| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-16 13:42:03
Temat: Re: baza SephoryIn article <3...@r...fm>, a...@r...fm says...
> o matko! nastepny facet z misja!
> moj ciagle powtarza, ze on musi na wszystko zarobic, jakbym ja nie
> pracowala!
Z jaka misja :) ja po prostu wszedzie widze (potencjalna) mozliwosc
zarobienia, a nie przymus zarabiania. A moja misja jest - dobrze sie
wyspac, dobrze sie bawic, i by bylo wesolo :)
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-16 17:12:14
Temat: Re: baza SephoryAsiaS wrote:
> Na całość, ale jak użyjesz go choć raz zrozumiesz dlaczego- on się
> jakoś magicznie rozsmarowuje- nie znam żadnego kremu którego tak mała
> ilość starczyłaby do nasmarowania całej twarzy.
To powiedzcie jeszcze gdzie to cudo Sephory się kupuje, bo ja dotąd na
mojej prowincji się nie spotkałam, a moze też bym się skusiła.
Elżbieta
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.uroda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-16 17:23:47
Temat: Re: baza Sephory"Elżbieta" wrote:
> To powiedzcie jeszcze gdzie to cudo Sephory się kupuje, bo ja dotąd na
> mojej prowincji się nie spotkałam, a moze też bym się skusiła.
Jedynie w ich sklepach firmowych.
Adresy:
http://www.sephora.com/help/store_directory.jhtml?co
untry=poland
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-16 17:51:15
Temat: Re: baza SephoryKatarzyna Kulpa <k...@k...net> wrote:
> uwazaj na zel do mycia Normamat, u mnie spowodowal gromadny wysyp pryszcza
> pospolitego, niespotykany po niczym innym :/
Ech, jo, widzę, że bez próbek się nie obejdzie... Tylko po tym żelu tak było,
czy po jakichś inszych produktach z tej serii też?
Anetek (z bazą Sephory :-))
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-16 18:10:34
Temat: Re: baza SephoryJolanta Pers <j...@n...gazeta.pl> wrote:
> Mnie się jakoś utrwalił imidż Forte jako serii dla cery dojrzałej. Nie wiem
> czemu.
Pewnie zobaczyłaś gdzieś w jakimś piśmidle reklamę Fortessimo z Penderecką ;-)
Tych serii jest kilka, Forte 25+, 35+, Fortessimo i Fortessimo Maxima,
przedtem były chyba 30, 40 i Fortessimo -- pewnie zmienili nazwy ze względów
marketingowych, bo Forte 30 też było od 25 lat.
> Z serią Normamat jest dziwnie - kiedyś używałam prawie wszystkiego i byłam
> bardzo zadowolona. Przy którymś z kolei kupionym toniku stwierdziłam, że albo
> ja się uodporniłam, albo się coś się w nim zmieniło, bo zaczął być lepki i
> dziwny. Spróbowałam tej nowej serii dla cery tłustej i mieszanej - porażka.
Mogli zmienić receptury, to raz, a dwa, może faktycznie Ci się skóra
przyzwyczaiła do danego typu?
> W ogóle większość prób testowania czegoś nowego, jeśli chodzi o zestaw
> podstawowy (żel do mycia twarzy, tonik, krem na dzień, krem na noc) kończą
> się powrotem jak na gumie do Lancome i Biothermu.
Biothermu nie próbowałam, Lancome i owszem, ale jakiś czas temu zdradziłam ich
na rzecz Clinique -- dostałam raz próbkę 3 steps, a właściwie dwie próbki, dla
skóry typu 2 i 3, bo pani nie umiała zdecydować, czy ja to już 3, czy jeszcze
2 ;-) Przetestowałam, i wyszło mi, że najlepiej na mnie działa kombinacja
mydełka dla skóry 2 z tonikiem nr 3, i zostałam już przy tym, gębie dobrze
robi i nie uczula, to już się tego trzymam. Żeby toto jeszcze tyle nie
kosztowało, to byłabym bardzo szczęśliwa...
> Ostatnio kupiłam tonik Avonu - na oko taki, jaki lubię najbardziej, z
> zawiesiną z glinki, a lekko alkoholowe nawet lubię. Ale lekko! Tymczasem to
> straszny killer - to ma chyba tyle % co posiadane przez nas chińskie wino*.
Avonu niestety w życiu nie używałam; jakoś mi się nie trafiła znajoma
konsultantka.
> *Ono ma 51%.
Jeżu kolczaszty, to nie wódka ryżowa bez przypadek? :-)))
A teraz na temat: kupiłam bazę Sephory! :-) Kosztowała niecałe 10 euro za 15
ml, miły flakonik z pompką, czyli to, co lubią tygrysy, fantastyczna
konsystencja -- nie wiem, czego oni tam dodają, ale czuję się jakbym głaskała
jedwab teraz, a to przecież tylko moje własne kostropate czoło ;-) Nałożyłam
od razu odrobinkę na czoło, czyli na część twarzy przetłuszczającą się
ekstremalnie. Bardzo wydajny kosmetyk, dosłownie ociupinka wystarczyła do
posmarowania całego czoła. Reakcji alergicznych na razie niet, za to skóra
pięknie zmatowiona. Zobaczymy, jak długo ;-) Tak czy inaczej na pierwszy
rzut oka i dotyk palca -- świetny zakup. No i przynajmniej będę miała komu
oddać, jak się po jakimś czasie okaże, że uczula, bo chętnych pewnie nie
zabraknie ;-)
Przy okazji obmacałam te dwa pozostałe cuda, czyli krem koloryzujący i
rozświetlacz -- jak dla mnie niestety ciutkę za ciemne, po maźnięciu się
kremem koloryzującym wyglądałam jak upaćkana sokiem z marchewki, a
rozświetlacz niestety był zbyt widoczny. Szkoda, że nie mają czegoś takiego
dla bladawców pospolitych...
Anetek z bazą na czole ;-)
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-16 21:33:16
Temat: Re: baza SephoryOn 16 May 2003 17:51:15 GMT, Aneta Baran <a...@c...anetek.net> wrote:
: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> wrote:
:
: > uwazaj na zel do mycia Normamat, u mnie spowodowal gromadny wysyp pryszcza
: > pospolitego, niespotykany po niczym innym :/
: Ech, jo, widzę, że bez próbek się nie obejdzie... Tylko po tym żelu tak było,
: czy po jakichś inszych produktach z tej serii też?
po zelu, choc podejrzany byl tez tonik (z tej samej serii). po kremie na noc
natomiast nic sie nie dzialo. podobnie maseczka rewitalizujaco-costam tez mi
sluzyla.
kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-16 21:37:24
Temat: Re: baza SephoryOn 16 May 2003 18:10:34 GMT, Aneta Baran <a...@c...anetek.net> wrote:
: A teraz na temat: kupiłam bazę Sephory! :-) Kosztowała niecałe 10 euro za 15
: ml, miły flakonik z pompką, czyli to, co lubią tygrysy, fantastyczna
: konsystencja -- nie wiem, czego oni tam dodają, ale czuję się jakbym głaskała
: jedwab teraz, a to przecież tylko moje własne kostropate czoło ;-) Nałożyłam
: od razu odrobinkę na czoło, czyli na część twarzy przetłuszczającą się
: ekstremalnie. Bardzo wydajny kosmetyk, dosłownie ociupinka wystarczyła do
: posmarowania całego czoła. Reakcji alergicznych na razie niet, za to skóra
: pięknie zmatowiona. Zobaczymy, jak długo ;-)
to zobaczaj i donos.
ja juz dawno zrezygnowalam z jakichkolwiek matowaczy, bo po co mi taki mat,
co trwa pol godziny, bez matowacza jest dokladnie tak samo :)
kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-16 21:57:47
Temat: Re: baza SephoryKatarzyna Kulpa <k...@k...net> wrote:
> to zobaczaj i donos.
No to donoszę: w tej chwili czoło jest nadal matowe, aczkolwiek nie tak
perfekcyjnie jak zaraz po użyciu, ale i tak jest dobrze, zwłaszcza że zdążyłam
w tym czasie zrobić ciasto i poprzestawiać meble w dwóch pokojach w celu
przeciągnięcia jednego kabelka z komputera do wzmacniacza ;-) Reakcji
alergicznych takoż brak.
> ja juz dawno zrezygnowalam z jakichkolwiek matowaczy, bo po co mi taki mat,
> co trwa pol godziny, bez matowacza jest dokladnie tak samo :)
Większość matujących specyfików też tak na mnie działa, ech. Z chlubnymi
wyjątkami: krem YR BioSpecific Regulation Mati-Zone T i podobny Lancome, nie
pamiętam dokładnej nazwy. A próbowałam mnóstwa rzeczy... Teraz testuję Mat-B
Dermiki, krem matujący -- nienajgorszy, ale i tak się świecę po dwóch
godzinach. Może z tą bazą będzie lepiej :-)
Anetek matowy ;-)
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-17 07:31:12
Temat: Re: baza SephoryUżytkownik "Elżbieta"
> To powiedzcie jeszcze gdzie to cudo Sephory się kupuje, bo ja dotąd na
> mojej prowincji się nie spotkałam, a moze też bym się skusiła.
Jeśli chcesz mogę ją dla Ciebie kupić i wysłać, wyjdzie drożej tylko o koszty
przesyłki. W Sephorze będę w poniedziałek, jeśli chcesz - nie krępuj się ;-)
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-17 07:36:17
Temat: Re: baza SephoryAneta Baran <a...@c...anetek.net> napisał(a):
> Pewnie zobaczyłaś gdzieś w jakimś piśmidle reklamę Fortessimo z
> Penderecką ;-)
Może - albo z powodu nazwy. Coś mi sie roi, że jak jest Forte tp musi być
silnie działajace, a jak jest silnie działające...
> Biothermu nie próbowałam, Lancome i owszem, ale jakiś czas temu zdradziłam
> ich na rzecz Clinique
O, muszę wytestowac kiedyś, Clinique jest następne do wypróbowania, jak mi
się skończy to co mam.
> Avonu niestety w życiu nie używałam; jakoś mi się nie trafiła znajoma
> konsultantka.
Ja pracuję w zAvonionej firmie, to czasem się skuszę. ;->> Kremów bym nie
zaryzykowała, ale np. żele pod prysznic mają rewelacyjne i w opakowaniach,
jakie lubię, czyli z haczykiem do powieszenia. (Ciekawostka - ostatnio
przejrzałam wszystkie żele pod prysznic w sporej samoobsługowej drogerii i
takie opakowanie miała jedna marka - Fruttini.)
> > *Ono ma 51%.
> Jeżu kolczaszty, to nie wódka ryżowa bez przypadek? :-)))
Napisane jest "Rice Wine". Anyway, jest niepijalne, capi zepsutym imbirem.
[ciach baza]
Ja się wczoraj kontrolnie macałam po strefach tłustych w okolicach 14.00
(tapetuję się ok. 8.00) i jeszcze wszystko było pięknie matowe.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |