« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-12-20 11:21:11
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?
Użytkownik "aniared" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:do8o8u$rov$1@nemesis.news.tpi.pl...
> batory napisał(a):
>
> >
> > Mięso najpierw upieczone nawet długo w bigosie macerowane zachowuje nieco
swego
> > orginalnego i jemu tylko właściwego smaku. Organoleptycznie wygląda to tak,
że
> > nie masz w ustach jednostajej brei tylko rózznorodność smakową.
> > Pozdr. - A.
> >
> Ja mięso przesmażam, a potem dodaję do gotującej się kapusty. Nigdy to
> nie poskutkowało jednostajną breją...
>
Może źle się wyraziłąm, w każdym razie mięso gotowane w kapuście nabiera
kapuścianego smaku, a kapusta od tego mięsa smaku mięsnego - nie. Mięcho w
kapuście - to taki bigos rodem z PRL-owskiego baru szybkiej obsługi. Ja lubię
kapustę pod każdą postacią, więc i cós takiego bym zjadła, ale z prawdziwym
bigosem to wiele wspólnego nie ma.
Pozdr. - A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-12-20 12:07:17
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?
>>
> Ja mięso przesmażam, a potem dodaję do gotującej się kapusty. Nigdy to nie
> poskutkowało jednostajną breją...
>
> --
> Ania
>
Robię dokładnie tak samo i również nie miałam nigdy bigosu rozciapanego.
Pozdrawiam
Mira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-12-20 12:29:32
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?batory napisał(a):
> Może źle się wyraziłąm, w każdym razie mięso gotowane w kapuście nabiera
> kapuścianego smaku, a kapusta od tego mięsa smaku mięsnego - nie. Mięcho w
> kapuście - to taki bigos rodem z PRL-owskiego baru szybkiej obsługi. Ja lubię
> kapustę pod każdą postacią, więc i cós takiego bym zjadła, ale z prawdziwym
> bigosem to wiele wspólnego nie ma.
> Pozdr. - A.
>
Chętnie bym spróbowała "prawdziwego bigosu". Ale może po tym przestałoby
mi smakować moje mięso w kapuście? ;)
--
Ania
"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead"
http://www.aniared.blog.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-12-20 12:32:32
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?Użytkownik "batory" <b...@b...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:do8pfj$2rh$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "aniared" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:do8o8u$rov$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > batory napisał(a):
> >
> > >
> > > Mięso najpierw upieczone nawet długo w bigosie macerowane zachowuje
nieco
> swego
> > > orginalnego i jemu tylko właściwego smaku. Organoleptycznie wygląda to
tak,
> że
> > > nie masz w ustach jednostajej brei tylko rózznorodność smakową.
> > > Pozdr. - A.
> > >
> > Ja mięso przesmażam, a potem dodaję do gotującej się kapusty. Nigdy to
> > nie poskutkowało jednostajną breją...
> >
> Może źle się wyraziłąm, w każdym razie mięso gotowane w kapuście nabiera
> kapuścianego smaku, (...)
No więc ja się pytam jak robisz że Twoje mięso się gotuje w kapuście ale się
nie gotuje.
Tak, źle się wyrażasz, i robisz to od początku: Tobie chodzi o mięso
_u_gotowane w kapuście.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-12-20 13:02:47
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ? >
> Chętnie bym spróbowała "prawdziwego bigosu". Ale może po tym przestałoby
> mi smakować moje mięso w kapuście? ;)
>
To zrób. Kiedyś podawałam przepis. A mięso w kapuście też jest dobre, aczkolwiek
do bigosu się nie umywa.
Pozdr. - A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-12-20 13:05:18
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?batory napisał(a):
> >
>
>>Chętnie bym spróbowała "prawdziwego bigosu". Ale może po tym przestałoby
>>mi smakować moje mięso w kapuście? ;)
>>
>
> To zrób. Kiedyś podawałam przepis. A mięso w kapuście też jest dobre, aczkolwiek
> do bigosu się nie umywa.
> Pozdr. - A.
>
Kiedyś zrobię. Dam znać jak wyszło.
--
Ania
"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead"
http://www.aniared.blog.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-12-20 17:13:28
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?Użytkownik "batory" <b...@b...poczta.onet.pl> napisał
> P.S. Mięcho gotowane w kapuście to mięcho gotowane w kapuście a nie
> żaden tam bigos.
Ja sobie wypraszam takie stwierdzenia...
;)
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-12-20 17:23:21
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?Użytkownik "ad" <a...@a...com.pl> napisał
> a jak wsadze tam mieso i bedzie przezywalo takie zmiany temperatur
> przez dni kilka to sie nie otruje?
Mięso się nie otruje, w końcu zdechnięte jest przecież, czy nie? ;)
Tylko może nie gotuj aż tak długo.
Ja zdejmuję z balkonu, podgrzewam dotąd aż zabulgocze solidnie, wystudzam
trochę i znowu na balkon.
A jak będziesz tak molestował kapustę po kilka godzin, to IMO nie ma siły -
musi się rozciapać na płyn. Zresztą... Popróbujesz kilka razy, to się sam
zorientujesz, jaka metoda jest najlepsza _dla_Ciebie_
I nie słuchaj tych co tam te mięsa oddzielnie itp. ;)
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-12-20 18:37:57
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?>
> I nie słuchaj tych co tam te mięsa oddzielnie itp. ;)
>
Są dwie szkoły, jak wiadomo: falenicka i otwocka, pozdr. - A.
Ale nadal się bedę upierać, że to są dwa zupełnie inne dania (smakowo) :
kapucha z mięchem i bigos.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-12-20 19:38:57
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?"batory" <b...@p...onet.pl> wrote in
news:do9j26$534$1@atlantis.news.tpi.pl:
>>
>> I nie słuchaj tych co tam te mięsa oddzielnie itp. ;)
>>
> Są dwie szkoły, jak wiadomo: falenicka i otwocka, pozdr. - A.
> Ale nadal się bedę upierać, że to są dwa zupełnie inne dania (smakowo) :
> kapucha z mięchem i bigos.
Hehe no właśnie.
Bigos to pewna całość, która jest wynikiem mieszania smaków kapusty i
wszysttkiego co się w niej znalazło (duszenie wszystkich składników razem).
Kapucha z mięsem - wszystkie składniki gotowane oddzielnie, a połączone tuż
przed podaniem - tak jak np barszcz z uszkami;-)
No i kto tu gotuje bigos, a kto kapuchę z mięsem ;-)))
--
Pozdrawiam
Kosek
kosek(_małpa_)tarchomin(_kropka_)pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |