| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-12-29 06:27:50
Temat: astma i zmiana lekow
Czesc,
przed swietami znalazlam sie w szpitalu (zapalenie oskrzeli podejrzenie
zapalenia pluc, zaostrzenie astmy, ostre zapalenie tchawicy i krtani -
trzy tygodnie leczenia w domu rowniez antybiotykami nic nie dalo). Do tej
pory bralam Flixotide (kiedys jeszcze Serevent, ale bylo lepiej i
odstawiono mi go), Avamys i Aleric (uczulenie niemal na wszystko). Po
szpitalu przepisano mi Pulmoterol (to niby odpowiednik Sereventu) i Alvesco. No
i jakos mam wrazenie, ze nie sluza mi te leki. Mam takie objawy: w
ustach caly czas potworny niesmak, w nocy problem ze spaniem, szczegolnie po
przebudzeniu po dwoch godzinach, nie moge w ogole usnac, czasem kreci
mi sie w glowie, mialam tez potwornie podwyzszone tetno (do 160 w
szpitalu, teraz czasem do 100), na co tez dostalam jakies tabletki, ktore mam
brac doraznie. W okolicach krtani mam caly czas jeszcze jakby ucisk.
Wczoraj mimo brania lekow po drobnym wysilku swistalo mi przy wydechu, ale
wieczorem i to dziwne przy wdechu!!! Tlumacze sobie to tym, ze
nieopatrznie zjadlam trzy migdaly w czekoladzie, po tym poczulam jakby mi
wszystko puchlo w srodku, wzielam jakies leki przeciwalergiczne i po jakichs
3-4h puscilo mi to. Ogolnie czuje sie do bani i nie wiem, czy to kwestia
zmiany lekow, czy tego, ze tchawice mam jeszcze do konca nie wyleczona i
na to potrzeba czasu. Caly czas mam wrazenie, jakby bylo za ciasno do
przelykania sliny. To nie jest bol to zupelnie inne odczucie.Czy mozliwe jest, ze
Serevent znosilam dobrze, a Pulmoterol zle?
Przeciez skladnik leku jest taki sam...Bardzo prosze o odpowiedz, bo caly czas sie
waham, czy isc dzis do
lekarki, czy poczekac do piatku...Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |