babka ucierana -jak dlugo piec?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-06-20 20:58:54

Temat: babka ucierana -jak dlugo piec?
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ello,

To moj debiut ale mam pytanko dosc proste ale jak to mówia diabeł tkwi w
szczególach:-)))

Teciowa ma imieninki i bede w jej domu piekla dla niej ciasto- babkę
ucierana z owocami. Problem polega na tym, ze zawsze pieklam w moim domowym
piekarniku, ktory jest stary i wysluzony i nie ma ustawiania temperatury:-))
Pieklo sie na oko - i w kwestii temperatury i czasu:-)) Teraz bede miala do
czynienia z kuchenka nowoczesną wiec reasumujac
-jak dlugo i w jakiej temperaturze powinnam piec tę babkę?

Sami rozumiecie, ze przypalenie jej bedzie większa tragedia niz
normalnie:-))

HaNkA KuChArZaCa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-06-20 21:24:29

Temat: Re: babka ucierana -jak dlugo piec?
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To moj debiut ale mam pytanko dosc proste ale jak to mówia diabeł tkwi w
> szczególach:-)))
>
> Teciowa ma imieninki i bede w jej domu piekla dla niej ciasto- babkę
> ucierana z owocami. Problem polega na tym, ze zawsze pieklam w moim
domowym
> piekarniku, ktory jest stary i wysluzony i nie ma ustawiania
temperatury:-))
> Pieklo sie na oko - i w kwestii temperatury i czasu:-)) Teraz bede miala
do
> czynienia z kuchenka nowoczesną wiec reasumujac
> -jak dlugo i w jakiej temperaturze powinnam piec tę babkę?
>
> Sami rozumiecie, ze przypalenie jej bedzie większa tragedia niz
> normalnie:-))

Żadna tragedia, nawet jak spalisz to powinni całować Cię po rękach,
inaczej niech cię pocałują w d...
Od kiedy to Synowa w domu Teściowej piecze ciasto?
Sprawdzian jakiś? Sadyści? I jaki to sprawdzian, czego?
;-)
To oni powinni upiec ciasto na powitanie Ciebie!!!
I ty powinnaś je ocenić.

Q..wa.
Coś siem ludziom pozmieniało w mózgach?
Czy w tym kraju, to tylko służba została?
--
Pozdr. Jerzy Nowak
Wawa
"Wage war against littering."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-20 21:40:47

Temat: Re: babka ucierana -jak dlugo piec?
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości

> Od kiedy to Synowa w domu Teściowej piecze ciasto?

Hm, a czemu nie?:-)) Lubię tesciowa, ma jutro imieninki. Poniewaz mieszkam
od niej 80km nie ma sensu zebym piekla ciacho w Krakowie i wiozla je w
pociagu. Na miejscu upieke je w godzinke:-))

> Sprawdzian jakiś? Sadyści? I jaki to sprawdzian, czego? ;-)

Teciowie nigdy nie czynili zadnych sprawdzianów mojej osoby> zacytuje tu
moja tesciowa z czasów gdy nia jeszcze nie byla "wojtek jest jedynakiem,
szczescie naszego dziecka jest dla nas najwazniejsze, z pania jest
szczesliwy wiec nasza rola sie tu konczy":-)))

> Czy w tym kraju, to tylko służba została?

Nie bardzo rozumiem, dlaczego nie moge sprobowac sprawic przyjemnosc osobie
ktora lubie i szanuje? Nie czuję sie jak "sluząca" - czuję sie jak córka.
Tak trudno to zrozumiec?:-))

HaNkA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-21 08:06:28

Temat: Re: babka ucierana -jak dlugo piec?
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie bardzo rozumiem, dlaczego nie moge sprobowac sprawic przyjemnosc
osobie
> ktora lubie i szanuje? Nie czuję sie jak "sluząca" - czuję sie jak
córka.
> Tak trudno to zrozumiec?:-))

W świetle tego:
"Sami rozumiecie, ze przypalenie jej bedzie większa tragedia niz
normalnie:-))"
niestety tak.
Ale cieszę się, że wszystko jest w porządku.
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak
Wawa
"Wage war against littering."