Strona główna Grupy pl.rec.dom akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki

Grupy

Szukaj w grupach

 

akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2011-01-09 23:27:30

Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 9 Jan 2011 14:59:51 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
> k wrote:
>> OK, a jaki konkretnie typ?
>> Podobny do tego, którego wymieniłem, czy ten słabszy?
>> Myslę o tym silniejszym nie dlatego, że uparłem się dywany w całym
>> domu odkurzać ale jako rezerwę na "starość akumulatorów". Liczę się z
> słabość jest wpisana w ich akumulatorowość.. :)

Dokładnie - tylko siąść i płakać nad żałosnym brakiem postępu w tej jedynej
dziedznie elektroniki :( Wszystko gna do przodu, a akumulatory poprawiły się
przez 20 lat nawet mniej niż o rząd wielkości...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2011-01-10 05:02:26

Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Jacek Osiecki" <j...@c...pl> wrote in message
news:slrniikgv7.qni.joshua@tau.ceti.pl...
> Dnia Sat, 8 Jan 2011 00:51:02 +0100, Jarek P. napisał(a):
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> "Duży" odkurzacz mam Roboclean, wiec konieczność
>>> nalania nowej wody trochę mnie zniechęca do jego używania co chwila, bo
>>> z
>>> wodą przechowywac go nie można
>> Powyższe wszystkim zastanawiającym się nad zakupem superduper odkurzacza
>> wodnego polecam :)
>
> Jak ktoś sobie nie zdaje sprawy z tego, że wielki odkurzacz jest niezbyt
> poręczny to już jego problem. Wszystkie znane mi osoby które takowych
> używają, dobrze wiedzą że uruchomienie takiego odkurzacza nie trwa 30
> sekund. Poza tym - jakie to ma znaczenie przy solidnym sprzątaniu domu?
> Mi pełny kurs przez dom, z odkurzaniem wszystkich półek i dokładnym
> traktowaniu dywanów i krzeseł/foteli z obiciami elektroszczotką zajmuje
> jakieś 3-4 godziny - więc co za różnica czy wyciągnę odkurzacz z szafy
> w 30 sekund czy też wytargam na raty z piwnicy w 5 minut?

Rozruch na korbę?
Nalanie wody to tylko chwila. Sprzątanie ze dwa razy w tygodniu - kurzu mało
więc samo odkurzanie nie wymaga dużej ilości pracy i czasu, a na pewno mniej
niż zwykłym zakurzaczem. I moc mniejsza i nie ma kosztu worków - woda jest
tańsza.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2011-01-10 15:05:09

Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: Przesmiewca <p...@v...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek Osiecki <j...@c...pl> napisał(a):

>Mi pełny kurs przez dom, z odkurzaniem wszystkich półek i dokładnym
>traktowaniu dywanów i krzeseł/foteli z obiciami elektroszczotką zajmuje
>jakieś 3-4 godziny

Az przysiadlem. To wspolczuje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2011-01-10 17:22:00

Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 10 Jan 2011 06:02:26 +0100, Panslavista napisał(a):


> Nalanie wody to tylko chwila. Sprzątanie ze dwa razy w tygodniu - kurzu mało
> więc samo odkurzanie nie wymaga dużej ilości pracy i czasu,

Ilość kurzu nie ma znaczenia, tylko powierzchnia do "objechania", wg mnie.
Mało czy dużo kurzu - jeźzi się tak samo i męczy się człek tak samo, bo
chyba nie omijasz miejsc "mniej zakurzonych"?

> a na pewno mniej
> niż zwykłym zakurzaczem. I moc mniejsza i nie ma kosztu worków - woda jest
> tańsza.

Zabiegi dodatkowe PRÓCZ wlania wody jednak są trochę specyficzne - przed
wlaniem wody trzeba rozmontować odkurzacz, a po użyciu umyć to i owo w nim,
wcześniej toto wymontowując. No i zamontować znowu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2011-01-10 17:23:23

Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 10 Jan 2011 16:05:09 +0100, Przesmiewca napisał(a):

> Jacek Osiecki <j...@c...pl> napisał(a):
>
>>Mi pełny kurs przez dom, z odkurzaniem wszystkich półek i dokładnym
>>traktowaniu dywanów i krzeseł/foteli z obiciami elektroszczotką zajmuje
>>jakieś 3-4 godziny
>
> Az przysiadlem. To wspolczuje.

Przecież właśnie tyle czasu zajmuje gruntowne sprzaąanie domu. Nooo, bez
mycia okien i podłóg.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2011-01-10 17:50:45

Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:19yy6nq2o3t6t.1jbupji2x9bmh.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 10 Jan 2011 06:02:26 +0100, Panslavista napisał(a):
>
>
>> Nalanie wody to tylko chwila. Sprzątanie ze dwa razy w tygodniu - kurzu
>> mało
>> więc samo odkurzanie nie wymaga dużej ilości pracy i czasu,
>
> Ilość kurzu nie ma znaczenia, tylko powierzchnia do "objechania", wg mnie.
> Mało czy dużo kurzu - jeźzi się tak samo i męczy się człek tak samo, bo
> chyba nie omijasz miejsc "mniej zakurzonych"?
>
>> a na pewno mniej
>> niż zwykłym zakurzaczem. I moc mniejsza i nie ma kosztu worków - woda
>> jest
>> tańsza.
>
> Zabiegi dodatkowe PRÓCZ wlania wody jednak są trochę specyficzne - przed
> wlaniem wody trzeba rozmontować odkurzacz, a po użyciu umyć to i owo w
> nim,
> wcześniej toto wymontowując. No i zamontować znowu.

No tak, Ty nie masz Hyli...
Hyla składa się z zespołów:

1) Napęd
2) Zbiornik
3) Podwozie z miejscem na ssawki
4) wąż i rury sztywne
5) zestaw do pracy na mokro.

Zazwyczaj napęd połączony ze zbiornikiem stoi na podwoziu, wystarczy
dwie dźwigienki odciągnąć i wyjąć zbiornik z podwozia, włożyć go pod kran i
nalać wody nie więcej niż wskaźnik wskazuje. Dodać parę kropli aromatu lub
nawet płynu myjącego czy mydła. Zbiornik wstawić do podwozia, nałożyć napęd,
zamknąć dźwigienki i pojechać na miejsce pracy. Odwinąć potrzebną ilość
kabla z napędu i podłączyć do sieci. Założyć rury i ssawki w zestawie do
danej pracy - zacząć pracę.
Po pracy wstawiam zbiornik z napędem do wanny, odłączam naped i spłukuję
dno napedu i turbinę strumieniem prysznica - brudy spływają do zbiornika.
Stawiam napęd na dno wanny, aby obciekł. Zbiornik przenoszę na muszlę i
wylewam zawartość do muszli, następnie zdejmuję ze wskażnika wlosy i inne
długie włókna (nici, roślin) wrzucam do muszli i spłukuję zbiornik. wstawiam
do wanny aby obciekł. Gdy obeschną montuję całość i odstawiam na jego
miejsce. Rury na wieszak.
W takim zestawie mogę odkurzać na sucho i mokro, trzepać dywany i
tapicerkę, zbierać wodę z posadzki i podłogi, nawilżać i aromatyzować
powietrze, odessać wodę z syfonów, przewietrzać pościel z mordowaniem
mikroinwentarza.
Do prania tapicerki domowej i samochodowej montuję zastaw piorący:
zbiornik na płyn piorącu lub czystą wodę, potrzebne ssawki, wąż (różni się)
i rury. Mając ten zestaw mogę odkurzać na sucho i mokro, myć gąbką i
szorować szczotką i spłukiwać podłogi i posadzki, prac tapicerkę, dywany i
chodniki na mokro.
Przygotowanie trwa chwilę, ale nie odkurzam co chwilę, tylko gdy
przychodzi czas na sprzątanie lub z potrzeby chwili...
Do przewietrzania potrzebny jest worek z grubszej folii, z którego, po
umieszczeniu tam pościeli, kożuchów itp. odsysam powietrze. Ta czynność
powtórzona kilka razy (3-5) zapewnia wywietrzenie pościeli z potu i
nieświeżości odpowiedniej dla 6 godzinnego wietrzenia "na sznurku".


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2011-01-10 18:01:36

Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 10 Jan 2011 18:50:45 +0100, Panslavista napisał(a):

> Zazwyczaj napęd połączony ze zbiornikiem stoi na podwoziu, wystarczy
> dwie dźwigienki odciągnąć i wyjąć zbiornik z podwozia, włożyć go pod kran i
> nalać wody nie więcej niż wskaźnik wskazuje. Dodać parę kropli aromatu lub
> nawet płynu myjącego czy mydła. Zbiornik wstawić do podwozia, nałożyć napęd,
> zamknąć dźwigienki i pojechać na miejsce pracy.

Przed pracą - tak. Oczywiście tylko wtedy, jeśli po pracy oczyściło się tzw
separator brudu (po każdym użyciu). To znaczy wzięło śrubokręt albo
takie-cuś-dołączone i odkręciło śrubkę, wyjęło separator, wymyło go i
wyszorowało (bardzo niewygodna sprawa) wodą z detergentem, osuszyło,
oczyściło okolicę wokół separatora, przykręciło separator, osuszyło
odkurzacz, zmontowało.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2011-01-10 18:37:08

Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: Przesmiewca <p...@v...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):

>Przecież właśnie tyle czasu zajmuje gruntowne sprzaąanie domu. Nooo, bez
>mycia okien i podłóg.

Sprzatanie a samo odkurzanie to jednak roznica.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2011-01-10 19:21:16

Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1cegrqsbgoynm.1g2yra5xwrs32$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 10 Jan 2011 18:50:45 +0100, Panslavista napisał(a):
>
>> Zazwyczaj napęd połączony ze zbiornikiem stoi na podwoziu, wystarczy
>> dwie dźwigienki odciągnąć i wyjąć zbiornik z podwozia, włożyć go pod
>> kran i
>> nalać wody nie więcej niż wskaźnik wskazuje. Dodać parę kropli aromatu
>> lub
>> nawet płynu myjącego czy mydła. Zbiornik wstawić do podwozia, nałożyć
>> napęd,
>> zamknąć dźwigienki i pojechać na miejsce pracy.
>
> Przed pracą - tak. Oczywiście tylko wtedy, jeśli po pracy oczyściło się
> tzw
> separator brudu (po każdym użyciu). To znaczy wzięło śrubokręt albo
> takie-cuś-dołączone i odkręciło śrubkę, wyjęło separator, wymyło go i
> wyszorowało (bardzo niewygodna sprawa) wodą z detergentem, osuszyło,
> oczyściło okolicę wokół separatora, przykręciło separator, osuszyło
> odkurzacz, zmontowało.

Ja sobie tym od dawna nie zawracam głowy.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2011-01-11 19:35:03

Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 10 Jan 2011 20:21:16 +0100, Panslavista napisał(a):

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1cegrqsbgoynm.1g2yra5xwrs32$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 10 Jan 2011 18:50:45 +0100, Panslavista napisał(a):
>>
>>> Zazwyczaj napęd połączony ze zbiornikiem stoi na podwoziu, wystarczy
>>> dwie dźwigienki odciągnąć i wyjąć zbiornik z podwozia, włożyć go pod
>>> kran i
>>> nalać wody nie więcej niż wskaźnik wskazuje. Dodać parę kropli aromatu
>>> lub
>>> nawet płynu myjącego czy mydła. Zbiornik wstawić do podwozia, nałożyć
>>> napęd,
>>> zamknąć dźwigienki i pojechać na miejsce pracy.
>>
>> Przed pracą - tak. Oczywiście tylko wtedy, jeśli po pracy oczyściło się
>> tzw
>> separator brudu (po każdym użyciu). To znaczy wzięło śrubokręt albo
>> takie-cuś-dołączone i odkręciło śrubkę, wyjęło separator, wymyło go i
>> wyszorowało (bardzo niewygodna sprawa) wodą z detergentem, osuszyło,
>> oczyściło okolicę wokół separatora, przykręciło separator, osuszyło
>> odkurzacz, zmontowało.
>
> Ja sobie tym od dawna nie zawracam głowy.

Ja "się słucham" instrukcji.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Cheap Timberland boots wholesale www.shoestrade.biz
Cheap Nilk air max 90 91 95 97 2009 TN LTD shoes wholesale www.shoestrade.biz
Cheap Nilk air max 2010 shoes wholesale www.shoestrade.biz
Cheap Nilk air max 2011 shoes wholesale www.shoestrade.biz
Cheap Moncler Down Jackets men's women's kid's www.shoestrade.biz

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »