ajoli

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-09-20 16:48:50

Temat: ajoli
Od: "iska" <i...@n...stofanet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nawet nie wiem czy tak sie pisze ale nauczylam sie robic pyszne :)
Ale mam pytanie: z czym to jeszcze sie je? My podajemy to jako przystawke z
bagietka albo paluszkami,takimi dlugimi i grubymi.. A moze nadaje sie do
jakiegos miesa?

Pozdrawiam serdecznie
iska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-09-20 17:12:23

Temat: Re: ajoli
Od: "Blancanieves" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przepraszam, ale co to jest "ajoli" ? :))
I jak takie dobre, to może podzieliabys sie przepisem???

Pozdrawiam serdecznie,
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-20 17:32:22

Temat: Re: ajoli
Od: "iska" <i...@n...stofanet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Blancanieves" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:bki1q6$jqf$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Przepraszam, ale co to jest "ajoli" ? :))
> I jak takie dobre, to może podzieliabys sie przepisem???

Pewnie, ale musisz lubic czosnek :)
To jest taki dip/majonez czosnkowy.

Potrzebny jest blender. Zabek czosnku kroisz na kawalki i miksujesz w
wysokim naczyniu z zoltkiem. Potem wlewasz bialko i czekasz 5 minut zeby
bialko przeszlo na spod. Ponownie miksujesz bardzo dokladnie. Bialko musi
byc dobrze ubite, inaczej sie nie uda. Dalej miksujesz stopniowo dolewajac
oleju (ja uzywam winogronowego). Wazne zeby nie dolac duzo na raz bo sie
zwazy. Oleju dodajesz na oko, tak mniej wiecej filizanke, az do osiagniecia
pozadanej konsystencji - powinno byc troche gestsze niz majonez. Doprawic
sola i regano. Oregano w sumie nie wiele daje smaku, wiecej zapachu i ladnie
wyglada. Na samym koncu dolewasz soku z cytryny, moze byc z butelki. Wazne:
po soku juz nie wolno dodac oleju. Powinno postac z 2 godziny w lodowce.
Pierwsze czasem sie udaje, trzeba pocwiczyc...

pozdrawiam
iska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-20 17:45:38

Temat: Re: ajoli
Od: "Blancanieves" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Smakowicie brzmi :)
Chyba spróbuje, bo czosnek uwielbiam!
Taki sosik pasuje wg. mnie do mięs.

Pozdrawiam serdecznie i dzięki za przepis,
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-20 18:36:51

Temat: Zupa czosnkowa
Od: "iska" <i...@n...stofanet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Blancanieves" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:bki3q5$lrt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Smakowicie brzmi :)

nie tylko brzmi :) Zajmuje gora 15 minut a jakie robi wrazenie na gosciach !
:)

> Chyba spróbuje, bo czosnek uwielbiam!
> Taki sosik pasuje wg. mnie do mięs.

Tez mi sie tak wydaje tylko to jest zimny sos, wiec chyba nie do kazdego.
Pierwsze co mi przyszlo do glowy to pieczen wolowa wg mojej tesciowej.
Jeszcze jej nie probowalam robic sama ale bardzo chce bo to jest delikatna
delikatna rzecz. Z tego co wiem ona porzadny kawal miesa wolowego podsamaza
na patelni z 3 stron, potem zawija w scierke i odstawia na 3 godziny. Kroi
sie to na plastry i serwuje z sosem hollandaise ale wlasnie ten czosnkowy mi
tu pasuje. Mieso jest rewelacja, czerwone w srodku, i bardzo, bardzo
delikatne.

A skoro lubisz czosnek to podam ci jeszcze jeden przepis. Francuska zupa
czosnkowa :)

Potrzebne jest: 30 zabkow czosnkow (prosze sie nie przerazac :), kostka albo
1.5 bulionu wolowego (klarownego), litr tlustego mleka, pol litra slodkiej
smietany, pol kilo pieczarek, sol , pieprz, jesli masz to najlepszy jest
pieprz czosnkowy i galka muszkatolowa.

Czosnki trzeba obrac, te wieksze przekroic na pol. Zalac niewielka iloscia
wody, doprowadzic do wrzenia i pogotowac krotko, tak 3-5 minut. Odcedzic,
zalac nowa woda i powtorzyc operacje jeszcze 2 razy (w sumie 3). To usunie
goryczkowy smak czosnku. W tym czasie pokroic pieczarki na plasterki i
zblanszowac w oddzielnym garnku. Odcedzic pieczarki i czosnek z wody i
polaczyc. Zalac mlekiem i smietana z kostka rosolowa. Gotowac dlugo na
wolnym ogniu. Minimum pol godziny. Nastepnie zmiksowac bardzo dokladnie,
najlepiej blenderem. Doprawic sola, pieprzem i galka muszkatlowa. Ja nie
zaluje zwlaszcza tej ostatniej...
Dalej gotowac minim pol godziny. Najlepsza ta zupa jest nastepnego dnia.
Podawac z grzankami albo bagietka. I straszyc gosci ze zjedli 30 zabkow
czosnku :)

pozdrawiam
iska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-20 18:36:58

Temat: Re: Zupa czosnkowa
Od: "Blancanieves" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Oj, dziekuje Ci dobra kobieto!!!
Zupę zrobię w przyszłą sobotę na kolacje, bo dzis juz czeka na mnie
nadziwana papryka. Napisze jak wyszlo!

Pozdrawiam czosnkowo, :)))))))))
Kasia

P.S Skąd wziac pieprz czosnkowy? Nie widziałam w sklepie...P
P.S 2: Czy Ty jestes tez na "urodzie"? ;)), bo to by tłumaczyło skąd
ten pieprz czosnkowy...:)))))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-20 22:19:47

Temat: Re: Zupa czosnkowa
Od: "iska" <i...@n...stofanet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Blancanieves" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:bki6op$clp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Oj, dziekuje Ci dobra kobieto!!!

no prosze, teraz musze zapodac wiecej przepisow :)

> Zupę zrobię w przyszłą sobotę na kolacje, bo dzis juz czeka na mnie
> nadziwana papryka. Napisze jak wyszlo!

Bardzo dobry plan. My tez ja zawsze jemy w sobote i to pod warunkiem ze
nigdzie sie nie wybieramy w niedziele ;) Napisz, napisz koniecznie :)

> Pozdrawiam czosnkowo, :)))))))))
A dziekuje. Kell wciagnal 3/4 ajoli wiec nic mi nie straszne :)

> P.S Skąd wziac pieprz czosnkowy? Nie widziałam w sklepie...P
> P.S 2: Czy Ty jestes tez na "urodzie"? ;)), bo to by tłumaczyło skąd
> ten pieprz czosnkowy...:)))))))

Dobrze kombinujesz ... Ale wydaje mi sie ze gdzies W Plu widzialam. Jesli
jestes z Wawy to mozemy zrobic wymiane. Ja ci bede wysylac pieprz a ty mi
keczup VII (jest debestest :)

pozdrawiam niedzielnie
iska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-21 07:50:54

Temat: Re: ajoli
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

iska <i...@n...stofanet.pl> wrote:

> "Blancanieves" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:bki1q6$jqf$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Przepraszam, ale co to jest "ajoli" ? :))
> > I jak takie dobre, to może podzieliabys sie przepisem???
>
> Pewnie, ale musisz lubic czosnek :)
> To jest taki dip/majonez czosnkowy.
>
> Potrzebny jest blender.

Aioli to prowansalski sos skladajacy sie _glownie_ z czosnku ;-). Nazwa
jest polaczeniem slow "ail" - czosnej i "oli" -- oliwa. Znany od
bardzo dawna, w kazdym razie dluzej niz blendery i nim Amerykanie
wymyslili dipy. Podawany bywa do ryb, zwlaszcza sztokfisza, zupy rynej
"bourride", jajek na twardo, slimakow, mies na zimno, do pieczywa.
"Grand aioli" to caly posilek ze sztokfisza, gotowanych mies,
gotowanych warzyw, slimakow i jaj, wszystko z sosem aioli.
Szczegolowych przepisow jest wiele, ale podstawowe skladniki to czosnek,
zoltko jaja, oliwa. Czasem dodaje sie jeszcze gotowane ziemniaki.

Np. taki przepis

15 dkg czosnku (ze trzy duze glowki)
4 zoltka
1/4 l dobrej oliwy prowansalskiej
2 lyzeczki soli
dwa gotowane w mundurkach maczyste kartofle
cytryna

Obrany czosnek miazdzymy ze sola w mozdziezu. Ddodajemy zoltka i
obrane kartofle. Krecimy w mozdziezu dodajac po troche oliwe. Na kocu
wciskamy sok z cytryny.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-21 20:04:33

Temat: Re: Zupa czosnkowa
Od: "Blancanieves" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "iska" <i...@n...stofanet.pl> napisał w wiadomości
news:3f6cd06a$0$17057$ba624c82@nntp05.dk.telia.net..
.
>. Jesli
> jestes z Wawy to mozemy zrobic wymiane. Ja ci bede wysylac pieprz a
ty mi
> keczup VII (jest debestest :)

Ja juz od dwóch lat nie z Warszawy, ale bywam owszem...Z chęcia zrobię
wymianę, tylko powiedz mi co to jest keczup VII? :) i czy on jest
tylko w Warszawie? I gdzie go w stolicy można nabyć?

Pozdrawiam serdecznie,
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-28 14:44:29

Temat: Re: Zupa czosnkowa
Od: "iska" <i...@n...stofanet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Blancanieves" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:bkl08u$3p2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ja juz od dwóch lat nie z Warszawy, ale bywam owszem...Z chęcia zrobię
> wymianę, tylko powiedz mi co to jest keczup VII? :) i czy on jest
> tylko w Warszawie? I gdzie go w stolicy można nabyć?

Z mojego doswiadczenia wynika ze tylko w Warszawie i tylko w Geancie i
jednym malym sklepiku na Grochowie. Naszukalam sie go w Koninie, a siostra w
Poznaniu i nic. Tak ze dygam torby po kazdej wizycie w Wawie ;) Popelnilam
ten blad ze raz przywiozlm dla meza i teraz juz ciagle musze. Nawet sie
zastanawialismy czy nie zaczac importowac :) To polski ketchup robiony przez
jakas mala firme, z tego co wiem to dostarczali go na pczatku tylko de
restauracji a potem weszli tez do sklepow ale kiepski maja marketing bo
towar 5 razy lepszy niz wszystkie heinze i hellmansy ... Jedyny sluszny
ketchup!!! :)
Jak wyszla zupa?
Pozdrawiam
iska