begonia zwisająca

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2001-11-08 14:27:04

Temat: begonia zwisająca
Od: "Jola" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak przechowujemy cebulę i kiedy możemy wsadzić ponownie do gruntu?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-11-11 14:22:42

Temat: Re: begonia zwisająca
Od: k...@p...onet.pl (Krysia) szukaj wiadomości tego autora

> Jak przechowujemy cebulę i kiedy możemy wsadzić ponownie do gruntu?

Jeśli myślimy o tym samym, to begonie mają bulwy nie cebule i rosną raczej w
doniczkach. Po pierwszym przymrozku zabieramy je do mieszkania, obcinamy
części nadziemne ok. 2 cm nad bulwą, osuszamy i przechowujemy przez zimę w
np. torfie, wiórkach w chłodnym, suchym miejscu. Wiosną są ponownie do
użytku. To znaczy, że można pojedyncze bulwy wsadzić do doniczek i w jasnym
miejscu trochę podpędzić [od marca], lub końcem kwietnia - do wspólej
donicy, czy gdzie wybrałaś im miejsce.
W tym też momencie jest czas na podział bulw.

Krysia

--

Tego nie znajdziesz w żadnym sklepie!
[ http://oferty.onet.pl ]

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-11-15 23:29:45

Temat: Re: begonia zwisająca
Od: f...@q...pl (Faber qdnet) szukaj wiadomości tego autora

A co jeśli begonia rośnie na oszklonym balkonie? Czy też ją trzeba na zimę
wyjąć z doniczki i zapakować we wiórki? Czy nie może doczekać wiosny w
ziemi, bo cały czas ma liście i nawet trochę kwitnie?
Skąd ona w ogóle pochodzi i jak zimuje w swoim naturalnym środowisku? Może
wiesz, Krysiu.
Pozdrawiam - Danusia

----- Original Message -----
From: "Krysia" <k...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, November 11, 2001 3:22 PM
Subject: Re: begonia zwisająca

Po pierwszym przymrozku zabieramy je do mieszkania, obcinamy
części nadziemne ok. 2 cm nad bulwą, osuszamy i przechowujemy przez zimę w
np. torfie, wiórkach w chłodnym, suchym miejscu. Wiosną są ponownie do
użytku. To znaczy, że można pojedyncze bulwy wsadzić do doniczek.
W tym też momencie jest czas na podział bulw.

Krysia

--

Tego nie znajdziesz w żadnym sklepie!
[ http://oferty.onet.pl ]

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-11-24 13:00:54

Temat: Re: begonia zwisająca
Od: k...@p...onet.pl (Krysia) szukaj wiadomości tego autora

> Skąd ona w ogóle pochodzi i jak zimuje w swoim naturalnym środowisku? Może
> wiesz, Krysiu.
> Pozdrawiam - Danusia

Witam,
proponuję poczytać o pochodzeniu :
http://www.ogrodnik.pl/doniczkowe/doniczkowe_04_08.a
sp
i trochę o zimowym p[przechowaniu roślin :
http://www.ogrodnik.pl/doniczkowe/doniczkowe_04_02.a
sp

Pozdrawiam
Krysia

--

Tego nie znajdziesz w żadnym sklepie!
[ http://oferty.onet.pl ]

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-11-29 20:45:12

Temat: Re: begonia zwisająca
Od: f...@q...pl (Faber) szukaj wiadomości tego autora

Dzięki. Nie wiedziałam, że begonia bulwiasta to "twór sztuczny" - dzieło
hodowców.
Nadal nurtuje mnie pytanie, czy może ona przeżyć zimę na oszklonym balkonie
(szyby pojedyncze). Nabyłam jesienią jedną sztukę i zamierzam
eksperymentalnie przetrzymać ją do wiosny na balkonie. Nie jest
nadzwyczajnie piękna, więc w sam raz do eksperymentów. Jak nie przeżyje, to
jakoś to przeboleję.
Na razie, przy temp. -3 st.C w nocy, na balkonie mam +15.
Pozdr., Danusia

----- Original Message -----
From: "Krysia" <k...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Saturday, November 24, 2001 2:00 PM
Subject: Re: begonia zwisająca

> Skąd ona w ogóle pochodzi i jak zimuje w swoim naturalnym środowisku? Może
> wiesz, Krysiu.
> Pozdrawiam - Danusia

Witam,
proponuję poczytać o pochodzeniu :
http://www.ogrodnik.pl/doniczkowe/doniczkowe_04_08.a
sp
i trochę o zimowym p[przechowaniu roślin :
http://www.ogrodnik.pl/doniczkowe/doniczkowe_04_02.a
sp

Pozdrawiam
Krysia

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-11-29 22:23:13

Temat: Re: begonia zwisająca
Od: k...@p...onet.pl (Krysia) szukaj wiadomości tego autora

> Nadal nurtuje mnie pytanie, czy może ona przeżyć zimę na oszklonym
balkonie
> (szyby pojedyncze). Nabyłam jesienią jedną sztukę i zamierzam
> eksperymentalnie przetrzymać ją do wiosny na balkonie. Nie jest
> nadzwyczajnie piękna, więc w sam raz do eksperymentów. Jak nie przeżyje,
to
> jakoś to przeboleję.
> Na razie, przy temp. -3 st.C w nocy, na balkonie mam +15.
> Pozdr., Danusia

Do +5, może 0, żyć będzie, sucha ziemia, czasami lekko opryskać wodą
ziemię, miejsce ciemne - co by nie zachciało jej się rosnąć za wcześnie. Ma
szansę.

Pozdrawiam
Krysia

--

Tego nie znajdziesz w żadnym sklepie!
[ http://oferty.onet.pl ]

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-12-29 14:29:58

Temat: Re: begonia zwisająca
Od: f...@q...pl (Faber) szukaj wiadomości tego autora

Cześć!
Begonia nadal żyje. Trochę ją podlewam i nie stoi w ciemnym, bo ma liście i
nawet trochę kwiatów - jeszcze z lata. Temp. tak coś między 2 a 15, zależnie
od tego co na zewnątrz. Chyba w ogóle nie wejdzie w stan zasłużonego
spoczynku zimowego. Bardzo mnie ciekawi, co z tego wyniknie. Zamelduję się z
raportem znów za jakiś czas.

PS. Czytywałam kiedyś grupę dotyczącą komputerów i programów. Nie było
miło... Przeróżne mądrale wyżywały się na takich, co to im się zdarzyło
zadać naiwne pytanie. W tej grupie też się zdarzają naiwne pytania. Ale nie
zauważyłam inwektyw w odpowiedzi. I oby tak dalej, niech w nowym roku
pl-rec-ogrody nadal będzie najsympatyczniejszą grupą w sieci!!!
A na razie - szampańskiego Sylwestra i zielonego, kwitnącego, pachnącego i
owocującego Nowego Roku - dla Krysi i dla pozostałych Grupowiczów.

Danusia

----- Original Message -----
From: "Krysia" <k...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, November 29, 2001 11:23 PM
Subject: Re: begonia zwisająca

Do +5, może 0, żyć będzie, sucha ziemia, czasami lekko opryskać wodą
ziemię, miejsce ciemne - co by nie zachciało jej się rosnąć za wcześnie. Ma
szansę.

Pozdrawiam
Krysia

--

Tego nie znajdziesz w żadnym sklepie!
[ http://oferty.onet.pl ]

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody