początku i tak się zaczynam
>> zastanawiać czy ja z księżyca spadłam czy jakaś dziwna po prostu
>> jestem. Trądzik (ostra postać trądziku grudkowo-krostkowego)
>> leczyłam u różnych dermatologów różnymi specyfikami(od kremów,
>> maści, żelów po antybiotyki z grupy tetracyklin) od 15 roku życia.
(ciach to wszystko:) )
>
> Dzieki za Twoja wypowiedz, w koncu cos konstruktywnego, co moze komus
> pomoc.
Dzięki! Dzięki za wsparcie psychiczne, bo już się bałam, że sama samiutka
zostałam :) Jeszcze by Dunia ze swoimi doświadczeniami się przydała dla
przeciwwagi, ale chyba jej się nie chce :P
>Ale pewnie zaraz uslyszysz, ze panna Ligeia tego sobie nie
> wyobraza, tamtego sobie nie wyobraza a tak w ogole to sie nie znasz ;)
A bo ja taka głupia, z prowincji jestem ;-)
Katka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-07-14 17:57:48
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczki> PS Nie jest zagorzałą zwolenniczką oczyszczania. Sama zastanawiałam się nad
> Roaccutanem - odstraszyły mnie skutki uboczne. Też szukałam i sporo czytałam
> na temat trądzika. Czytałam także wypowiedzi ludzi z alt.skincare.acne, ich
> zmagania z chorobą i ich opinie na temat Accutane. Nigdy nie miałam aż tak
> ciężkiej postaci trądzika, choć zdecydowanie nie była to też postać łagodna
> (jako ciekawostkę: jeden dermatolog, gdy zobaczył mnie po przejściu
> przepisanej przez niego kuracji antybiotykowej - Acnefug czy "cuś", nie
> wziął ani grosza za wizytę, choć po prawdzie to i po innych antybiotykach
> nie wyglądałam najlepiej) i męczyłam się z nią około 4 lat. Dlatego proszę
> nie zarzucać mi fanatyzmu ani "nieznania" się na temacie.
Powoli sie odchodzi od tego, ze Roaccutane jest tylko do ciezkich postaci
tradziku. Ja mialem srednia, np jak juz to pare razy podkreslalem na policzkach
nie mialem najmniejszej oznaki tradziku, ale byl dosc ciezki do wyleczenia,
dlatego zaczalem brac Roaccutane. Poza tym wskazany jest on wtedy gdy:
-Postac tradziku jest bardzo ciezka, np tradzik piorunujacy (ktory to z kolei
moze zostac spowodowany takze przez sam roaccutane)
-Inne kuracje zawodza.
-Gdy pacjent czuje sie zle psychicznie z powodu tradziku, co moze powodowac
depresje.. a co za tym idzie proby samobojstwa, i to wlasnie tradzik powoduje,
ze ludzie moga probowac odebrac sobie zycie, a nie roaccutane. Takie jest moje
zdanie w tym temacie. I oczywiscie nikt sie nie musi z nim zgadzac, tak jak ja
sie nie zgadzam z tym ze oczyszczanie jest dobra metoda leczenia tradziku, po
prostu wybacz ale za duzo w zyciu widzialem, ludzi ktorzy wyszli spod reki
"kosmetyczek" moze po prostu zle trafiali.. no sam nie wiem jak to bylo, ale
jezeli tak faktycznie bylo, no to i tak ja do kosmetyczki bym sie nie wybral na
takie cos.. bo szanse na trafienie na dobra sa chyba niezbyt duze. Ale na
usuniecie pozostalosci po tradziku do kosmetyczki wybiore sie jak najbardziej
jak juz skoncze terapie roaccutane i minie odpowiedni czas:-) (o ile dermatolog
mi tego nie odradzi i nie doradzi czegos lepsze, moze bezpieczniejszego:))
Po krotkich przemysleniach doszedlem do wniosku, ze jest tak jak zawsze,czyli
kazdy swoje wie i nikt nikogo do swoich racji nie przekona:)
Btw mozesz sie podzelic ze mna wiedza na temat tego co pisali ludzie na
alt.skincare.acne na temat izotretinoiny?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-14 20:08:33
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczkiUżytkownik <j...@c...onet.pl> wrote:
(ciach całą dyskusję :) )
> Btw mozesz sie podzelic ze mna wiedza na temat tego co pisali ludzie
> na alt.skincare.acne na temat izotretinoiny?
W większości przypadków byli zadowoleni. Ludzie, którzy tam piszą/pisali
(nie zaglądałam tam od dłuższego czasu) mieli naprawdę cięzkie postaci
trądzika, co więcej duża część tych osób wcale nie była nastolatkami - z
trądzikiem zmagali się od kilkunastu lat(sic!) Większość pisała o znacznym
pogorszenie się stanu skóry na początku (łuszczenie, podrażnenie, wysuszenie
etc). Nie wszystkim pomógł (były głosy, że nic nie dało). Niektórzy pisali o
pogorszonym nastroju, huśtawkach emocjonalnych czy wręcz przeżywali stany
deperesyjne. Właściwie nic poza to o czym już o Roaccutane się słyszało. Na
grupie w ogóle są takie "boomy" na jakiś tam środek przeciwtrądzikowy. Ja
"testowałam" dietę nieskowęglowodanową - rzeczywiście pomogło, ale ile można
żyć bez słodyczy i bułek, szczególnie jak się grubym nie jest??!! ;-)
Generalnie, grupa dość sympatyczna i "wspierająca":)
Katka
PS Sprawdziłam co się tam teraz dzieje... I jestem w lekkim szoku. Okazuje
się, że większość zażywa Accutane, niezależnie od postaci choroby. No
kurcze, każdy chce Accutane!! :) Ja rozumiem w pewnych przypadkach, ale
masowo... Jednak Amerykańcy nie mają po kolei ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-14 20:10:39
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczkiUżytkownik "Pchla" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cd3pvf$bqv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A bo ja taka głupia, z prowincji jestem ;-)
> Katka
Cóż za powalający samokrytycyzm. :>
Ligeia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-14 20:14:28
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczkiLigeia <e...@p...com.pl> wrote:
> Użytkownik "Pchla" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:cd3pvf$bqv$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> A bo ja taka głupia, z prowincji jestem ;-)
>> Katka
>
> Cóż za powalający samokrytycyzm. :>
Aż żal, że inni tak nie potrafią :P
Katka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-14 20:16:10
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczki> Użytkownik <j...@c...onet.pl> wrote:
> (ciach całą dyskusję :) )
>
> > Btw mozesz sie podzelic ze mna wiedza na temat tego co pisali ludzie
> > na alt.skincare.acne na temat izotretinoiny?
>
> W większości przypadków byli zadowoleni. Ludzie, którzy tam piszą/pisali
> (nie zaglądałam tam od dłuższego czasu) mieli naprawdę cięzkie postaci
> trądzika, co więcej duża część tych osób wcale nie była nastolatkami - z
> trądzikiem zmagali się od kilkunastu lat(sic!) Większość pisała o znacznym
> pogorszenie się stanu skóry na początku (łuszczenie, podrażnenie, wysuszenie
> etc). Nie wszystkim pomógł (były głosy, że nic nie dało). Niektórzy pisali o
> pogorszonym nastroju, huśtawkach emocjonalnych czy wręcz przeżywali stany
> deperesyjne. Właściwie nic poza to o czym już o Roaccutane się słyszało. Na
> grupie w ogóle są takie "boomy" na jakiś tam środek przeciwtrądzikowy. Ja
> "testowałam" dietę nieskowęglowodanową - rzeczywiście pomogło, ale ile można
> żyć bez słodyczy i bułek, szczególnie jak się grubym nie jest??!! ;-)
> Generalnie, grupa dość sympatyczna i "wspierająca":)
> Katka
> PS Sprawdziłam co się tam teraz dzieje... I jestem w lekkim szoku. Okazuje
> się, że większość zażywa Accutane, niezależnie od postaci choroby. No
> kurcze, każdy chce Accutane!! :) Ja rozumiem w pewnych przypadkach, ale
> masowo... Jednak Amerykańcy nie mają po kolei ;-)
Ludzie powoli zaczynaja sie poznawac na tym leku:) Ze jednak moze wyrzadzic duzo
wiecej dobrego niz zlego:>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-14 20:19:22
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczkiUżytkownik "Pchla" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cd3phd$9ue$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hmmm no zaraz mi z Ligeia wmówicie, że właściwie to nie miałam trądziku
> tylko tak mi się wydawało.
Jedyne, co mam ochotę Ci w tym momencie "wmówić" to to, żebyś nauczyła się
poprawnie cytować.
> Eh... brzmi to tak, jakbyś Ty i Ligeia byli prawdziwymi guru w sprawie
> trądzika
Mamy swoje zdanie i je tutaj przedstawiamy. Dokładnie to samo robisz Ty,
przy czym dodatkowo wychodzisz z założenia, że skoro ja trądziku nie
doświadczyłam, to nie powinnam się w ogóle w tych kwestiach wypowiadać.
Naprawdę nie wiem, kto tutaj stara się zgrywać rolę "guru".
> Mimo, że jestem blondynką, to IQ nie mam poniżej średniej krajowej a wręcz
> przeciwnie.
Dobrze, że napisałaś, bo jeszcze ktoś mógłby mieć wątpliwości. ;-)
> Nie przypuszczam, by to co napisałam przekonało Cię, że naprawdę
kosmetyczka
> mi pomogła - zdaję sobie sprawę, że niektórym ciężko zaakceptować coś, co
> godzi w ich poglądy.
> Katka
Tutaj nawet nie chodzi o poglądy, ale po prostu o negatywne doświadczenia.
> Dlatego proszę
> nie zarzucać mi fanatyzmu ani "nieznania" się na temacie.
A mogłabyś podać konkretny cytat, w którym ktoś Ci zarzuca powyższe?
Ligeia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-14 20:22:14
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczkiUżytkownik <j...@c...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1781.00001041.40f5741c@newsgate.onet.pl...
> -Gdy pacjent czuje sie zle psychicznie z powodu tradziku, co moze
powodowac
> depresje.. a co za tym idzie proby samobojstwa, i to wlasnie tradzik
powoduje,
> ze ludzie moga probowac odebrac sobie zycie, a nie roaccutane. Takie jest
moje
> zdanie w tym temacie.
I kilku innych dermatologów, którzy się na ten temat wypowiadali.
> no to i tak ja do kosmetyczki bym sie nie wybral na
> takie cos.. bo szanse na trafienie na dobra sa chyba niezbyt duze.
Poza tym, po co ryzykować? Domyślam się, że trądzik z powodzeniem można
leczyć bez udziału kosmetyczki, więc oczyszczanie powinno się traktować
raczej jak dodatek, a nie konieczność.
Ligeia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-14 20:25:47
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczkiUżytkownik "Pchla" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cd3prc$b7s$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ligeia <e...@p...com.pl> wrote:
> > Bardziej przekonują mnie opinie tych osób z cerą trądzikową oraz tych
> > dermatologów, którzy oczyszczanie odradzają.
> Ale ja MAM cerę trądzikową!! I jakoś nie widzę, żeby Cię można było
> przekonać
Przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź i zwróć uwagę na jej ostatni fragment.
> Musiałaś rzeczywiście źle trafić. Lub być może ja miałam szczęście. W
każdym
> bądź razie, mnie i moim znajomym oczyszczanie u mojej pani Moniki
> zdecydowanie pomogło. Aha... a co do eksperymentowania. Uwierz lub nie,
ale
> ja też bałam się oczyszczania, bałam się blizn, bólu etc. I być może
> pierwszy zabieg był "eksperymentem", właściwie stan moej cery był taki,
że
> i tak nie miałam nic do stracenia.
Właśnie. Gdybym ja miała naprawdę fatalną cerę, to niewykluczone, że
próbowałabym wszystkiego, byle tylko sobie pomóc. W końcu tonący brzytwy się
chwyta.
> Jednak jak patrzę na moich młodszych
> znajomych, którym problem z cerą dopiero się zaczynał i którzy też
zawitali
> do pani Moniki to widzę, że oczyszczanie naprawdę może pomóc:)
> Katka
Jak uważasz.
Ligeia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-14 20:27:07
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczkiLigeia <e...@p...com.pl> wrote:
> Użytkownik "Pchla" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:cd3phd$9ue$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Hmmm no zaraz mi z Ligeia wmówicie, że właściwie to nie miałam
>> trądziku tylko tak mi się wydawało.
>
> Jedyne, co mam ochotę Ci w tym momencie "wmówić" to to, żebyś
> nauczyła się poprawnie cytować.
Wybacz :) Każdemu się zdarzyć może:P
>> Eh... brzmi to tak, jakbyś Ty i Ligeia byli prawdziwymi guru w
>> sprawie trądzika
>
> Mamy swoje zdanie i je tutaj przedstawiamy. Dokładnie to samo robisz
> Ty, przy czym dodatkowo wychodzisz z założenia, że skoro ja trądziku
> nie doświadczyłam, to nie powinnam się w ogóle w tych kwestiach
> wypowiadać. Naprawdę nie wiem, kto tutaj stara się zgrywać rolę
> "guru".
Nie uważam, że nie powinnaś się w ogóle wypowiadać. Uważam natomiast, że
swoje zdanie wypowiadasz bardzo autorytatywnie, tak jakby inne poglądy nie
miały racji bytu.
>> Mimo, że jestem blondynką, to IQ nie mam poniżej średniej krajowej a
>> wręcz przeciwnie.
>
> Dobrze, że napisałaś, bo jeszcze ktoś mógłby mieć wątpliwości. ;-)
A przepraszam, to do czego było??
>> Dlatego proszę
>> nie zarzucać mi fanatyzmu ani "nieznania" się na temacie.
>
> A mogłabyś podać konkretny cytat, w którym ktoś Ci zarzuca powyższe?
Hmm... może to zabrzmiało dwuznacznie. Chodziło mi o to, żeby po tym moim
poście nie wziąć mnie za fanatyczkę. Dużo takich zagorzałych obrońców i
adwersarzy krąży po Usenecie i nie chciałam być wzięta ze jednego z nich:P
Katka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |