armagedon
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-22 13:26:12
Temat: armagedonOd: j...@b...pl szukaj wiadomości tego autora
Mam nadzieje , że kiedy nadejdzie Ar4magedon wszyscy dranie dostaną odpowiednią
karę, kurcze wczoraj przypadkiem zamiast klipu ciągnęłam sobie scene gwałtu w
więzieniu, strażnicy powinni być badani psychologicznie. Jak zobacyłam co to
jest to zraz to wywaliłam ale to zobzaczyłam nie fdaje mi spokoju, ludzie
potrafia byc naprawdę okrutni...
Jak bym mogła to bym ich powywieszała, ale nie mogę i nie mam pewności co do
ich winy więc czekam na Sąd Boży...
Jeri
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-06-22 14:43:16
Temat: Re: armagedonOd: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Sun, 22 Jun 2003 15:26:12 +0200 "jeri" <j...@b...pl>
<4...@n...onet.pl>:
> Mam nadzieje , że kiedy nadejdzie Ar4magedon wszyscy dranie dostaną
> odpowiednią karę, kurcze wczoraj przypadkiem zamiast klipu ciągnęłam
> sobie scene gwałtu w więzieniu, strażnicy powinni być badani
> psychologicznie. Jak zobacyłam co to jest to zraz to wywaliłam ale to
> zobzaczyłam nie fdaje mi spokoju, ludzie potrafia byc naprawdę
> okrutni...
>
> Jak bym mogła to bym ich powywieszała, ale nie mogę i nie mam pewności
> co do ich winy więc czekam na Sąd Boży...
Zauważ jednak, że odbiera Ci to jasność myślenia - przeczysz sobie,
bo piszesz o wieszaniu, a wcześniej sugerujesz badania psychiatryczne.
Najlepsze byłyby badania okresowe całej populacji, a zwłaszcza
wszystkich, którzy mają więcej do powiedzenia.
Nie ma innego wyjścia, jak od małego uczyć bycia przyjacielem
ludzi, a nie ich użytkownikiem.
Pozdrawiam
Marek
--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-22 15:12:05
Temat: Re: armagedonOd: "zielsko" <4zielsko@USUN_TOhoga.pl> szukaj wiadomości tego autora
Marek Kruzel napisał(a)
> Zauważ jednak, że odbiera Ci to jasność myślenia - przeczysz sobie,
> bo piszesz o wieszaniu, a wcześniej sugerujesz badania psychiatryczne.
Zdenerwowal sie. Ma prawo. Ale racja jest w tym mysleniu odrobina
niekonsekwencji.
> Najlepsze byłyby badania okresowe całej populacji, a zwłaszcza
> wszystkich, którzy mają więcej do powiedzenia.
A kto badalby badajacych ;)))))
> Nie ma innego wyjścia, jak od małego uczyć bycia przyjacielem
> ludzi, a nie ich użytkownikiem.
:) nic dodac nic ujac. No moze dodac i szanowac inne stworzenia a nie
wykorzystywac.
:)
--
Pozdrawiam.
Paweł Zioło (zielsko)
www.fotozielsko.prv.pl
Non Nobis Solum Sed Toti Mundo Nati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-22 15:12:08
Temat: Re: armagedonOd: "Jacek Bocian" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <j...@b...pl> napisał w wiadomości
4...@n...onet.pl...
> Mam nadzieje , że kiedy nadejdzie Ar4magedon wszyscy dranie
dostaną odpowiednią
uważj, aby ten Sąd Boży nbie dosięgnął ciebie, skoro tak
pomstujesz - sprawdź dokładnie czy z czystym sumieniem możesz
wejść do Królestwa Bożego - i nie zapomnij o zaadzie, aby także
miłować nieprzyjaciół swoich....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-22 15:23:05
Temat: Re: armagedonOd: j...@b...pl szukaj wiadomości tego autora
Pewnie to racja, że nie było to wszystko najbardziej rozsądne, ale mnie to
poprostu strasznie ruszyło, taka totalna bezradnośc...
Ciekawe co bys zrobił i jak sie poczuł gdybyś to zobaczył, wtedy już trochę
trudniej być tak opanowanym.
Jeri
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-22 16:11:34
Temat: Re: armagedon - co bym zrobił..............Od: "Jacek Bocian" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <j...@b...pl> napisał w wiadomości
4...@n...onet.pl...
jeśli to do mnie to:
> Ciekawe co bys zrobił i jak sie poczuł gdybyś to zobaczył,
wtedy już trochę
> trudniej być tak opanowanym.
> Jeri
Nie wiem, co bym zrobił - widziałem już różne rzeczy - z racji
tego co robię - rzucanie dzieckiem o ścianę, wyganianie żony w
styczniowy wieczór w podomce, gwałt na dzieciach, zabójstwo
własnych dzieci, oddanie dzieci do domu dzieckja, iuderzenia
głową o mur dzieci niekochanych i notorycznie bitych,zagłodzenie
prawie na śmierć, niemożliwość wejścia do własnego domu,
wszelkiego rodzaju wyzwiska, . Nie wiem co bym zrobił, pewnie też
bym się przeraził....dalej bez komentarza i może się domyślisz.
D.V.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-22 18:11:18
Temat: Re: armagedonOd: Józefinka <...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
>Użytkownik <j...@b...pl>
>Pewnie to racja, że nie było to wszystko najbardziej rozsądne, ale mnie to
>poprostu strasznie ruszyło, taka totalna bezradnośc...
>Ciekawe co bys zrobił i jak sie poczuł gdybyś to zobaczył, wtedy już trochę
>trudniej być tak opanowanym.
Ale o czym mowa ? Udostępnij to dopiero będzie o czym dyskutować
--
Możesz się u mnie spowiadać
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-22 19:19:06
Temat: Re: armagedonOd: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Sun, 22 Jun 2003 17:12:05 +0200 "zielsko" <4zielsko@usun_tohoga.pl>
<bd4h05$ih1$1@nemesis.news.tpi.pl>:
>> Zauważ jednak, że odbiera Ci to jasność myślenia - przeczysz sobie, bo
>> piszesz o wieszaniu, a wcześniej sugerujesz badania psychiatryczne.
>
> Zdenerwowal sie. Ma prawo. Ale racja jest w tym mysleniu odrobina
> niekonsekwencji.
Miała prawo się zdenerwować. Też się ciut zdenerwowałem.:)
>> Najlepsze byłyby badania okresowe całej populacji, a zwłaszcza
>> wszystkich, którzy mają więcej do powiedzenia.
> A kto badalby badajacych ;)))))
Wiem, że to totalitarny wymysł.;)
>> Nie ma innego wyjścia, jak od małego uczyć bycia przyjacielem ludzi, a
>> nie ich użytkownikiem.
> :) nic dodac nic ujac. No moze dodac i szanowac inne stworzenia a nie
> wykorzystywac.
> :)
Ale coś trzeba jeść.:)
Pozdrawiam
Marek
--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-22 19:39:10
Temat: Re: armagedon - co bym zrobił..............Od: j...@b...pl szukaj wiadomości tego autora
Nie mam takiej praktyki, dalej mnie to męczy co widziałam, i nie wiem jak sobie
z tym poradzić, to było wyjątkowo okrutne a widziałam może 5 sek.
Może więc powiesz mi co robić by móc teraz spokojnie spać...wiadomo z czasem
przejdzie, ale...
Jeri
P.S. Co to za praca?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-22 20:04:33
Temat: Re: armagedon - co bym zrobił..............Od: "Jacek Bocian" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <j...@b...pl> napisał w wiadomości
4...@n...onet.pl...
> Nie mam takiej praktyki, dalej mnie to męczy co widziałam, i
nie wiem jak sobie
> z tym poradzić, to było wyjątkowo okrutne a widziałam może 5
sek.
>
> Może więc powiesz mi co robić by móc teraz spokojnie
spać...wiadomo z czasem
> przejdzie, ale...
a po co ma przechodzić?
>
>
> Jeri
>
> P.S. Co to za praca?
Niektórzy mówią że paskudna, - i mają rację - lepiejby było gdyby
na świecie kwitły same kwiatki, ale tak nie jest.
Praca - każda osoba osoba pracująca z ludźmi może się ocierać o
ludzkie sprawy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |